Szokuje???

[Master_666]

Była to odpowiedź, na post Tarnego, że przez zaniedbania człowieka zachorowały.

Pozbycie się 3 milionów świń w krótkim czasie, w bardziej humanitarny sposób jest raczej trudne. Co byś polecał? Palenie w krematorium?

[Mejs]

Była to odpowiedź, na post Tarnego, że przez zaniedbania człowieka zachorowały.

Wiem o tym ale z tego co mi wiadomo świnie rodzą się bez problemowo, bez żadnej ingerencji człowieka.

Pozbycie się 3 milionów świń w krótkim czasie, w bardziej humanitarny sposób jest raczej trudne. Co byś polecał? Palenie w krematorium?

Dosypać im coś do żarcia żeby padły z miejsca.

[Master_666]

Wiem o tym ale z tego co mi wiadomo świnie rodzą się bez problemowo, bez żadnej ingerencji człowieka.

Te w hodowli zwłaszcza. Przecież to jest jak z roślinami, sądzisz, że pomidory też same z siebie rozsiałyby się po hektarach ziemi, gdyby nie wspomógł ich człowiek? Świnie tak samo, gdyby nie człowiek to 3/4 miotu takiej maciory padłoby z głodu już podczas karmienia mlekiem, a te co pozostałyby przy życiu byłyby łatwym kąskiem dla koreańskich wilków świniojadów.

Dosypać im coś do żarcia żeby padły z miejsca.

Do tego trzeba ponosić dodatkowe koszty tej 'humanitarnej' karmy oraz koszty utrudnionego transportu martwych świń, które i tak czy siak będzie trzeba zakopać w jakimś dole. Katastrofa ekonomiczna i tak była, bo straty mięsa olbrzymie, nic więc dziwnego, że Koreańce chociaż pod tym względem pozbycia się świń chcieli zaoszczędzić.

[Mejs]

Gdyby nie ingerencja człowieka to przynajmniej koreańskie wilki świniojady nie byłyby gatunkiem na wymarciu  Świnie prawdopodobnie też dałyby sobie radę.

[Straszakq]

Była to odpowiedź, na post Tarnego, że przez zaniedbania człowieka zachorowały.

Pozbycie się 3 milionów świń w krótkim czasie, w bardziej humanitarny sposób jest raczej trudne. Co byś polecał? Palenie w krematorium?

Wyłapać, przetransportować i wrzuć do aktywnego wulkanu. <ok>

[Ciapkas]

W Północnej może robią tak z ludźmi a wy tu o jakiś świniakach rozprawiacie.

[Master_666]

Była to odpowiedź, na post Tarnego, że przez zaniedbania człowieka zachorowały.

Pozbycie się 3 milionów świń w krótkim czasie, w bardziej humanitarny sposób jest raczej trudne. Co byś polecał? Palenie w krematorium?

Wyłapać, przetransportować i wrzuć do aktywnego wulkanu. <ok>

Na jutubie i tak wylądowałby filmik z krzyczącymi świniami tego typu:

[Juras]

Prawdopodobnie we wrzesniu wystapi w Szczecinie Brendan Perry   Nie chce mi sie wierzyc, ze zagra w takiej dziurze  

Eee!... Eeee!
Wiadomość scalona: [time]Maj 29, 2011, 17:57:33 pm[/time]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie wiem czy było. Uwaga straszny hardcore.

No i jak tu szanować Azjatów    Idźcie dalej grać w wasz jrpg i inne hity mmo.

To były świnki z Korei Południowej, czyli przydupaski JUESEJ, czyli girski/ hey low i te sprawy, czyli kolejny udany podjazd x-społeczności.
Swoją drogą podjazdy do gierek na tle świniobójstwa są tak słabe jak rozdzielczości w hitach na XO.

