Bitcoin – cyfrowa waluta - Rewolucja?

[Ryo]

@Master
Niby racja, ale wiesz jak to też się rozpatruje:

Masz hobby, zbierasz kamienie, jesteś zadowolony. Pieniądze ch**.
Bogacz i fajna dupa. Puszcza się z innymi, jego nie kocha i tylko ciągnie kasę.  Pieniądze ch**.
Masz kasę, poważnie chorujesz, wyjebujesz kesz na leki i leczenie. Pieniądze ch**.

Żeby nie było, ofkoz uważam, że kasa jak najbardziej pomaga w życiu, ale wyżej stawiam inne wartości.

[Iras]

Co ty mi tu wyskakujesz z jakimiś "prawdami objawionymi". Tak to Piter przedstawił, jakby żałował, że jedzie na miesiąc miodowy, bo mógłby w tym czasie je**ć hajsiwo na cyfrowej walucie. Od razu skojarzyło mi się z tą postacią filmową:

do której po takim gadaniu już naprawdę niedaleko.

A to jest na świecie facet, który nie chciałby być jak Gordon Gekko? 

[Master_666]

Masz hobby, zbierasz kamienie, jesteś zadowolony. Pieniądze ch**. - aby zebrać najrzadsze okazy kamieni włąsnorećznie trzeba mieć kasę na podróże, albo żeby zebrać otoczaki z dna rowu mariańskiego potrzeba hajsu 
Bogacz i fajna dupa. Puszcza się z innymi, jego nie kocha i tylko ciągnie kasę.  Pieniądze ch**. -będąc biednym może Cię spotkać to samo = lepiej jednak mieć kase i puszczalską dupę, niż nie mieć kasy i mieć puszczalską dupę 
Masz kasę, poważnie chorujesz, wyjebujesz kesz na leki i leczenie. Pieniądze ch**. - biedny nie ma hajsu na leczenie i umiera 

Takie przekomarzanie się trochę, ale co by nie było lepiej mieć hajsu jak biber.

@Kert - muszę zobaczyć ten film, bo nie widziałem

[Iras]

Kiedy wy kur** dorośniecie i zrozumiecie, że w kinie się nie żre?

Wychodzi się z kina i idzie na kolację, a nie przeszkadza innym mlaskaniem i siorbaniem 

[Master_666]

Kiedy wy kur** dorośniecie i zrozumiecie, że w kinie się nie żre?

Wychodzi się z kina i idzie na kolację, a nie przeszkadza innym mlaskaniem i siorbaniem 

A ch** mnie inni obchodzą? 

Lubię sobie coś przekąsić w trakcie seansu. Po za tym najczęściej chodzę o godzinie 21 to jak wychodzę z kina to wszystkie knajpy pozamykane.

[Iras]

A ch** mnie inni obchodzą? 

Buractwo: level 95 

Nażreć się można również przed seansem.

[Master_666]

Buractwo: level 95 

Nażreć się można również przed seansem.

Buractwo to by było, jakby był zakaz jedzenia w kinie. A ze takiego nie ma, to wszyscy co na to narzekają mogą mnie pocałować w wiadomą część ciała ;*

W teatrze/operze jest zakaz i wtedy nie jem, proste? No, a jak znajdzie się burak co je, to takeigo bym wypierdolił. Kino rządzi się innymi prawami, do tego najczęściej nagłośnienie jest na tyle dobre, że nie słychać jak ktoś je. Najbardziej i tak przeszkadzają kretyńskie śmiechy publiczności w momentach, które nie są śmieszne, albo rozmowy. Jedzenie nie specjalnie.

[Iras]

Hmm... Kur*a, agenci mieszają w matrixie i cztery posty poszły w złym temacie.

[el becetol]

 

[Ryo]

Najbardziej i tak przeszkadzają kretyńskie śmiechy publiczności w momentach, które nie są śmieszne

Na ch** Cię inni obchodzą?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Przypierdalam się, bo sam tego nie lubię, ale nie lubię też jak ktoś wpie**ala czipsy, mlaska i kur** szeleści jak jest klimatyczny/ważny moment.

[svonston]

Ja pier**lę, Master to turbo-buc-cebulak.

[Master_666]

Najbardziej i tak przeszkadzają kretyńskie śmiechy publiczności w momentach, które nie są śmieszne

Na ch** Cię inni obchodzą?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Przypierdalam się, bo sam tego nie lubię, ale nie lubię też jak ktoś wpie**ala czipsy, mlaska i kur** szeleści jak jest klimatyczny/ważny moment.

Mój post był dla "jajec", na odpowiedz Irasa, który uznał, że w kinie się nie żre

Ja pier**lę, Master to turbo-buc-cebulak.

[Kert]

Ja pier**lę, Master to turbo-buc-cebulak.

Racja, jestem o krok od wrzucenia na listę ignorowanych. Obrazki już poblokowane

[Master_666]

Skrytykowałem hiphop i już Svon wyzywa mnie od turbo-chu**w-cebulaków 

[svonston]

Nie chodzi o hophipa, po prostu po ostatnich postach dla mnie w kinie musisz być turbodałnem i gdybym siedział obok ciebie, to wkur**ałbym się strasznie.

