Wór XI: NOWY ROK

[Ryo]

EJJJ JA TEŻ SIĘ PISZĘ NA WÓDĘ W TORUNIU W MARCU, ALE NIKT MNIE NIE ZAPROSIŁ

No to wbijaj.

Siema z rana. Nei pograłem wczoraj nic w Ni no Kuni Dziś po pracy nadrabiam.

[svonston]

Soul wstepnie rano 16 marca badz w wawie i ruszamy moim samochodem. : >

[RaiAlien]

Zaczynam wolne do wtorku Walentynki dzis - czyli jakis alkohol, film i sex, dobrze, ze nie musze nigdzie sie ruszac. Nastepne dni to Dead Space 3 limitka, DS, DS2 i Fight Night Champion. Zycie jest piekne 

[svonston]

Walentynki byly wczoraj

[RaiAlien]

Wiem, ale z moja obchodzimy dzis, bo jutro nie bedzie trzeba zrywac sie do pracy

[RaiAlien]

Mogliscie mi powiedziec, ze Juras jest slaby psychicznie. Niechcacy widac zlamalem go jak Kobika, bo chlopak minusuje mnie codziennie z byle powodu 

[Kert]

On Cię chyba nie lubi, bo ja dostałem minusa od niego za to, że wcześniej dałem Ci plusa za wrzutę nuty z yt

[RaiAlien]

Masz racje. Zachowuje sie jak dziecko, nic nie pisze kilka dni, ale na minusa ma czas 
Zawsze szkoda mi polamanych uzytkownikow

[Mrocz]

Masz racje. Zachowuje sie jak dziecko, nic nie pisze kilka dni, ale na minusa ma czas 
Zawsze szkoda mi polamanych uzytkownikow

Nie przejmuj się... Z nową generacją ożyje System Wars i Juras poczuje się lepiej.

[Leszke]

Raikoh to nie sylvan?

[Ryo]

Nie.

[Leszke]

skund wisz?

[windomearl]

Widzisz Cancer, warto iść na studia

[Leszke]

Widzisz Cancer, warto iść na studia

ja juz jestem po i jakoś mi to nie pomogło w pianiu na forumie. a już najbardziej w tym

Raikoh to nie sylvan?

[windomearl]

[Ryo]

Kiedy windo zaczynasz pracę?

[windomearl]

1 marca. Masz ochotę dzisiaj się wódki napić?

[Ryo]

1 marca. Masz ochotę dzisiaj się wódki napić?

Nie mogę Biczi wczoraj wróciła i chcę z nią posiedzieć, a jutro spadamy do Poznania.

[Wojtq]

1 marca. Masz ochotę dzisiaj się wódki napić?

Co będziesz porabiał?

[Gerro31]

Janusze, kupwałyscie kiedyś coś w PlayAsia?

[Wojtq]

Spytam taty, ale o ile wiem nic nie kupował.

[svonston]

Na skizo.org Lesiu ktoś kupował na pewno, tam popytaj. Userków znajdziesz na przykład w temacie Moja kolekcja czy coś w ten deseń.

[windomearl]

1 marca. Masz ochotę dzisiaj się wódki napić?

Co będziesz porabiał?

Stanowisko nazywa się Application engineer. Dokładnie się dowiem pewnie pierwszego dnia, ale podejrzewam, że konfiguracja oraz utrzymanie baz danych Oracle albo aplikacji middleware. Ewentualnie SharePoint.

[Wojtq]

O, brzmi nieźle. Gratuluję.

[windomearl]

Dzięki. Można je**ć na korpo, ale warunki mam zajebiste ;D

[Gerro31]

A HSZ? Branża IT ponoć daje radę. 

[Ryo]

Z tego co mówiłeś jak piliśmy, to hajs się będzie zgadzał, więc git.

[svonston]

NO DYCHA NA ŁAPĘ TO JUŻ DOBRZE JEST

[Gerro31]

O kurde, skizo.org jeszcze działa.

[windomearl]

NO DYCHA NA ŁAPĘ TO JUŻ DOBRZE JEST

Brutto więcej, a nie wiem ile tam od tego odchodzi. Hajs się zgadza jak najbardziej, do tego inne bajery z prywatna opieka zdrowotna na czele

[svonston]

Drugi Sylvan nam rośnie na forumku.

[Kert]

A HSZ? Branża IT ponoć daje radę. 

Bierz się za IT, jeśli masz jakąkolwiek smykałę, bo po IŚ ciężko teraz złapać robotę (domyślam się po przedmiocie "mechanika płynów", że to studiujesz), z tego co się orientowałem jest straszna walka o miejsce pracy w branży, a jak już złapiesz robotę i jeśli nie masz znajomości, to będziesz musiał pogodzić się z tym, że koledzy po informatyce ogarniają na starcie 2x, 3x większy hajs.

[Gerro31]

A HSZ? Branża IT ponoć daje radę. 

Bierz się za IT, jeśli masz jakąkolwiek smykałę, bo po IŚ ciężko teraz złapać robotę (domyślam się po przedmiocie "mechanika płynów", że to studiujesz), z tego co się orientowałem jest straszna walka o miejsce pracy w branży, a jak już złapiesz robotę i jeśli nie masz znajomości, to będziesz musiał pogodzić się z tym, że koledzy po informatyce ogarniają na starcie 2x, 3x większy hajs.

Nie studiuję IŚ.

[windomearl]

A HSZ? Branża IT ponoć daje radę. 

Bierz się za IT, jeśli masz jakąkolwiek smykałę, bo po IŚ ciężko teraz złapać robotę (domyślam się po przedmiocie "mechanika płynów", że to studiujesz), z tego co się orientowałem jest straszna walka o miejsce pracy w branży, a jak już złapiesz robotę i jeśli nie masz znajomości, to będziesz musiał pogodzić się z tym, że koledzy po informatyce ogarniają na starcie 2x, 3x większy hajs.

Potwierdzam. Jak słucham jakie ludzie maja problemy ze znalezieniem roboty to sie dziwie, bo w IT jest tego calkiem sporo. Nie są to co prawda łatwe rzeczy, ale jeśli studiujesz też techniczny kierunek, to myślę, że z poziomem trudności będzie porównywalnie.

[Gerro31]

A ja myślę, że po semestrze na informatyce by mnie w kaftanie wywieźli, a to, co studiuję, jest spoko. 

[windomearl]

Czemu tak uwazasz?

[Gerro31]

Bo miałem przez 1 semestr podstawy informatyk, naprawdę PODSTAWY i i- mimo że dość ciekawe- to raczej nie dla mnie.

[windomearl]

Programowaliście coś?

[Gerro31]

Jakieś pierdółki w C++.

[svonston]

Ten meteoryt u ruskich mi internet zepsuł.