[Jacek84]

@wszystkie posty Mastera

Bo kur** świnie same zdecydowały dnia pewnego, że zostaną zwierzakiem hodowlanym w ramach prezentu dla ludzkości. Krowy też nam zrobiły ten prezent, bo ch**owo im było jak produkowały tyle mleka ile było potrzeba. GDZIE BY TERAZ BYŁY GDYBY NIE, MASTER RACE LUDZKOŚĆ?!?!?!12

Oczywiście chodzi mi wyłącznie o kontrę dla bieda-argumentu. Nie postuluję tu tezy typu: nasi przodkowie i wszyscy obecnie, winni płonąć, bo jedzą mięcho. Nadmieniam, bo zaraz jakiś jełop niekumaty wyskoczy z takim hasłem.

[Master_666]

Dobrze, że rośliny nam zrobiły ten prezent dla ludzkości i pozwalają się uprawiać, bo inaczej nie miałbyś co zjeść na śniadanko.

[Jacek84]

Rządzisz.

[marcingt]

To jednak w krakowie też potraficie sklecić całkiem znośne riposty. Zapunktowałeś master.

[Mejs]

Szokuje mnie to że ktoś mógł wziąć post Piotrka na poważnie  
Master przyznaj że się zamotałeś, przyznaj to. Riposta wysoce merytoryczna.

[Ciapkas]

To jednak w krakowie też potraficie sklecić całkiem znośne riposty. Zapunktowałeś master.

Riposta ch**owa jak i cała dyskusja o świnkach.

[Jacek84]

Tak mnie teraz zastanawia. Bo z jednej strony myślę sobie, że dobry trolling i jak teraz coś napiszę to się wygłupię. Z drugiej, biorąc pod uwagę możliwości intelektualne sporej części społeczeństwa muszę brać poprawkę, że ktoś faktycznie może nie widzieć różnicy między rośliną, a zwierzakiem (a tym samym nie widzeć różnicy między człowiekiem, a rośliną), albo być kołtunem z pochodzenia. No i impas jak ch**.

Szokuje mnie to że ktoś mógł wziąć post Piotrka na poważnie 
Master przyznaj że się zamotałeś, przyznaj to. Riposta wysoce merytoryczna.

Czyli jednak. Tylko kto ukręcił, bo na bank nie kołtun.

[windomearl]

A beka rols

[Master_666]

Szokuje mnie to że ktoś mógł wziąć post Piotrka na poważnie 
Master przyznaj że się zamotałeś, przyznaj to. Riposta wysoce merytoryczna.

Niestety nie wiem, kto to Piotrek (Tarniak? Nie mam pamięci do imion ludzi z internetu), ale nie przyznam się, że się zamotałem. Dla mnie po prostu te świnki szokujące nie są. A cała reszta dyskusji praktycznie znowu stoczyła się po stromym zboczu na temat wegetarianizmu i ideom, które temu przyświecają.

Z drugiej, biorąc pod uwagę możliwości intelektualne sporej części społeczeństwa muszę brać poprawkę, że ktoś faktycznie może nie widzieć różnicy między rośliną, a zwierzakiem

Zwierzęta hodowlane są z góry przeznaczone na rzeź (chyba, że hodowle rasowych psów/kotów ), dlatego oglądanie masowego ludobójstwa świniobójstwa na 3mln żyjących istotach wzbudza u mnie tyle emocji, co przejazd kombajnu po świeżo wyrośniętym polu pszenicy, przeznaczonej na mąkę. Co nie zmienia faktu, że gdyby zamiast knurów/macior do tego dołu spychali koparkami pandy wielkie łezka by mi się w oku zakręciła  . I tak, dostrzegam różnice między roślinami, a zwierzętami - pierwsze mają ścianę komórkową, a drugie nie.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[Mejs]

Szokuje mnie to że ktoś mógł wziąć post Piotrka na poważnie 
Master przyznaj że się zamotałeś, przyznaj to. Riposta wysoce merytoryczna.

Niestety nie wiem, kto to Piotrek (Tarniak? Nie mam pamięci do imion ludzi z internetu), ale nie przyznam się, że się zamotałem. Dla mnie po prostu te świnki szokujące nie są. A cała reszta dyskusji praktycznie znowu stoczyła się po stromym zboczu na temat wegetarianizmu i ideom, które temu przyświecają.

