Szokuje???

[Krayzie]

nikt nie karze ci sie im klaniac, ale nie trzeba na nich pluc,

On na nich nie pluje, tylko drwi z systemu jaki obrały sobie zachodnie państwa. Pseudo-tolerancja jak napisał Iras. Zresztą bardzo słusznie!

[VaaKo]

nikt nie karze ci sie im klaniac, ale nie trzeba na nich pluc, czy im czegos zarzucac, a mieszkales w czarnej dzielnicy, znasz jakas czarnoskora osobe?!? ja mam znajomych wsrod czarnoskorych, hindusow, islamistow, POLAKOW( tak tak) i innych roznych narodowosci i wyznan itd.(wszyscy naprawde wspaniali ludzie) i wiesz co najsmiesniejsze, niezaleznie od koloru skory, najwiecej "jadu" jest w katolikach...to jest najsmutniejsze...

Mnie wystarczyło zobaczyc ich dzielnice, oraz ich zachowanie między sobą w USA, takiego czegoś jeszcze nie widziałem, a widziałem różne rzeczy i dzielnice... zamieszkałe głównie przez Polaków, Włochów,Irlanczyków,Rosjan itd. Mieszkac nie mieszkałem, i dzięki Bogu że nie jestem do tego zmuszony, a ni ja ani nikt z rodziny. W USA na takich dzielnicach żyją ludzie, najczęściej imigranci których praca nie jest na tyle dochodowa, aby pozwolic sobie, na opłacanie rentu za mieszkanie, w lepszej dzielnicy... czy mam czarnych znajomych , nie i nie chce miec, bo właśnie do tego mam prawo, aby dobierac sobie znajomych, gdzie w świetle "pseudo Tolerancików" jestem z tego powodu złem największym hehe, co ciekawe mam znajomych, mieszkających w USA. Argentyńczyków(Brat ma żone Argentynkę:)), Japończyków, Filipińczyków(Drugi brat ma żone Filipinke:)), Greków, Meksykanów i jesze kilku nacji by się znalazło, i jak w ząb żaden z nich nie chce miec nic wspólnego właśnie z murzynami, czy to moja wina że oni sobie wyrobili taką, a nie inną opinie, że są ludzie którzy nie chcą z nimi obcować, z drugiej strony każdy ma prawo sobie wybierac w z kim chce sie zadawac... czyż nie ? Więc gadanie że to tylko przypadłośc Polaków niechęc do innych nacji, czy tym podobnym jest brednią.

"  najwiecej "jadu" jest w katolikach  "
Skoro tak twierdzisz... z drugeij strony nie widziałem aby katolicy, biegali po ulicach i podpalali kukły mahometa, też nie słyszałem aby wysadzali się w "metrach" czy gdziekolwiek, w państwach islamskich, czy też innych wyznań,  nie słyszałem aby prowadzili teraz świętej wojny w imię Boga, byc może trzeba byłoby przypomniec im jak to jest... skoro notorycznie  odgrażają się w imię allaha... skoro twierdzisz że to katolicy mają najwięcej jadu, to proponowałbym Ci, zakupic krzyżyk pojechac do Arabii Saudyjskiej i trochę pochodzic, z nim na wierzchu, wtedy będzie można powiedziec kto ile ma jadu, bo jak narazie widzę ,że tolerancja dotyczyc ma tylko i wyłącznie, wiecznie pokrzywdzonych mniejszości w Europie...

[kun]

co Ty z tymi murzynami??
w Polsce mamy przysłowiowego Żyda (jest i murzyn, ale jest młody w stosunku do odwiecznego żydka) i to ich właśnie się w narodzie najbardziej nienawidzi...

my (chrześcijanie) mamy już świętą wojnę za sobą...obnosisz się z rycerskimi symbolami, więc wiesz o co chodzi...
zastanówmy się jak wiele nieislamskich organizacji parających się szeroko pojętym terrorem znajdziemy w europie...
islam kiedyś także wyrośnie z Dżihadu...

[VaaKo]

"co Ty z tymi murzynami??"
Nawiązuje do tego co napisał "Londek"
ale wcześniej już pisałem do " pseudtolerancików " właśnie co oni z tymi murzynami, zawsze jak coś opłakują, to dają za przykład biednych murzynów, nawet gdzieś tam w poście zapytałem się czemu nie Indian, lub skośnookich....

