Szokuje???

[prart]

Przez takie działania właśnie tytuły mgr'a nie znaczą nic.

Prawda, ale co zrobić. Zaczyna się wszystko na dole (podstawówka, gimnazjum).

[blach0r]

Ostatnio zadałem ćwiczenie polegające na przeskokach obunóż nad piłką (dodam, że piłką ręczną-3) 2/10 osób robiło to dobrze, zdziwiony ułatwiłem i kazałem przeskakiwać nad linia boczną. Niektórzy nie dawali rady, przewracali się po pierwszym skoku w przód nie mówiąc o tym że i tak deptali linie.

Nie wierzę

Tak teraz sobie myślę, że Orliki będą służyć jedynie klubom i wynajmującym je grupkom dorosłych-zajawkowiczów, a nie dzieciom. Mission komplit.

[szmajdzik]

Szokuje mnie poziom wysportowania dzisiejszej młodzieży. Prowadzę zajęcia z piłki nożnej na Orliku, z grupą chłopaków klasy 1-3, klasy 4-6. Już pomijam frekwencje, ale poziom niektórych dzieciaków wprawia mnie w osłupienie. Ostatnio zadałem ćwiczenie polegające na przeskokach obunóż nad piłką (dodam, że piłką ręczną-3) 2/10 osób robiło to dobrze, zdziwiony ułatwiłem i kazałem przeskakiwać nad linia boczną. Niektórzy nie dawali rady, przewracali się po pierwszym skoku w przód nie mówiąc o tym że i tak deptali linie. Koordynacja leży i kwiczy, już nawet nie komentuje co się dzieje przy typowych ćwiczeniach piłkarskich dla dzieci, kopnięcie prawidłowo piłki to duży sukces dla wielu z nich.
Robiłem ostatnio turniej piłki nożnej, każda drużyna mogła zgłosić najlepszego zawodnika zawodnika do konkursu podbijania piłki ( kat. 4-6 klasy). Startowało 7 chłopaków o to wyniki : 3,5,2,8,15,11,168 (chłopak trenujący w klubie czyli taki który poza w-f po szkole uczestniczy w innych zajęciach) kolosalna różnica. Zdarza się, że na zajęciach ( klasy 1-3) pojawiają mi się chłopaki trenujący w zagłębiu sosnowiec, ich poziom wyszkolenia technicznego, koordynacji, szybkosci itp. na tle moich chłopaków jest porażający. Ktoś może powiedzieć, bo oni grają w klubie. Pamiętam jak w ich wieku na szkolnych zawodach piłki nożnej  walczyliśmy jak równy z równym niejednokrotnie pokonując drużyny z miast składające się głównie z zawodników grających w klubach. U nas takim zawodnikiem byłem tylko ja, a startowaliśmy w 11-stkach, a nie jak teraz na orlikach gdzie w drużynie jest 6 a i tak szkoły mają ciężko wystawić drużynę bo nauczyciel tłumaczą mi że mają 2 chłopaków co potrafi kopnąć piłkę.

Oczywiście są teraz inne czasy, konsole, komputery zastąpiły ruch na świeżym powietrzu, rodzice mówią mi że jak wyganiają wychowanka od komputera na dwór on uważa to za karę. Nasz system szkolny to porażka dziećmi w klasach 1-3 zajmują się nie w-fiści a panie od wychowania wczesnoszkolnego, efekty są tragiczne.
Rozpisałem się, ale ogólnie szokuje mnie to i boli w ch... .

Ale marksman headshota pewnie z połowy mapy zajebią.

A tak na poważnie, to tragedia. Za młodu pamiętam, że wychodziłem rano z domu i wracałem tylko na obiad i kolację/kimę. Cały czas na dworze. Był ofkoz 'pegaz', C64 itp, ale to był dodatek do biegania na świeżym powietrzu.

