Wór XI: NOWY ROK

[inż. Oscyp]

Dziś rano pomyślałem sobie, że podam na forum sposósb na pozbycie się naklejki rejestracyjnej z szyby - może się przydać. Należy wziąć suszarkę do włosów i ogrzewać przez parę minut naklejkę (5+ minut), a potem podważyć żyletką narożnik naklejki i elegancko ściągnąć.

[svonston]

Jak usunąć z szyby starą naklejkę rejestracyjną

Suszarką na nią podmuchaj i odejdzie bardzo łatwo. Tylko długo, żeby się dobrze nagrzało. Ściągałem tak z 5 naklejek i zawsze działa, zero śladów.

[Kert]

Oczywiście, że debila w srebrnym aucie. Nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze 

Też się ku temu przychylam. Zastanawiałem się, jakby to wyglądało u nas - nierzadko w trakcie codziennej jazdy trzeba omijać pojazdy stojące na prawym pasie. Jakbym takiemu wjechał w tył, to ja byłbym odpowiedzialny, a nie typ, który zaparkował na prawym pasie jezdni. Awaryjne włączone, brak niestety trójkąta na 100 m przed pojazdem, który w PL jest obowiązkowy - tutaj można by się zastanawiać nad odpowiedzialnością. Ciekawa sytuacja, dlatego zapytałem.

[el becetol]

Jak usunąć z szyby starą naklejkę rejestracyjną

Ta rejestracyjną, pewnie taką:

[svonston]

Ale jak nie dostosował prędkości? Deszcz pada, olaboga, apokalipsa. Uwielbiam takich kierowców, którzy srają w majtki na drodze, jak spadnie trochę deszczu. Koleś stoi na jedynym pasie na drodze i wysadza dzieciaka. Jego wina i tyle.

[Leszke]

Jak usunąć z szyby starą naklejkę rejestracyjną

Suszarką na nią podmuchaj i odejdzie bardzo łatwo. Tylko długo, żeby się dobrze nagrzało. Ściągałem tak z 5 naklejek i zawsze działa, zero śladów.

I to jest najlepszy sposób?

Jak usunąć z szyby starą naklejkę rejestracyjną

Ta rejestracyjną, pewnie taką:

[Leszke]

Windo skąd masz TRINE2 full opcje? Kupiłeś? Podziel sie!

[svonston]

I to jest najlepszy sposób?

Zdecydowanie. Widziałem inne sposoby w akcji i zawsze zostają ślady, ja robiłem suszarką i nie miałem śladu na żadnej szybie.

[Iras]

Ale jak nie dostosował prędkości? Deszcz pada, olaboga, apokalipsa. Uwielbiam takich kierowców, którzy srają w majtki na drodze, jak spadnie trochę deszczu. Koleś stoi na jedynym pasie na drodze i wysadza dzieciaka. Jego wina i tyle.

Samochód może ci się przed nosem zatrzymać, a jak nie zdążysz wyhamować, to będzie twoja wina. Nie ma usprawiedliwienia dla kierowcy, który wjechał w tył stojącego pojazdu. Nie dał rady wyhamować = nie dostosował prędkości do warunków i tyle.

[Kert]

Ale jak nie dostosował prędkości? Deszcz pada, olaboga, apokalipsa. Uwielbiam takich kierowców, którzy srają w majtki na drodze, jak spadnie trochę deszczu.

Nawet zwykły rozsądek nakazuje zmniejszyć, tj. dostosować prędkość, bo np. wydłuża się droga hamowania na mokrej nawierzchni i jest ograniczona widoczność. Zmieniając trochę sytuację, w PL jak wjedziesz komuś w tył samochodu, zawsze jest TWOJA wina i Ty zostaniesz obciążony odpowiedzialnością, choćby typ przed Tobą nagle zaciągnął ręczny i stanął w miejscu.

Tutaj akurat facet wykazał się dużym brakiem ogarnięcia i wysadzał dzieciaka, ale jakby to była awaria pojazdu, a kierowca nie mógłby zjechać na pobocze/brak pobocza i nie zdążył rozstawić trójkąta? Wina tego, który uderza w pojazd. Zauważ, że na gifie widoczne jest z lewej strony auto, które wyminęło stojący pojazd. Czyli... da się? To nie podlega interpretacji.

[svonston]

Ale jak nie dostosował prędkości? Deszcz pada, olaboga, apokalipsa. Uwielbiam takich kierowców, którzy srają w majtki na drodze, jak spadnie trochę deszczu. Koleś stoi na jedynym pasie na drodze i wysadza dzieciaka. Jego wina i tyle.

Samochód może ci się przed nosem zatrzymać, a jak nie zdążysz wyhamować, to będzie twoja wina. Nie ma usprawiedliwienia dla kierowcy, który wjechał w tył stojącego pojazdu. Nie dał rady wyhamować = nie dostosował prędkości do warunków i tyle.

