Pomimo tych oczekiwań wątpię, żeby SM zarżnęło Kratosa. Na bank będą chcieli dalej pociągnąć ten temat, choć sensu w tym żadnego nie widzę. Obym się mylił.
Z drugiej strony jestem cholernie ciekawy, jak SM poradzi sobie z nowym IP bez wspomagania się innymi zespołami, bo jak dotąd wewnętrznie klepali tylko GOWy.