Mnie też to boli Druchal. Powiedziałem sobie że jak będę mieć kiedyś dzieci to od małego będę przyzwyczajać do tego co ja miałem i co wypisał Ryo. Tylko lipa będzie jak na osiedlu nie będą miały z kim pograć...
Bo wpis Ryo jak nic ! Był komp oczywiście i jakieś partyjki multi ale to była jedna z zajawek a nie GŁÓWNA zajawka. Kuźwa ale żeby linii nie przeskoczyć to ja już nie wiem. Już nawet nie tyle koordynacja ale jakieś logiczne myślenie chyba spada.

[Solid Snake 1989]

Dzisiejsi rodzice też są nieźli--moja znajoma prowadziła szkółkę break'a. Przychodziła do niej taka dziewczyna, całkiem nieźle jej szło, aż do czasu jak powiedziała że: nie może przychodzić bo ma 1 z matematyki i mama jej zabroniła.
Moja znajoma na to: a przy komputerze możesz siedzieć?
A ona: no mogę...
No po postu paranoja.

[Ryo]

Dzisiejsi rodzice też są nieźli--moja znajoma prowadziła szkółkę break'a. Przychodziła do niej taka dziewczyna, całkiem nieźle jej szło, aż do czasu jak powiedziała że: nie może przychodzić bo ma 1 z matematyki i mama jej zabroniła.
Moja znajoma na to: a przy komputerze możesz siedzieć?
A ona: no mogę...
No po postu paranoja.

Mówi matce, że szuka wzorów na wikipedii i już jest git.

[el becetol]

Tak w temacie skoków obunóż i komputerowców 

[blach0r]

[el becetol]

http://www.groupon.pl/deals/warszawa/triton-warszawa/1166578?nlp&CID=PL_CRM_1_0_0_290&a=397

Mieszkanie w Wawce za 20 000?

[marcingt]

Mieszkanie 60 m² z grouponem cena 711 777 zł zamiast 861 777 zł


kur** jakie ceny w wawce za mieszkania. U mnie by za to można było pałacyk niezły postawić.

[blach0r]

No bo to zentrum praktycznie.

[Soul hunter 16]

http://www.groupon.pl/deals/warszawa/triton-warszawa/1166578?nlp&CID=PL_CRM_1_0_0_290&a=397

Mieszkanie w Wawce za 20 000?

Jak za 20 000, oszczędzasz 200 000, ale za 20 000 mieszkania nie dostaniesz

22 000 zł za groupon wart 220 000 zł:

Mieszkanie 83,3 m² z grouponem cena 918 375 zł zamiast 1 138 375 zł

[el becetol]

Dobra doczytałem <shame>

Nie no miejscówka dobra, blisko na najebki na Wawelskiej.

[svonston]

A gdzie sa uskuteczniane najebki na Wawelskiej?

[el becetol]

Za moich czasów były tam trzy kluby obok siebie i ogródki piwne, chyba nic się nie zmieniło oprócz nazw (zamiast Fresha/Paragrafu jest chyba Why Not, Fonobar dalej istnieje, ogródki pewnie istnieją). Ogólnie całe noce tam przy stadionie można było krążyć.

[BoBaN]

Pojebaniec.

[Soul hunter 16]

Wrzucałeś już tu podobnych więc nie wiem skąd to zdziwienie po raz kolejny przy takich filmikach

[BoBaN]

Takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Jeśli możesz to pokaż mi ten filmik, o którym piszesz. Na żadnym z nich nie widziałem, żeby ktoś aż tak blisko aut jechał (w jednym momencie chyba obciera Focusa).

[svonston]

Pojebaniec.

Prawde mowiac, to jakbym mial prawo jazdy, motor i ogarniecie, jak ten typ, to jezdzilbym podobnie. No moze nie lecialbym 100 czy nawet wiecej pomiedzy samochodami (chociaz kiedys pewno bym sie skusil ).

