Andreas jak chciał popełnić samobójstwo z tytułu depresji, mógł się leczyć. Jeżeli chciał popełnić samobójstwo, powinien skoczyć z dachy, a nie zabijać ponad 140 osób.
Czy są wśród nas ludzie nie oglądający telewizji, ani nie śledzący portali informacyjnych? Jeśli tak, jaki jest wasz stosunek do tej tragedii?
Tak, ja. O katastrofie dowiedzialem sie wczoraj od mojego kuzyna z niemiec. Smutne, ale don't care.
Otóż to, ja mam podobnie. Od razu w oczy rzuca mi się pewien kontrast.
W większości przypadków, kto ogląda/czyta jakieś wiadomości, przejmuje się mocno tą sprawą, z uwagą śledzi najnowsze informacje itp. Czyli np w pracy, temat numer jeden, ożywione dyskusje niezależnych "ekspertów". Dzwonią rodzice, też oczywiście poruszą temat. Ktoś jeszcze z kolei wrzuci temat do wątku "Szokuje" na jakimś forum internetowym...
Natomiast osoby, które stronią od mediów, podchodzą do tego z takim obiektywnym dystansem - fakt, tragedia, zginęli ludzie, no ale trudno, co dzień gdzieś giną ludzie; i dalej zajmują się swoimi sprawami.
Ot taki przykład wpływu mediów na człowieka i jego świadomość, uczucia, myślenie.