W M$ sobie ludzie myslą, skoro dajemy im takie gówno a oni kupują to nastepnym razem damy podobne gówno to też kupią.
A w Sony ludzie myślą skoro ludzie kupują to gówno od M$ to po ch** my tu sie staramy i ładujemy kase jak tamtym i tak sie opłaca.
Wysuncie wnioski, poj**y internetowe.