[LoNdEk]

Mnie bardzo deprymuje to jak w np. Anglii prasa nabija się z naszych rodaków tam pracujących. Non stop jakieś głupie docinki. Ostatnio to było coś o ziemniakach. To jest przykre że oni z nas tak drwią a nasz naród masowo tam wyjeżdża i świadczy swoje usługi.

Oczywiście to tyczy się każdego innego kraju, który w jawny sposób drwi z nas.

jestem zaskoczony, bo czasem czytam Times'a i Sun i nie spotkalem sie z tym, w darmowych gazetach rozdawanych w metrze tez nic takiego mnie nie trafilo, jedyno co zlego o Polakach pisze, to tylko to ze zabieraja prace Anglikom i ze o "benefity" sie ubiegaja, ale to tylko w "szmatlawcu" Daily Mail pisza takie rzeczy, do tego najwiecej zlego o Polakach mozna przeczytac w polskich gazetach, ale to juz raczej podchodzi pod samokrytyke...a o Polakach najczesciej, powazne gazety, jak i politycy wypowiadaja sie bardzo cieplo, pracujemy bowiem solidnie, oplacamy podatki, i z Polakami nie ma wiekszych problemow, nie jestesmy "agresywni" itd. panuje o nas bardzo dopra opinia, zarowno w mediach jak i wsrod ludzi...a wracajac do nabijania sie z Polakow....hmmm...byl z miesiac temu przypadek, kiedy kilkuset polakow zlozylo skarge do naszej ambasady po wystapieniu pewnego   komika w TV, ambasada miala juz skierowac skarge do brytyjskiego MSZ, ale  w pore ktos zajarzyl, ze w tym gagu, przez pryzmat pracowitych Polakow, komik nabijal sie z brytyjczykow, angielski humor sie rozni znacznie od polskiego, do tego wiele z osob, ktore wyslaly skargi do ambasady, nie do konca zrozumialo ( slaby angielski) o czym mowil dany komik...UK jest krajem gdzie dyskryminacja/osmieszanie ( ale bez przesady) , jakiejkolwiek mniejszosci narodowej, jest natychmiast pietnowana i najczesciej szybko karana...a co mnie zaskakuje to oburzenie niektorcych polakow gdy zobacza jakis zart w Daily Mail, albo cos na necie o nas przeczytaja, no coz widocznie nie pamietacie juz, naszych slynnych zartow o zydach, rosjanach i niemcach?!!??!?!?!?


@VaaKo


o tym pluci jadem, raczej mi chodzi o to, ze katolicy sa najbardziej "falszywi", modli sie w kosciele, przyjmuje eucharystie, a wychodzi z kosiola i juz zaczyna dzialac wbrew wszsytkiemu co wyznaje, najdopitniejszym-najprzykrejszym przykladem sa tu nasi ksieza( oczywiscie nie wszyscy, ale niestety znakomita wiekszosc), ktozy nie zyja tak jak tego naucza ewangelia, nawet ostatnio papiez nie przyja na audiencje Dalajlamy bo naciskal na to KOMUNISTYCZNY rzad Chin! to nie jest religia, to juz jest polityka, a nie do tego Chrystus powolal  kosciol...co do tego co piszesz, o czarnoskorych, rownie doprze mozna napisac o nie do konca legalych imigrantach z Meksyku przebywajacych w USA, podobnie maja problemy z utrzymaniem swojego zycia na pewnym poziomie( glosno bylo swojego czasu w TV o problemach z  imigrantami z Meksyku)...w UK nie ma takich problemow jak w USA, na szczescie, a czego nie znam z wlasnego doswiadczenia, to o tym nie pisze...

[qbes]

Ale zauważ, że nie robią za darmo tylko niektórzy za ładną kaske przeliczając na złotówki.  A zresztą i tak mam w dupie Anglików i ich pedalski akcent. 

[BoBaN]

No fajnie że uważasz iż Polacy są tam tak ciepło przyjmowani tyle że nawet podczas takich głupich potyczek można się nieźle nasłuchać.

