No Ferrari i Lambo to mus.
A co do tras, to mnie się marzą właśnie wąskie, kręte uliczki, brak miejsca do wyprzedzania, częste zmiany wysokości, coś jak Cita di Aria w GT4 pasowałoby do obecnej koncepcji Driveclub. Miejscówki jak w PGR4 też bardzo chętnie bym przyjął, pamiętam moje pierwsze WOW kiedy zobaczyłem jak PGR4 wygląda -
w końcu widać przez okna, co się znajduje w środku otaczających trasę budynków! Do tego deszcz, spływające krople wody, kałuże które nie tylko wyglądają ale i auto zachowuje się na nich realistycznie jak nigdy dotąd, prawdziwy next-gen!
Chciałbym na PS4 w Driveclub taki opad szczeny) Ewentualnie GT7.