Tak panie iras nic nie wiedzący. Masz jak byk wielki napis, że filmik przedstawia aborcję w 11 tygodniu. Oczywiście zakłamuje rzeczywistość, jak wszystkie propagandowe filmiki prolife, zaburzając proporcje wielkości płodu do ciała matki itp. jeszcze podając dane z kosmosu, że to najczęstsza metoda aborcji*1. Jak się umie czytać, to nikt nie przeoczy wielkiego napisu "11 weeks".
*1:
https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/65/ss/ss6512a1.htm#T11_downStatystyki wzięte stąd. 68% aborcji w USA jest wykonywanych przez wyłyżeczkowanie (Curettage) i spoko tylko pod wyłyżeczkowanie wchodzą takie oto zabiegi:
"† Includes aspiration curettage, suction curettage, manual vacuum aspiration, menstrual extraction, sharp curettage, and dilation and evacuation procedures."
ale najlepiej pokazać, biedny, rozrywany płód przez cudowny ssak i do tego zaburzyć proporcje, a resztę przemilczeć. Idealna pożywka dla bezmózgich prolajferów, którzy każą kobietom rodzić dzieci z downem z gwałtu.
Filmik idiotyczny, gość na nim jest jakimś fanatykiem jak chazan i szkoda nawet to oglądać. Branie tabsów jest nawet ciężko policzyć, bo kobieta może kupić byle jaki lek teratogenny z ukrainy i żadna statystyka go nie obejmie.
Oczywiście jego filmik o tabletce musiał zawierać te straszne obrazki wsysanego płodu
dzięki czemu osoby wrażliwe jak bojawiem się szokują, jakby aborcja była strasznym zabiegiem, a równie "straszne" filmiki można kręcić o ekstrakcji zęba.
Oczywiście iras jedyne co potrafi w takim przypadku to dojebać się do mnie z dupy, nazywając mnie mengele