Ostatnio grałem z Angolami i koleś zobaczył że mam [PL] w nick'u. Wszedłem w połowie gry i paru Anglików okupowało pierwszą trójkę. W lobby jak gadałem z kumplem przez HS to zaczął się coś dowalać żebyśmy zamknęli nasze polskie mordy bo on nie może nic powiedzieć. Potem puszczał jakieś teksty że jak by nie oni to u nas pół narodu z głodu wyginęło itp. Tak nas właśnie postrzegają.
Skończyło się to zabawnie bo koleś puścił do mnie tekst że z 5 punktów mnie nie wypuści. Złoiłem go podczas meczu zdobywając 17 fragów a on miał 13. Podczas wyświetlania wyników zacząłem się z niego śmiać (paru innych graczy też) i chłopak zaraz po powrocie do lobby uciekł z podkulonym ogonem. Nawet słowem się nie odezwał tylko zwiał bo mu głupio było ze go "polaczek" ograł.

BTW. Odnośnie książki Gross'a to nie powinna się ona w ogóle ukazać. Przedstawia fałszywy obraz Polaków i na pewno dobrze na nasz wizerunek nie wpływa.

[LoNdEk]

No fajnie że uważasz iż Polacy są tam tak ciepło przyjmowani tyle że nawet podczas takich głupich potyczek można się nieźle nasłuchać.

Ostatnio grałem z Angolami i koleś zobaczył że mam [PL] w nick'u. Wszedłem w połowie gry i paru Anglików okupowało pierwszą trójkę. W lobby jak gadałem z kumplem przez HS to zaczął się coś dowalać żebyśmy zamknęli nasze polskie mordy bo on nie może nic powiedzieć. Potem puszczał jakieś teksty że jak by nie oni to u nas pół narodu z głodu wyginęło itp. Tak nas właśnie postrzegają.
Skończyło się to zabawnie bo koleś puścił do mnie tekst że z 5 punktów mnie nie wypuści. Złoiłem go podczas meczu zdobywając 17 fragów a on miał 13. Podczas wyświetlania wyników zacząłem się z niego śmiać (paru innych graczy też) i chłopak zaraz po powrocie do lobby uciekł z podkulonym ogonem. Nawet słowem się nie odezwał tylko zwiał bo mu głupio było ze go "polaczek" ograł.

BTW. Odnośnie książki Gross'a to nie powinna się ona w ogóle ukazać. Przedstawia fałszywy obraz Polaków i na pewno dobrze na nasz wizerunek nie wpływa.

Powiem szczerze, ze jak narazie to najbardziej dla mnie "ponizajacym" przezyciem byl a praca w Polskce dokladnie chodzi mi o Urzad Gminy.:D:D:D wiesz mnie tu na forum tez wielu dzieciakow "uwyzywalo", duch rywalizacji:>, nie wiem , ja sie jsezcze z dyskryminacja nie spotkalem, nikt mi nie ublizyl w zwiazku z moja narodowoscia, ludzie na ulicy nieraz jak uslysza polski jezyk , podchodza i przyjaznie zagaduja...co do ksiazki Grossa, to nie jest to ksiazka historyczna, rownie doprze moze(rz;)sz byc brana pod uwage jako fikcja historyczna, zauwaz tez ze nikt nie oskarza Grossa o klamstwo historyczne!!!!! czyli jak to sie mowi prawda w oczy kole, pogrom kielecki jak i wiele innych smutnych zdarzen mmialo miejsce, nie ma co tego tuszowac, udawac ze nigdy sie nie stalo, autor - Gross poprostu szuka odpowiedzi dlaczego to sie stalo, zreszta to juz tylko historia/przeszlosc wiec nie wiem o co tyle szumu!

[Iras]

...doprze mozerz...

Szok 

[LoNdEk]

...doprze mozerz...

Szok 

LoL...i znow wpadlem:D:D hihihii...jjuz poprawione:D:D...za duzo czulego_wojtka czytam:D

[BoBaN]

Tak Gross szuka odpowiedzi dlaczego tak się stało podają obłudne, fałszywe i krzywdzące dane. Zawyża liczbę ofiar itp. Ta książka to zwykłe kłamstwo i jest ujmą dla naszego nardu. To wstyd i hańba. Ale polski naród jest taki że zamiast olać ten badziew to z czystej ciekawości lecą do księgarni i wykupują masowo "Strach" nabijając kieszeń temu kłamcy.

