Miałem to 2 razy. Raz nic nie robiłem, tylko zabandażowałem palec i po jakimś czasie pękło i wyleciała ropa. Z paznokciem nic się nie stało. Drugi raz ktoś mi powiedział, żeby wkładać palec do gorącej, prawie wrzącej wody na sekundę i powtarzać tą czynność kilkanaście razy. Po paru dniach jakoś się to zasuszyło i znikło.