Wór XI: NOWY ROK

[Master_666]

Różnica w smaku między Coca-Colą, Pepsi i Colą z biedry na pewno jest zdecydowanie większa niż między ryżem z bambusowej i z mahoniowej miski. Dziękuję.

 To oczywiste. Ale już różnica między pepsi a colą jest bardzo mała. Wielbiciele marki w większości nie rozróżnia jeśli naleje im się pepsi do butelki coli. Taki kert się w błędzie statystycznym zmieści pewnie.

[s00s]

ten ziom, co go dałeś od redbulli ostatnio robił konfrontację zero vs zwykła cola i wyszło, że zdecydowana większość czuje różnicę, nawet gdy reklamy mówią, że jej nie ma, a co dopiero cola vs pepsi.

[svonston]

Ale pewno wyglądało to tak: W JEDNEJ Z TYCH SZKLANEK JEST COCA COLA, WSKAŻ GDZIE. Jeżeli nalali by jedną partię coli do butelek z pepsi to 95% osób by się nie zorientowało.

[s00s]

zobacz i oceń sam:
<iframe width="853" height="480" src="//www.youtube.com/embed/vY1mS1LQ2fU?fs=1&start=" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

[svonston]

Ludzie wiedzą, że podchodzą do testu. W dodatku albo to, albo to. Masz 50% szans, że trafisz. To tak jak z wódą - jak podasz w innej, to 95% nie odróżni, co jest co.

[Master_666]

Do tego kto tu mówi i zero i zwykłej koli. To jak porównywać słodkie że słonym. Tutaj różnica jest oczywista, bo są znacznie inne składniki. W pepsi be cola nikt by się nie skapnal.

 Znam dużo "znawców" jak Kert, co gadają jaj oni to nie lubią pepsi, colą super, pepsi ohyda i się tego pić nie da, a jak pójdą do restauracji i zamówia "cole" nie wiedząc że w restauracji dają pepsi to piją ze smakiem.

[svonston]

TOĆ MÓWIĘ

[el becetol]

Cola Zero akurat jest tragiczna i bardzo łatwo wyczuć smak. Mówie to ja, co nie odróżnia smaku Coca Coli od Hoop Coli.

[Kert]

Wielbiciele marki w większości nie rozróżnia jeśli naleje im się pepsi do butelki coli.

Aha. Rozumiem "każuale" nie pijący odrdzewiaczy, ale wielbiciele marki? Dopóki nie stanie się boska interwencja:

Pepsi od Coca Coli różni się smakiem.

Znam dużo "znawców" jak Kert, co gadają jaj oni to nie lubią pepsi, colą super, pepsi ohyda i się tego pić nie da, a jak pójdą do restauracji i zamówia "cole" nie wiedząc że w restauracji dają pepsi to piją ze smakiem.

Nie dość, że Ci się choroba na kubki smakowe i węch rzuciła, to jeszcze przekłamujesz wypowiedzi.

[Moldar]

Cola Zero akurat jest tragiczna i bardzo łatwo wyczuć smak. Mówie to ja, co nie odróżnia smaku Coca Coli od Hoop Coli.

Mnie osobiście smakuje, do whisky w sam raz. Ale wolę i tak pepsi light, wyczuję nawet po zapachu, która to pepsi, a która to pepsi light

[Leszke]

Tak patrze i chyba mi kutas zmalał..

[svonston]

Tak patrze i chyba mi kutas zmalał..

[maly_pinki]

Ostatnio albo mam wyjątkowego pecha albo idiocieje, ewentualne zrobiło się lekkie combo.

[Wooyek]

Tak patrze i chyba mi kutas zmalał..

Nieużywany narząd zanika, tępy chuju!

[Ryo]

Tak patrze i chyba mi kutas zmalał..

Brzuch Ci rośnie od browara i zasłania knagę.

[marcingt]

Zimny prysznic? 

[Jacek84]

[el becetol]

wypier**lać z puchałke, na startość wam odbiło.

[Ryo]

ZAMYKAM I OTWIERAM.

[Jacek84]

wypier**lać z puchałke, na startość wam odbiło.

BANGLADESH

[Kert]

Pomijając pierwszy obrazek, nie kumam puenty. Za stary jestem, albo to wynik całkowitego olania TBBT.

[Jacek84]

Mattrick skończył pracę w MS i został CEO Zyngi.

A co do reszty to po prostu efekty hejtu środowiska nerdowego (np. /g/ na Big Bang) jako serialu "o nerdach". Mnie śmieszy, ale jestem idiotą więc może dlatego.

[Patosław]

Halo halo tablet test

[el becetol]

Subtelny sposób pochwalenia się hajsem.

[Iras]

Mnie śmieszy, ale jestem idiotą więc może dlatego.

Bardzo nieśmieszne, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się z tobą zgodzić 

Halo halo tablet test

Działa.

Subtelny sposób pochwalenia się hajsem.

Tablety teraz nawet w biedrze sprzedają, więc nie.

[Kert]

Mattrick skończył pracę w MS i został CEO Zyngi.

To akurat zrozumiałem. Pozostałe to enigma.

[juve26]

Siema chłopaki.
Angielskie żarcie i klimat dobrze robi na jelita. Siedzę i biję własne rekordy w puszczaniu bąków

[+Centylion+]

A co do reszty to po prostu efekty hejtu środowiska nerdowego (np. /g/ na Big Bang) jako serial "o nerdach". Mnie śmieszy, ale jestem idiotą więc może dlatego.

Mylisz się ja też jestem idiotą a mnie nie śmieszy

[Jacek84]

Zróbmy ankietę!

[Szymku]

No dla mnie BBT jest zajebiste... Ale ja mam wyrafinowane poczucie humoru (jak na idiotę)

[windomearl]

Wczoraj byłem w Łodzi. Ale brzydkie miasto. fuj fuj fuj, prawie jak w bydgoszczy.

[windomearl]

Dzień dobry, zbieram się niedługo na koncert.

Ja znowu dałem dupy i na Iron Maiden nie pójdę, szkoda, bo w moim mieście. Uważaj na korki, Łódź mega rozkopana 

Snake byłeś? kur**, szkoda, że się nie zgadaliśmy...

[Spidey^]

Acodinowałbym

[svonston]

Widziałem wczoraj. Mam nadzieję, że to ją czegoś nauczy.

[windomearl]

Tempa dzida.

[Spidey^]

Nic jej po tym nie będzie. Bad trip jej się załączył i nie potrafiła go ogarnąć, też tak kiedyś miałem

[Ryo]

Ale cyc dobry.

[Iras]

Co się porobiło z tą młodzieżą? Za moich czasów żarli kwasy, ewentualnie psychotropy wódką zapijali i mało który łaził tak wykręcony, a teraz po tabletkach na kaszel takie jazdy? 

Tempa dzida.

A ty co taki święty?

[windomearl]

O co Ci chodzi? Święty nie jestem, ale nie pamiętam, żebym brał jakieś gówno po którym bym miał takie akcje.

[Iras]

I naje**ny z głową na kiblu też pewnie nigdy nie skończyłeś.