BTW. Widzę że po niecałym roku pobytu za granicą zapominasz nasz ojczysty język.

[LoNdEk]

Tak Gross szuka odpowiedzi dlaczego tak się stało podają obłudne, fałszywe i krzywdzące dane. Zawyża liczbę ofiar itp. Ta książka to zwykłe kłamstwo i jest ujmą dla naszego nardu. To wstyd i hańba. Ale polski naród jest taki że zamiast olać ten badziew to z czystej ciekawości lecą do księgarni i wykupują masowo "Strach" nabijając kieszeń temu kłamcy.

BTW. Widzę że po niecałym roku pobytu za granicą zapominasz nasz ojczysty język.

bo go zadko urzywam:> - serio:/... co do Grossa, to nigdzie nie jest napisanie, ze jest to ksiazka historyczna, a przejaskrawienie niektorych danych ma na celu "pogrubienie" - naznaczenie, tego problemu, zreszta, moim zdaniem, powinno byc tak, albo rozliczamy cala przeszlosc, albo wogole jej nie ruszamy...co do tych zbrodnii, nie do konca mozna mowic, o zawyzonych danych Grossa, sa raczej one hipotetyczne, wiekszosc dokumentow z tamtego okresu zostalo bowiem zniszczonych pozniejszych latach PRL'u...wiekszosc szacunku czy to w ksiazkach historycznych czy danych IPN'u sa wartosciami, przyblizonymi - hipotetycznymi...dokladne dane niestety zostaly zniszczone...

[BoBaN]

Powiem szczerze, ze jak narazie to najbardziej dla mnie "ponizajacym" przezyciem byl a praca w Polskce dokladnie chodzi mi o Urzad Gminy.

Jesteś pełen sprzeczności. Parę postów wcześniej pisałeś że żadna praca nie hańbi a tutaj twierdzisz że pracując w Urzędzie czułeś się poniżony. Może obierz jeden tor dyskusji bo przeczysz sam sobie.

Odnośnie książki Gross'a to jak można pisać o przejaskrawieniu danych skoro udokumentowana liczba ofiar to około 350 a on pisze 2500! To jest przejaskrawienie? To jest oszczerstwo i kłamstwo. Żeby było jasne to nie ma tutaj zasłaniania się tym że wiele dokumentów zniknęło z tamtego czasu. Tak to sobie można gdybać odnośnie każdej sytuacji. Lądowania na księżycu czy WTC (też nagle wszystkie dokumenty wyparowały).

[LoNdEk]

Powiem szczerze, ze jak narazie to najbardziej dla mnie "ponizajacym" przezyciem byl a praca w Polskce dokladnie chodzi mi o Urzad Gminy.

Jesteś pełen sprzeczności. Parę postów wcześniej pisałeś że żadna praca nie hańbi a tutaj twierdzisz że pracując w Urzędzie czułeś się poniżony. Może obierz jeden tor dyskusji bo przeczysz sam sobie.

Odnośnie książki Gross'a to jak można pisać o przejaskrawieniu danych skoro udokumentowana liczba ofiar to około 350 a on pisze 2500! To jest przejaskrawienie? To jest oszczerstwo i kłamstwo. Żeby było jasne to nie ma tutaj zasłaniania się tym że wiele dokumentów zniknęło z tamtego czasu. Tak to sobie można gdybać odnośnie każdej sytuacji. Lądowania na księżycu czy WTC (też nagle wszystkie dokumenty wyparowały).

nie bez powodu uzylem cudzyslowa...nie praca ponizala, ale stusunek przelozonego do pracownikow...a co do dokumentow, tu nie wyparowaly, niszczenie niewygodych dokumentow w PRL bylo norma...a co do tych 350 osob o ktorch piszesz, to o jakie zdarzenie ci chodzi!?

[BoBaN]

Chodzi o to że śmierć każdego z 600 Żydów, którzy zaraz po wojnie zostali zamordowani przez Polaków jest dokładnie udokumentowana i każdy przypadek był badany z osobna. Z Gross nie wiadomo skąd podaje liczbę 2500 ofiar nie prowadząc żadnych badań. Paranoja.

