Mogę Cię pocieszyć, że ja się obudziłem o 9:30 i jeszcze nic konstruktywnego nie zrobiłem.
Jest weekend trzeba się opierdalać
Trza nadrabiać growe zaległości
8:30 - 9:00 fryzjer
9:00-10:00 sniadanko
10:00-13:00 Dark Souls
13:00 - teraz obiad
teraz - fchuj pozno Dark Souls
TA GRA rozp**rdala SYSTEM.
9:30 - wybudzony przez telefon (postanowienie, że za pół godz. wstaję)
12:00 - hello world i 'zamierzona' pobudka (w tle Rolland Garros)
12:15 - 12:30 - śniadanie (w tle Rolland Garros)
12:45 - obstawianie fortuny (w tle Rolland Garros)
13:00 - wybicie do znajomych nakarmić im kota i oczyścić kuwetę (JK 100%)
14:00 - wracam na chatę po odwiedzeniu sklepu (w tle Rolland Garros)
14:30 - PLANOWANE ROZPOCZĘCIE GRY NA KONSOLI SONY PLAYSTATION TRZY