Pierwsze moje zdanie było do Jurasa i chodziło mi o pitera86. Widzisz mi się zakręciła łezka jak zobaczyłem te świnki w dodatku jestem jeb**ym hipokrytom bo jem mięso 

[Jacek84]

Niestety nie wiem, kto to Piotrek (Tarniak? Nie mam pamięci do imion ludzi z internetu), ale nie przyznam się, że się zamotałem. Dla mnie po prostu te świnki szokujące nie są. A cała reszta dyskusji praktycznie znowu stoczyła się po stromym zboczu na temat wegetarianizmu i ideom, które temu przyświecają.

COOOOOOOO? Jaki wegetarianizm? Humanitarne zabijanie istot żywych =/= wegetarianizm. Ludzie, kur**. Większość ludzi którzy mają wyje**ne na to z "czego jest mięso" wciąż jest zainteresowana tym czy to coś cierpiało czy nie. To się zwie "człowieczeństwo" i broń Odynie nie ma nic wspólnego z dietą... Nawet dopisałem, że to nie ma znaczenia co JA mam do powiedzenia na temat wcinania mięcha, ale oczywiście trzeba użyć tego argumentu bo tak prościej. Wkładasz mnie do szufladki "wybryki i inne ideowe pierdolenie" i nie musisz myśleć. Nie ma tak łatwo.

Zwierzęta hodowlane są z góry przeznaczone na rzeź (chyba, że hodowle rasowych psów/kotów ),

Tu mogłeś skończyć, bo jak słusznie zauważyłeś, zamotałeś się troszkę. Najwyraźniej mało jasno napisałem, że TE ZWIERZĘTA, GDYBY NIE CZŁOWIEK, DZIŚ NIE BYŁYBY HODOWLANE. Ergo, argument, że "dzięki nam w ogóle żyją" jest... po prostu słaby.

[Master_666]

TE ZWIERZĘTA, GDYBY NIE CZŁOWIEK, DZIŚ NIE BYŁYBY HODOWLANE

Ta rasa świń domowych nawet by nie istniała, gdyby nie człowiek dalej by ganiały po lesie w futrze, tak więc Twój argument jest równie słaby co mój.

[Jacek84]

gdyby nie człowiek dalej by ganiały po lesie w futrze

Przecież o tym cały czas piszę...

Trochę jak: gdyby nie my, krowom rozpierdalało by wymiona od nadmiaru mleka. To prawda, ale ciężko żebyśmy pozowali tutaj na zbawców, bo to człowiek doprowadził do takiego stanu. Chyba, że ktoś uważa, że to Bóg stworzył zwierzątka i od razu były hodowlane Powtarzam, tu nie chodzi o to czy uważam, że to złe tylko ciężko postrzegać to jako jakiś dobry uczynek względem natury.

[Master_666]

COOOOOOOO? Jaki wegetarianizm? Humanitarne zabijanie istot żywych =/= wegetarianizm.

Wybacz wzmiankę o wegetarianach, ale jakoś tak mi się z Tobą kojarzy. A to, że często wegetarianie nie jedzą mięsa właśnie z powodu takich filmików o świniach na youtube, dlatego mimowolnie mi się połączyły te dwa fakty.

Przecież o tym cały czas piszę...

Tylko te świnie są wytworem człowieka, ich cała egzystencja zależy od ludzi. Są praktycznie ewolucyjnie przystosowane do tego, by ja zabijać na mięso. Wykorzystywaniem bakterii modyfikowanych genetycznie do produkcji insuliny też jesteś zniesmaczony? Chociaż to akurat powinno Cię cieszyć, bo wykorzystywanie trzustek świni dzięki temu się zakończyło. Pal licho, że bakterie te mogłyby wieść spokojne życie na jakiejś sałacie w Jarocinie.