[kun]

a może najpierw przeczytajcie tą książkę, a potem dyskutujcie??
tak by było fair...

[LoNdEk]

a może najpierw przeczytajcie tą książkę, a potem dyskutujcie??
tak by było fair...

ja juz jestem na jej tropie:D, ale ciezko ja dostac w Londynie, ale juz u znajomego co jest w Polsce zlozylem zamowienie, musze troche poczekac:D

"Strach. Antysemityzm polski tuż po wojnie. Historia moralnej zapaści" - trafiła w piątek do polskich księgarń. Gross opisuje akty antysemityzmu w powojennej Polsce, tłumacząc je poczuciem winy z powodu postawy Polaków wobec Żydów podczas wojny, oraz chciwością - na zagładzie Żydów wielu Polaków skorzystało materialnie. Gross twierdzi, że w latach 1944-1947 na terenie Polski zamordowano około 1500 Żydów, których nazywa "ofiarami polskiego antysemityzmu".

http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=451910

wiec marcepan te 2500 o ktorych piszesz to lekkie przeklamanie...:P

[BoBaN]

Takie samo przekłamanie jak 1500. Udokumentowanych zostało około 600 przypadków a Gross wyciąga sobie jakieś dane z kosmosu.

[LoNdEk]

dopra temat ksiazki, koncze poki jej nie przeczytam:D:D


a teraz cos z innej beczki...

Tym razem tragedia rozegrała się w Rosji, gdzie zatargi ze świata wirtualnego znalazły odbicie w rzeczywistości.

Członkowie dwóch rywalizujących ze soba klanów spotkali się twarzą w twarz w Ufa, pewnym rosyjskim mieście. Pojedynek rozegrał się pomiędzy 33 letnim Albertem z klanu Platinum a 22 letnim członkiem Coo-clocks Clan. Ta brutalna sesja PvP skończyła się śmiercią dla Alberta, który zmarł w karetce na skutek poniesionych ran. Oczywiście sprawcę natychmiast zatrzymano, nie czuł się winny, ze spokojem tłumaczył dlaczego Albert musiał umrzeć. Postawiono mu zarzut zabójstwa.

Jakby tego było mało, członkowie Coo-clocks zaczęli dręczyć rodzinę zmarłego, grążąc nawet śmiercią jego siostrze. Niestety, wszystko wskazuje na to, że cały klan jest złożony z psychopatów i kto wie czym to sie może skończyć. To już druga taka historia z Lineage II w tle na terenie Rosji.

zrodlo:
http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;nowinki,10,37216;core.html

ostraaaa sytuacja....

nie czuł się winny, ze spokojem tłumaczył dlaczego Albert musiał umrzeć

Opublikowane: Styczeń 18, 2008, 11:06:20 a racajac jeszcze do tematu "Strachu"

O wstrzymanie postępowania krakowskiej prokuratury, która bada, czy książka Jana Tomasza Grossa "Strach" może być pomówieniem Narodu Polskiego zwrócili się członkowie Komitetu Helsińskiego....

wiecej:
http://wiadomosci.onet.pl/1676019,11,komitet_helsinski_w_obronie_strachu,item.html

[kun]

Gołota wygrał z Mollo!

obity, ale dał radę!

http://www.sport.pl/boks/51,64992,4852533.html?i=2

[Solid Snake 1989]

Jak powiedział Saleta i Michalczewski po Gołocie można się wszystkiego spodziewać, że wygra w 1 rundzie, że przegra w 1 rundzie, że wygra, że przegra, że ugryzie, że ucieknie. Mimo to gratulacje.

[Wooyek]

zszokowoało mnie oko Gołoty, makabrycznie to wygląda, ale przynajmniej było warto   

[crasch]

zszokowoało mnie oko Gołoty, makabrycznie to wygląda, ale przynajmniej było warto   

Oglądałeś na żywo? Tak się złożyło, że sobie zobaczyłem na żywo (skończyło sie o 6 nad ranem hehe), ale oczko nieźle wyglądało . Kurcze szkoda, że w ostatniej rundzie Golota nie zrobiło KO, bo mało brakowało 

[lupinator]

http://www.gamefaqs.com/poll/index.html?poll=3003

Ludzie głosujący w tej ankiecie są chyba nienormalni. Widział ktoś listę wydawniczą Wii na 2008 rok? x_X

[Miazga]

Zaraz.... to takowa w ogóle istnieje? O_O

[setezer]

Widzę koledzy, że nie poznaliście się jeszcze na potędze Wii!

