Zdrugiej strony w ramach plusa masz te 18 gierek miesięcznie, co nie? Więc jest lepiej niż u MS.
Z tego co kojarze to było ich 10 + 4 na Vite, ale rotują się miesięcznie 5 z nich.
I dodakowo wisi nade mna, ze jak nie zagram to przepada cos za co zaplacilem :]
Nic nie przepada, bo po odnowieniu abonamentu możesz dalej grać w te gry, no i masz dostęp do tego co już kiedyś ściągnąłeś. Trzeba mieć na uwadze, że gry nie są contentem za jakie płacisz, bo wedle umowy płacisz za usługę, a nie za gry. Przepada Ci usługa, w ramach której użycza Ci się tytułów do grania. Zależy jak spojrzysz na to, to może wyglądać tak jak napisane powyżej, ale to nie pokrywa się z definicją PS+. No ale nie ma co się tu dziwić, tak to było skonstruowane właśnie i pokazywane, żeby ludziom się wbiło do głowy, że "dostają gry za darmo w plusie".
Ale chyba lepsza jest świadomość, że skoro płacisz to dostajesz coś więcej niż tylko mozliwość zagrania w multi?
Zgadzam się, z racji że i tak mam plusa bo mi usługa pasuje, to nie czuje bólu z tego płatnego online. No ale i tak jest pewien niesmak, że już tego darmowego online nie ma.
Wolałbym za nic nie placic 
.
Skoro koniecznie trzeba dodatkowo wylozyc kase za online to mogli by to zrobic w oparciu o onlinepass. Chce grac w multi to kupuje sobie kod do danego tytulu i mam nieograniczona czas grania... przynajmniej do zamkniecia serwerow :].
Teraz niewazne w ile gier gram i jak czesto. Abonament musze zaplacic nawet jezeli chce sobie raz na jakis czas w jeden tytul zagrac. To sie nie kalkuluje...
Jest w tym troche racji. Pomysł z online passami całkiem spoko. Wygląda na to, że chcieli mocno aby wszyscy płacili im abonament i mieli stały dochód.