[Jacek84]

Tylko te świnie są wytworem człowieka, ich cała egzystencja zależy od ludzi. Są praktycznie ewolucyjnie przystosowane do tego, by ja zabijać na mięso.

Wciąż, nic zdrożnego z tym co piszę. Właśnie ewolucja gatunkowa doprowadziła do tego, że teraz świnia domowa jest 100% zależna od człowieka, tak samo jak krowa. Puszczona samopas zginęłaby w mig. Co do reszty, to wciąż chyba nie kumasz co piszę. Posłużę się cytatem z wiki

Świnia domowa (Sus scrofa f. domestica) – zwierzę hodowlane udomowione między VII a VI tys. lat p.n.e. Dostarcza hodowcom mięsa, tłuszczu, skóry, podrobów, szczeciny.

I o to chodzi. Świnia, jako zwierzę zostało w pewnym momencie "udomowione". Gdyby nie zostało, ewolucyjnie i ciwilizacyjnie nie doprowadzilibyśmy do momentu gdzie ich egzystencja zalezy w 100%. Żyłyby sobie dalej dziko w lasach. Ale jako że na przełomie w/w wieków, ktoś stwierdził że możnaby to hodować i jeść, dzisiaj są od nas 100% zależne. Zatem MY, ludzie, doprowadziliśmy do sytuacji, o której piszę. Dlatego też, ciężko żebyśmy teraz mówili o tym, że to "dzięki nam żyją". Wcale tak nie musiało być. Mam nadzieję, że teraz jest już dla Ciebie jasne. A jak nie to trudno, bo niestety nie wiem jak mógłbym to inaczej wyjaśnić.

[Gerro31]

Macie dla rozluźnienia Fluffy, największego hodowanego węża, który zmarł pod koniec 2010.

[Master_666]

Żyłyby sobie dalej dziko w lasach.

Tylko, ze nie 100% świń zostało udomowionych. Te co nie zostały 'powyłapywane' przez ludzi mieszkających miedzy Eufratem i Tygrysem dalej sobie spokojnie żyją na wolności. Człowiek nie przyczynił się do ich wyginięcia, powstał jedynie odrębny, niezależny gatunek świni domowej. Do tego taki dzik, pewnie chętnie się by zamienił ze świnią domową miejscami. Zamiast żyć te swoje marne 10 lat w lesie, w ciągłym stresie i niepewnego jutra, mógłby spokojnie rosnąć wśród kolegów na farmie przez 5 lat, wiedząc co go czeka, za to pławiąc się w luksusach jakimi jest swobodny dostęp do żarcia i ruchanko z lochą w czasie rui.

Już mi się powoli o tych świniach gadać nie chce. Zjadłbym schabowego.

[Ogur]

[Juras]

Szokuje mnie to że ktoś mógł wziąć post Piotrka na poważnie  

A mnie szokuje, że 90% tego forum patrząc na kiepskiej jakości zdjęcia z odrapaną ścianą i skórzanym, wysiedzianym fotelikiem oraz tekstową sygnaturę ze szczurami, zobaczyło tam młodego i zamożnego, wszechstronnie utalentowanego celebrytę z wykształceniem a niektórzy to nawet z tego powodu się popłakali i uciekli. :

[Mejs]

ZDANIE ROKU

[lupinator]

ZDANIE ROKU

Zaraz znowu będziesz przepraszał.

[Mejs]

ZDANIE ROKU

Zaraz znowu będziesz przepraszał.

Nie wiem o czym mówisz.

[lupinator]

Juras nie wiem czemu odebrałeś tak personalnie ten kawałek o nadwadze i upośledzeniu, podałem ten przykład gdyż czynność zmiany płyty nie jest czymś trudnym dla normalnego człowieka, mimo wszystko wydaje mi się że nie masz problemów z wyżej wymienioną czynnością. Jeżeli jest inaczej jest mi przykro.