Życzę ci, żeby ktoś kiedyś zatrzymał ci się przed ryjem, bo dziecko chce szczać tu i teraz, a ty nie zdążysz wyhamować.

[Iras]

Zauważ, że na gifie widoczne jest z lewej strony auto, które wyminęło stojący pojazd. Czyli... da się?

[svonston]

Nawet zwykły rozsądek nakazuje zmniejszyć, tj. dostosować prędkość, bo np. wydłuża się droga hamowania na mokrej nawierzchni i jest ograniczona widoczność. Zmieniając trochę sytuację, w PL jak wjedziesz komuś w tył samochodu, zawsze jest TWOJA wina i Ty zostaniesz obciążony odpowiedzialnością, choćby typ przed Tobą nagle zaciągnął ręczny i stanął w miejscu.

Tutaj akurat facet wykazał się dużym brakiem ogarnięcia i wysadzał dzieciaka, ale jakby to była awaria pojazdu, a kierowca nie mógłby zjechać na pobocze/brak pobocza i nie zdążył rozstawić trójkąta? Wina tego, który uderza w pojazd. Zauważ, że na gifie widoczne jest z lewej strony auto, które wyminęło stojący pojazd. Czyli... da się?

Z tym wjeżdżaniem w tył to już napisałem Irasowi.

Jaka to jest awaria pojazdu, że nie można zjechać na pobocze? Tutaj pobocze jest ogromne, mógłby tam ustać.

Wrzucasz gifa z konkretną sytuacją, a jak ci piszę, że koleś to kretyn, bo na środku wysadza dziecko, to pytasz A CO BY BYŁO GDYBY BYŁA INNA SYTUACJA NA DRODZE? lol

[svonston]

Zauważ, że na gifie widoczne jest z lewej strony auto, które wyminęło stojący pojazd. Czyli... da się?

No da się, bo równie dobrze mógł jechać 20 km/h tamując ruch. No ale da się.

[Iras]

Ja pier**lę... ZAWSZE MASZ OBOWIĄZEK JECHAĆ TAK, ŻEBY BYĆ W STANIE OMINĄĆ PRZESZKODĘ. KONIEC, KROPKA.

[svonston]

Życzę ci, żeby ktoś kiedyś zatrzymał ci się przed ryjem, bo dziecko chce szczać tu i teraz, a ty nie zdążysz wyhamować.

[Leszke]

To było tak. Jeden stał na aryjnych, drugi(nagrywający) chciał wyprzedzić ale coś pewnie jechało, wiec stał i migał w lewo. Ten z tyłu co zajebał myslał ze tan skreca w lewo i wyprzedzał z prawej strony. A ze jest debilem i zapierdalał jak głupi to dostanie po dupie nieziemsko, miejmy nadzieje.
Svon nie pierd**.

[Kert]

a ty nie zdążysz wyhamować.

Właśnie o to chodzi. Jak nie ma mowy o wymuszeniu pierwszeństwa, czy nagłym wyjechaniu, to wg badania odpowiedzialności nie ma pojęcia: "nie zdążyłem wyhamować". Jestem prawie w pełni przekonany, że w powyższej sytuacji kierowca srebrnego pojazdu (Łady) byłby winny WYPADKOWI, a kierowca z dzieckiem co najwyżej za stwarzanie zagrożenia w sytuacji drogowej. Tyle.

Ty kierujesz się odczuciem w stosunku do tej sytuacji, ja piszę raczej, komu byłaby przypisana wina.

[svonston]

Nie wiem, ile ciachacie kilometrów rocznie, ale ja robiłem swego czasu sporo i wkur**a mnie, jak ktoś się zatrzymuje mi przed ryjem, bo coś mu się usrało. I jedyną stłuczkę jaką kiedykolwiek miałem to było jakoś 3 miesiące po zdaniu prawka i nawet nie zbiły się żarówki.

[windomearl]

Windo skąd masz TRINE2 full opcje? Kupiłeś? Podziel sie!

Dostałem z redakcji do recenzji.

[Leszke]

Windo skąd masz TRINE2 full opcje? Kupiłeś? Podziel sie!

Dostałem z redakcji do recenzji.

Z jakiej redakcji?

[windomearl]

W tej sytuacji zgadzam się z Kertem i Irasem.

[windomearl]

Windo skąd masz TRINE2 full opcje? Kupiłeś? Podziel sie!

Dostałem z redakcji do recenzji.

Z jakiej redakcji?

hcgamer.pl

[svonston]

W tej sytuacji zgadzam się z Kertem i Irasem.