Głupcy! Nie liczy się grafika i inne pierdoły, co PS3 i Xbox je mają, liczy się grywalność!!! Rewolucyjny wymiar grania, a nie przestarzały. Dla mas i hołoty są konsole Microsoftu i Sony, zaś Wii dla PRAWDZIWYCH graczy. Dlaczego to do was nie dociera?

[Gomez]

http://www.wrzuta.pl/film/rm1HkusTPL 

Nie lubie tych ludzi którzy się przyglądają wiem ,że nie zawsze można pomóc ale tu było można.

I jedno mi się bardzo podoba ,że się nie cackali tylko odrazu odpowiednie środki w pewnym momencie nawet próbowali go przejechać. W polsce pewnie była by afera jak to się brutalnie traktuje zwierzęta. Lubie oczywiście psy ale ja naprawde bym się nie cackał.

[Tarniak]

sk***. To nie jest wina psa tylko właściciela. Nie nauczył go dobrze, źle wychował. Czyli co odstrzeliwujemy dzieci, których rodzice zawinili w wychowaniu? Ok.

Lubie oczywiście psy ale ja naprawde bym się nie cackał.

Gdybyś na moich oczach zrobił krzywdę psu, to bym Cię chyba zajeb*ł. Już raz jeden synek dostał na osiedlu wpier*ol za traktowanie psa. Bił go ręką, myślę, że gdyby go kopnął to bym chu*a udusił.

Pamiętaj o jednym. Zwierzęta i dzieci są w gruncie rzeczy bezbronne, ten pies nie rozumie, że robi komuś krzywdę. Boi się i walczy o przetrwanie. Tych skur**synów pozbawił bym możliwości wykonywania zawodu, za nieuzasadnione użycie broni.
Opublikowane: Styczeń 21, 2008, 18:12:05

odpowiednie środki

Gówno, a nie środki. Cywilizowane kraje załatwiają, bez zabijania. Czemu przy bójkach naje*anych karków przed klubami do nich nie strzelają. Kulka w łeb i po krzyku. To tylko zastosowanie odpowiednich środków. No ale nie, oni przekazują ich do więzienia, głupi kraj nie?

[Gomez]

Ja mam złe doświadczenia z psami i mnie nie obchodzi czyja to wina, jeśli było by zagrożone zdrowie moje lub kogokolwiek bliskiego miał bym w głębokim poważaniu czy pies rozumie czy nie. Ja wiem ,że pies chce żyć i szanuje to ale zwierzęta czasami też głupieją.

[Tarniak]

ku***, on im się nie rzucał do gardła. Zresztą zamiast im pomóc to jakiś niedojda sobie to filmowała, wrzucajac do netu. Super, kur*a, świat generuje bandy idiotów. 3 normalnych facetów unieruchomiłoby tego biednego psa, do czasu przyjazdu odpowiednich służb. Zapewne - niestety - nie było z tego afery w kraju, w którym to się stało.

Ja mam złe doświadczenia z psami

Głęboko w dupie to mam. Trochę empatii. Ktoś kiedyś stwierdzi, że członek Twojej rodziny zagraża jego zdrowiu. Chciałbyś, żeby go odstrzelił? Sztuką jest szanować życie każdej istoty, a nie tylko rodziców i ludzi na których Ci zależy. Naucz się, przyda Ci się w życiu.

[svonston]

Gdybyś na moich oczach zrobił krzywdę psu, to bym Cię chyba zajeb*ł. Już raz jeden synek dostał na osiedlu wpier*ol za traktowanie psa. Bił go ręką, myślę, że gdyby go kopnął to bym chu*a udusił.

vs

Sztuką jest szanować życie każdej istoty, a nie tylko rodziców i ludzi na których Ci zależy.

[dark\]

Gdybyś na moich oczach zrobił krzywdę psu, to bym Cię chyba zajeb*ł. Już raz jeden synek dostał na osiedlu wpier*ol za traktowanie psa. Bił go ręką, myślę, że gdyby go kopnął to bym chu*a udusił.

vs

Sztuką jest szanować życie każdej istoty, a nie tylko rodziców i ludzi na których Ci zależy.

