W ogóle co to za nazwa "Liga Polskich Rodzin", już lepsze by było "Związek fanów wesołej rodziny" (ZFWR), ale Romek ewoluuje (zatem Maciej - jego ojciec - nie ma racji, że nie istnieje ewolucja), a raczej udaje, że staje się mądrzejszy (kiedyś nawet nie udawał).
W ogóle pomysł z izolacją "złej młodzieży" jest - lekko mówiąc - niezbyt dobry.
Wczoraj w faktach/wydarzeniach/wiadomościach (nie pamiętam) był reportaż o nieletnich pijących, 10 latek, który ledwo chodzi - hardcore.