Nie ma szans, by bez naszej ingerencji ta konsola w jakikolwiek sposób się bujała.
Bez jakiejkolwiek ingerencji, to nawet domek z kart albo zapałek jest nie do ruszenia, lol.
Ale co to jest za problem? Doyebywanie się, byleby mieć jakiś argument przeciw? Konsola bez dotykania jej specjalnie tak, żeby wywołać bujanie, będzie leżała stabilnie, jak każde PlayStation i Xbox.
Jaki argument przeciw? Buja się i już, nawet nie przy specjalnym podważaniu konsoli, z czego bekę ukręcił Juras. Czy rzeczywiście, przekonamy się, jak konsolka już będzie w posiadaniu forumowiczów. Dopóki design przypomina budynek Tyrella z Blade Runner, jest WCHUJ DOBRZE i może nawet zapier**lać, jak na huśtawce w parku.
Ja jestem zmuszony do PS+