 

[Gerro31]

Gdybyś na moich oczach zrobił krzywdę psu, to bym Cię chyba zajeb*ł. Już raz jeden synek dostał na osiedlu wpier*ol za traktowanie psa. Bił go ręką, myślę, że gdyby go kopnął to bym chu*a udusił.

vs

Sztuką jest szanować życie każdej istoty, a nie tylko rodziców i ludzi na których Ci zależy.

No oczywiście, bardzo kur** śmieszne, tylko pies byłby w takim wypadku bezbronny, a ten, co go bił, byłby winowajcą. Nie karac SWIADOMEGO człowieka? Dobre.

[svonston]

Ale on sie bal i walczyl o przetrwanie!

[Tarniak]

Gdybyś na moich oczach zrobił krzywdę psu, to bym Cię chyba zajeb*ł. Już raz jeden synek dostał na osiedlu wpier*ol za traktowanie psa. Bił go ręką, myślę, że gdyby go kopnął to bym chu*a udusił.

vs

Sztuką jest szanować życie każdej istoty, a nie tylko rodziców i ludzi na których Ci zależy.

Sorry jak nie widzicie różnicy między "bezbronnym", a "winnym" to się wróccie do podstawówki. A jakbyście nie zauważyli, szanować =/= przyzwalać na zabijanie bezbronnych istot.
Opublikowane: Styczeń 21, 2008, 18:49:39

Ale on sie bal i walczyl o przetrwanie!

Nie bądź żałosny. To o Gomezie było hiperbolą.

[svonston]

Wiesz, generalizujesz. Czesto to ludzie zle traktuja psy, przez co one sie pozniej mszcza na ludziach (np. ten filmik - moim zdaniem pies byl wczesniej zle traktowany, gdy poczul zagrozenie po prostu zaatakowal). Ludzie moze nie zdaja sobie czasami sprawy z tego, ze ich zachowaniem wzgledem psa moze pozniej zle sie odbic na ich samych. Jeeeeeednak czasami psom (zwierzetom?) odbija - sa dobrze traktowane, nigdy nie byly bite przez wlasciciela itd., a jednak atakuja swojego pana. Jezeli dalej twierdzisz, ze one sie tylko 'bronia, bo sie boja'...

Widze roznice, ale miec poszanowanie do KAZDEJ istoty, to miec poszanowanie do KAZDEJ. Powiesz, ze kazdej 'zdrowo myslacej' - ok, ale zabic (dokladnie to 'zajeb*c') czlowieka za to, ze zle traktowal psa? Ludzie w Polsce nie dostaja wyrokow kary smierci za zabojstwo na czlowieku, a ty chcesz mordowac za znecanie sie nad zwierzetami. No chyba, ze zwierzeta maja wieksze prawa od ludzi.

No i to byl taki 'zart', nie przejmuj sie, Tarniak. Nie zlosc sie i wrzuc na luz, czlowiek.

[Gomez]

Chodzi mi oto ,że czasami za bardzo przejmujemy się i tak pies był by uśpiony( w każdym kraju). Ale gdy widze jak pies gryzie człowieka i go próbują oderwać(bezskutecznie) od niego to mnie coś trafia. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest uśpić psa strzałką ale gdy nie ma odpowiednich narzędzi to moim zdaniem można posunąć się do wielu rzeczy. Dobro człowieka przedewszystkim, ale gdyby ktoś znecał się nad np. psem to bym mu zwyczajnie wypalił w jape, są granice zwierzęta trzeba szanować ale są sytłacje gdzie nie ma miejsca na humanitarne uśmiercanie, psów może być za dużo albo ludzi za mało. Wiem skrajny przykład ale twój z rodziną nie lepszy.;p


Naprawde szanuje żywe stworzenia do tego stopnia ,że łapie muche i wywalam ją za okno troche głupie.;p

Psy nie są niczemu winne to jest wytwór naszej cywilizacji, granice się zacierają i później dochodzi do tragedii. Sam nie wyobrażam sobie życia bez psa ale znam granice i wiem ,że nie chiałbym mieć psa z natury agresywnego.

