Po prostu żal, nie wiem, ale moja granica tolerancji kończy w takich przypadkach, debil i już. Jakiś Indianin powiedział mu, że jest kotem, a on zaczął robić sobie operacje, tatuaże, kolczyki. No niech ktoś mi powie, że to jest normalny człowiek. Idiota i tyle, do tego kreują go na gwiazdę, po prostu żenada.