Dobra, niech Ci będzie, przeprosiny przyjęte. Tylko nie myl się tak następnym razem.
A i przy okazji: Star Ocean TLH nie ssie, na klocku jest troszeczkę łatwiej nafamić expa/kasy i jest selfshadowing na walkach, za to wersja łajbowa ma ma japoński dubbing i tylko jedna płytka.

Wdajesz się z potyczki słowne z silniejszymi i tak się kończy. 90% to mięśnie, pamiętaj.

[Mejs]

Juras nie wiem czemu odebrałeś tak personalnie ten kawałek o nadwadze i upośledzeniu, podałem ten przykład gdyż czynność zmiany płyty nie jest czymś trudnym dla normalnego człowieka, mimo wszystko wydaje mi się że nie masz problemów z wyżej wymienioną czynnością. Jeżeli jest inaczej jest mi przykro.

Dobra, niech Ci będzie, przeprosiny przyjęte. Tylko nie myl się tak następnym razem.
A i przy okazji: Star Ocean TLH nie ssie, na klocku jest troszeczkę łatwiej nafamić expa/kasy i jest selfshadowing na walkach, za to wersja łajbowa ma ma japoński dubbing i tylko jedna płytka.

Wdajesz się z potyczki słowne z silniejszymi i tak się kończy. 90% to mięśnie, pamiętaj.

Chociaż ma wielką tuszę, posiada dużą siłę i refleks, z którymi jego przeciwnicy mają często problem.

[BoBaN]

Zamiast żyć te swoje marne 10 lat w lesie, w ciągłym stresie i niepewnego jutra, mógłby spokojnie rosnąć wśród kolegów na farmie przez 5 lat, wiedząc co go czeka, za to pławiąc się w luksusach jakimi jest swobodny dostęp do żarcia i ruchanko z lochą w czasie rui.

Dobre.

[el becetol]

A mnie szokuje, że 90% tego forum patrząc na kiepskiej jakości zdjęcia z odrapaną ścianą i skórzanym, wysiedzianym fotelikiem oraz tekstową sygnaturę ze szczurami, zobaczyło tam młodego i zamożnego, wszechstronnie utalentowanego celebrytę z wykształceniem a niektórzy to nawet z tego powodu się popłakali i uciekli. :

Niektórzy zadali sobie jednak trud internetowego researchu i odkryli jego prawdziwą twarz 

[bebbop]

Prawdopodobnie we wrzesniu wystapi w Szczecinie Brendan Perry  Nie chce mi sie wierzyc, ze zagra w takiej dziurze 

Eee!... Eeee!
Rowniez mieszkam w tym przeslicznym miescie, wiec mam prawo wypowiedziec sie na jego temat 
Lepiej powiedz, kiedy zapraszasz na jakiegos browara i partyjke w Tekkena 

PS. Sorry chlopaki, ze wcialem sie wam w dyskusje 

[Juras]

A mnie szokuje, że 90% tego forum patrząc na kiepskiej jakości zdjęcia z odrapaną ścianą i skórzanym, wysiedzianym fotelikiem oraz tekstową sygnaturę ze szczurami, zobaczyło tam młodego i zamożnego, wszechstronnie utalentowanego celebrytę z wykształceniem a niektórzy to nawet z tego powodu się popłakali i uciekli. :

Niektórzy zadali sobie jednak trud internetowego researchu i odkryli jego prawdziwą twarz 

Nie mówiąc już o tym zestawie wypoczynkowym na zamówienie. ;'

[el becetol]

Tak, urządziłem sobie pokój żeby prowokacji forumowej zrobić na złość.

[Juras]

Tak, urządziłem sobie pokój żeby prowokacji forumowej zrobić na złość.

I przynajmniej za szczerość Cię cenię.

[kun]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9695139,Po_co_zabawy_w_mierzenie_nosow.html

Ten naród nigdy kur** nie zmądrzeje.

[hanza]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9695139,Po_co_zabawy_w_mierzenie_nosow.html

Ten naród nigdy kur** nie zmądrzeje.

Zlituj sie news z wyborczej