[dark\]

Chodzi mi oto ,że czasami za bardzo przejmujemy się i tak pies był by uśpiony( w każdym kraju). Ale gdy widze jak pies gryzie człowieka i go próbują oderwać(bezskutecznie) od niego to mnie coś trafia. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest uśpić psa strzałką ale gdy nie ma odpowiednich narzędzi to moim zdaniem można posunąć się do wielu rzeczy. Dobro człowieka przedewszystkim, ale gdyby ktoś znecał się nad np. psem to bym mu zwyczajnie wypalił w jape, są granice zwierzęta trzeba szanować ale są sytłacje gdzie nie ma miejsca na humanitarne uśmiercanie, psów może być za dużo albo ludzi za mało. Wiem skrajny przykład ale twój z rodziną nie lepszy.;p


Naprawde szanuje żywe stworzenia do tego stopnia ,że łapie muche i wywalam ją za okno troche głupie.;p

Psy nie są niczemu winne to jest wytwór naszej cywilizacji, granice się zacierają i później dochodzi do tragedii. Sam nie wyobrażam sobie życia bez psa ale znam granice i wiem ,że nie chiałbym mieć psa z natury agresywnego.

jo,
ja mam taki wstret do pszczol, [jak bylem maly pamietam jak mnie pogryzly ] ze chetnie bym je zabijal, ale nie robie tego lapie je albo wyganiam z pokoju i tyle ._.

[Tarniak]

Myślę, że dodałem w tamtym poście o co chodziło, ale cóż.

Ludziom też odbija, ale ich wysyła się na leczenie. Rozumiem, że pies któremu odbija, zasługuje na śmierć. Jak juz wspomniałem szacunek nie jest równy przyzwoleniu na czynienie krzywdy bezbronnym. Dlaczego zabicie dziecka jest większym bestialstwem od zabicia innego człowieka? Bo DZIECKO jest bezbronne. Zwierze też. Próba przejechania psa, jest jeszcze gorsza od strzelania do niego. Takim ludziom jak Ci mądrzy policjanci, zafundowałbym rozciąganie przez 4 koniki.
Opublikowane: Styczeń 21, 2008, 18:59:59

Chodzi mi oto ,że czasami za bardzo przejmujemy się i tak pies był by uśpiony

Uśpiony TO NIE przejechany i postrzelony 3 razy. Spoko, dlaczego zatem nie nabija się ludzi na pal tylko podaje śmiertelną miksturę? Hm, nabijanie na pal nie jest humanitarne...

go próbują oderwać(bezskutecznie) od niego to mnie coś trafia

Co robił wtedy pan Scorsese wannabe i gapie?

psa z natury agresywnego.

Bzdura i wytwór medialnej propagandy. Słyszałeś o ludziach z natury złych?

Właśnie dlatego wolę zwierzęta. Zwierzę będzie Cie kochało nawet jeśli będziesz zły. Będzie Ci wierny do końca swoich dni i zawsze będzie się cieszył gdy Cie widzi. W dodatku nie pierdoli bzdur.

[Gerro31]

Wiesz, generalizujesz. Czesto to ludzie zle traktuja psy, przez co one sie pozniej mszcza na ludziach (np. ten filmik - moim zdaniem pies byl wczesniej zle traktowany, gdy poczul zagrozenie po prostu zaatakowal). Ludzie moze nie zdaja sobie czasami sprawy z tego, ze ich zachowaniem wzgledem psa moze pozniej zle sie odbic na ich samych. Jeeeeeednak czasami psom (zwierzetom?) odbija - sa dobrze traktowane, nigdy nie byly bite przez wlasciciela itd., a jednak atakuja swojego pana. Jezeli dalej twierdzisz, ze one sie tylko 'bronia, bo sie boja'...

Dlatego nie powinien byc zastrzelony/rozjechany czy cokolwiek tam innego. Przykładów psów, które są dobrze traktowane, a im odbija, po prostu nie znam. Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, ale moja kuzynka kiedyś zajmowała się psami i mówiła, że wszystko, niezależnie od rasy, zależy od wychowania psów. Prawda- niektóre są bardziej lub mniej podatne na tresurę, ale wszystko da się zrobic.

A co do tego 'zajebania', to to raczej była przenośnia, więc się czepiasz.