Zrobiłem se kur** czarodziejkę bo pedałem przed Lemami uciekać nie będę. Po czasie coś mi tak jakby nie pasowało, ale nie byłem pewien bo pod postacią umarłego to postać ciężko rozpoznać, do tego miała twarz zakrytą i szmatki luźne to kształtów nie widać. Ściągam szmaty i patrze cycków nie ma. Se myślę płeć zanika w tym stanie, odzyskuje człowieczeństwo i zaczynam się trząść, ZAMIAST MOJEJ CZARODZIEJKI MAM SYLVANA WIELKIEGO ZA POSTAĆ................................:
Się zastanawiam co jest do uja, czy bug czy co, aż mi sie przypomniała pewna rzecz, którą zrobiłem i nie wiedziałem co to dało, a mianowicie w jednym miejscu na plaży leży sobie otwarty sarkofag do którego się można położyć. To powoduje zmianę płci...