Śmiechy po prostu

[Kert]

Nie wiem, ile ciachacie kilometrów rocznie, ale ja robiłem swego czasu sporo i wkur**a mnie, jak ktoś się zatrzymuje mi przed ryjem, bo coś mu się usrało. I jedyną stłuczkę jaką kiedykolwiek miałem to było jakoś 3 miesiące po zdaniu prawka i nawet nie zbiły się żarówki.

Tu nie chodzi o Ciebie, że Cię to wkur**a i że nie miałeś stłuczki (jakby Cię tu ktokolwiek teraz dyskredytował pod tym względem ), tylko jak do tego podejdzie mundurowy, który będzie wlepiał mandaty i obciążał odpowiedzialnością. Sam byłbym srogo wkur**ony, gdybym miał taką sytuację na drodze (nie raz mijam samochody stojące na prawym pasie/poboczu i stąd m.in. moje zaciekawienie sprawą "co by było gdyby") i nie zdążyłbym zareagować, ale to wcale mnie nie usprawiedliwia, gdy wjadę komuś w tył tego auta.

[Leszke]

Windo skąd masz TRINE2 full opcje? Kupiłeś? Podziel sie!

Dostałem z redakcji do recenzji.

Z jakiej redakcji?

hcgamer.pl

Sama nazwa do Ciebie nie pasuje, nie kłam!

[Iras]

Kert, daj spokój. Przecież svon jara się lataniem bokiem po rondach, jak tylko spadnie pierwszy śnieg. Nic dziwnego, że sympatyzuje z piratami drogowymi.

[Iras]

Sama nazwa do Ciebie nie pasuje, nie kłam!

Trine 2 to chyba jedyna gra, której nawet przechodzić nie trzeba, żeby platyna wpadła. Ciekawe czy windzie się uda ;

[windomearl]

Kert, daj spokój. Przecież svon jara się lataniem bokiem po rondach, jak tylko spadnie pierwszy śnieg. Nic dziwnego, że sympatyzuje z piratami drogowymi.

A Ty skąd taki wniosek wyciągnąłeś? Z tego, że się jara driftem na torach?

[Leszke]

Sama nazwa do Ciebie nie pasuje, nie kłam!

Trine 2 to chyba jedyna gra, której nawet przechodzić nie trzeba, żeby platyna wpadła. Ciekawe czy windzie się uda ;

Własnie patrzyłem i na ps4 sa inne puchary. Wiec może mieć trudno.

[svonston]

Kert, daj spokój. Przecież svon jara się lataniem bokiem po rondach, jak tylko spadnie pierwszy śnieg. Nic dziwnego, że sympatyzuje z piratami drogowymi.

A ty pukasz 15latki. No i co? Patologia u ciebie gorsza.

"sympatyzuje z piratami drogowymi"

[Leszke]

Kert, daj spokój. Przecież svon jara się lataniem bokiem po rondach, jak tylko spadnie pierwszy śnieg. Nic dziwnego, że sympatyzuje z piratami drogowymi.

A ty pukasz 15latki. No i co? Patologia u ciebie gorsza.

15 latki są zajebiste do pukania

[windomearl]

Sama nazwa do Ciebie nie pasuje, nie kłam!

Trine 2 to chyba jedyna gra, której nawet przechodzić nie trzeba, żeby platyna wpadła. Ciekawe czy windzie się uda ;

Jebią mnie szczerza platynki, ale gra jest naprawdę bardzo fajna, więc kto wie.

[Iras]

I co winda, głupio ci? Nawet się nie kryje, że jest piratem drogowym 

[svonston]

"pirat drogowy"

[windomearl]

I co winda, głupio ci? Nawet się nie kryje, że jest piratem drogowym 

Zazdroszczę zdolności interpretacji słowa pisanego.

[Iras]

"pirat drogowy"

Latanie bokiem po publicznych drogach ok, zatrzymanie się, bo dziecko chce sikać, nie ok?

[svonston]

"pirat drogowy"

Latanie bokiem po publicznych drogach ok, zatrzymanie się, bo dziecko chce sikać, nie ok?

Po pierwsze: gdzie JA upalam?
Po drugie: PUSTYCH publicznych drogach czy jak, bo nie wiem o co ci chodzi?
Po trzecie: TAK, WYSADZANIE DZIECKA NA ŚRODKU DROGI W NIESPRZYJAJĄCYCH WARUNKACH DROGOWYCH JEST GŁUPOTĄ I POWINNO BYĆ KARANE

[Master_666]

Podróbka nie spełnia swojej funkcji czy chodzi o zasady?

Nie chce jakiegoś chińskiego szmelcu, co potem będzie się psuć Do tego liczę, że może ten oryginalny dostanie stery pod Win 8, albo będzie działąć z padem od XboxONE.

[Ryo]

Siema.