[Soul hunter 16]

Nie mam takich zdolności do szukania jak co niektórzy, był taki filmik co gościu w Rosji(chyba) przez zakorkowane ulice się przeciskał, wydaję mi się, że to Ty wrzucałeś, ale mogę się mylić

[BoBaN]

Ja bym się nie odważył. Owszem korki motocyklem pokonywałem pomiędzy autami, ale nigdy z taką prędkością i na milimetry. Świr z gościa i tyle.
Wiadomość scalona: Października 17, 2011, 16:51:26 pm

Nie mam takich zdolności do szukania jak co niektórzy, był taki filmik co gościu w Rosji(chyba) przez zakorkowane ulice się przeciskał, wydaję mi się, że to Ty wrzucałeś, ale mogę się mylić

Owszem był i nawet motocykl też był koloru żółtego. Może to nawet ten samo koleś, ale tam nie jechał aż tak blisko.

[svonston]

Odwazysz sie raz, to pozniej bedziesz robil to ciagle. Sprobuj kiedys.

[el becetol]

Zamiast się przepychać stówą, lepiej być troskliwym motocyklistą:



 

[blach0r]

typ jest z rosji. figures

[BoBaN]

Odwazysz sie raz, to pozniej bedziesz robil to ciagle. Sprobuj kiedys.

Ty chyba próbujesz znaleźć zupełnie nowy sposób na pozbycie się mnie z forum.

[svonston]

Odwazysz sie raz, to pozniej bedziesz robil to ciagle. Sprobuj kiedys.

Ty chyba próbujesz znaleźć zupełnie nowy sposób na pozbycie się mnie z forum.

Haha, nie. Po prostu wiem, ze ja predzej czy pozniej bym tak zaczal jezdzic. I dlatego boje sie zrobic prawko na motor.

[BoBaN]

To zależy co kto ma w głowie. Wariat prędzej czy później to i MZ'ką się zabije. Kwestia szacunku do maszyny i jej możliwości oraz zaufania samemu sobie jeśli chodzi o umiejętności.

[Leszke]

Z tego co pamietam to u nas nie da sie tak jeżdzić. Zawsze jakiś baran specjalnie zajedzie droge i zablokuje Chyba sobie kupie motor znowu na wiosne.

[LoNdEk]

dożywotnio gwarantowaną emeryturę w wysokości ok. 14 tys. zł netto.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/musza-wybrac-mandat-albo-emerytura,1,4882215,region-wiadomosc.html

[Devilek]

Państwowa fucha, to co się dziwić

[Master_666]

Lepper  

http://www.theatlantic.com/infocus/2011/10/world-war-ii-the-holocaust/100170/

[Krzysiu]

Gdzie?

[blach0r]

W środku

[Krzysiu]

Ten odwrócony plecami?

[Ryo]

Ten odwrócony plecami?

Nie, ten co mu gałę robi.

[Krzysiu]

Jude Law

[szafa]

Żydowskie prawo?

[BoBaN]

Baby są jednak inne.

[Kert]

http://www.theatlantic.com/infocus/2011/10/world-war-ii-the-holocaust/100170/

Ja piedrole. Tak niesamowite okrucieństwo bije z tych zdjęć, że wydają się być nierealne. Nie dałem rady oglądnąć.

[Ryo]

http://www.theatlantic.com/infocus/2011/10/world-war-ii-the-holocaust/100170/

Ja piedrole. Tak niesamowite okrucieństwo bije z tych zdjęć, że wydają się być nierealne. Nie dałem rady oglądnąć.

Dobiłem do końca. Jajebie...

[Solid Snake 1989]

http://www.theatlantic.com/infocus/2011/10/world-war-ii-the-holocaust/100170/

Ja piedrole. Tak niesamowite okrucieństwo bije z tych zdjęć, że wydają się być nierealne. Nie dałem rady oglądnąć.

Dobiłem do końca. Jajebie...

wpis..kur*a czasem człowiek to gorszy od zwierzęcia jest.