Aktualnie w głośnikach jakaś wixa.

[Master_666]

Nie chodzi o hophipa, po prostu po ostatnich postach dla mnie w kinie musisz być turbodałnem i gdybym siedział obok ciebie, to wkur**ałbym się strasznie.

Spoko, o ile byś nie usiadł na moim miejsc co mam wpisany na bilecie to uwierz, nie robiłbym żadnych problemów Nie należę do osób co "przeszkadzają" w kinie, mimo, że zawsze jem naczosy - no ale jak nagle głos przycichnie i akurat sobie ugryzę takiego to możliwe, ze słychać W każdym radzie do "cebulaków" mlaskających/gadających przez telefon/śmiejących się z byle gówna mi daleko.

[Master_666]

Aby wrócić do tematu:

Włąśnie nastąpił dość duży spadek ceny, ktoś inwestuje? 

[el becetol]

Ja chętnie kupie jak spadnie poniżej 10 zł.

[Gerro31]

Nie chodzi o hophipa, po prostu po ostatnich postach dla mnie w kinie musisz być turbodałnem i gdybym siedział obok ciebie, to wkur**ałbym się strasznie.

Spoko, o ile byś nie usiadł na moim miejsc co mam wpisany na bilecie to uwierz, nie robiłbym żadnych problemów Nie należę do osób co "przeszkadzają" w kinie, mimo, że zawsze jem naczosy - no ale jak nagle głos przycichnie i akurat sobie ugryzę takiego to możliwe, ze słychać W każdym radzie do "cebulaków" mlaskających/gadających przez telefon/śmiejących się z byle gówna mi daleko.

[Marins]

http://rt.com/business/bitcoins-currency-taxable-canada-496/

[maly_pinki]

Znowu spadek, kilka dni moje BTC stało na 76zł dzisiaj sie loguje i mam 44zł.

[Master_666]

Jak tam idzie kopanie? Widziałem, że cena zawrotna 233zł :<

[tropik79]

A to jeszcze się ktoś w to bawi?! Ja zarobiłem na czysto 27 zł i olałem.
Piter i co kopią te twoje maszynerie, czy grasz w Crisis na max detalach?

[inż. Oscyp]

Ja kupowałem po 400 z hakiem Czekam aż cena skoczy na taki pułap. Zeby chociaż na czysto być... Naiwny jak naiwny rencista

[maly_pinki]

Zalogowałem się z ciekawości i nadal mam 40zl z 150 które wpłaciłem.

[el becetol]

Spoko, zaraz wleci Piter i powie że on stałe 30 000 tygodniowo wyciąga nic nie ryzykując grając zyskiem i wszyscy zaklaszczą uszami bo to prawda być musi.

[Kert]

Czego się Becet czepiasz, skoro Piter nawet pochwalił się odcinkiem z przelewu?

[el becetol]

Pochwalił się ile wypłacił, ale nie ile wcześniej wpłacił. Mógł wcześniej wpłacić 20 i ledwo uratować 8 akurat na podróż poślubną. A ile jest prawdy w zarabianiu 1000% na bitcoinie w miesiąc to można zobaczyć w powyższych postach osob nie znanych na forum z notorycznego ściemniania.

[Kert]

Zgrywam się. Spoko, ja wtopiłem na bardzo niewielkiej kwocie wpłaconej z ciekawości, ale jak się komuś udało to plus dla niego.

[maly_pinki]

Też wpłaciłem z ciekawości, akurat dzień przed krachem. :d

[Magiq]

Ja zarobiłem na LTC ale nie wypłacałem, a teraz Bitcoiny poleciały więc pozostaje czekać aż znowu skoczy i mooooże na 0 wyjdę

[Master_666]

Zarabiam na bitcoinach 30tys tygodniowo.

[Kert]

Jakbyś kupił za 1 zł, ba, 10 zł - zgadzam się.

[Master_666]

Ciekawi mnie co u naszego forumowego kopacza, ale chyba wyjechał na wakacje

[POK]

Bitcoin znów jest na szczycie - w pierwszych dniach listopada wyceną sięgnął 300 dolarów
http://www.forbes.pl/bitcoin-czy-bedzie-monopol-emisji-to-mozliwe,artykuly,166101,1,1.html

[inż. Oscyp]

OK, czyli układa się pewien patern. Jak cena spadnie znów do 130 zeta za BTC, to łykam i czekam pół roku na artykuły w forbsie. BIZNESY.

[maly_pinki]

Moje bitcoin są warte 200zł. o.O Sprzedaje z zarobkiem 50zł 60zł. :d

[Kert]

No ja zauważyłem, że zrobił się niezły szczyt i jestem 450 zł do przodu

[Kert]

Chciałbym zauważyć, że BC szaleje. Teraz stoi po >1200 zł. Jak ktoś ma wykupione monety z czasów bessy i chciałby się odkuć, radzę mocno obserwować.

[s00s]

chińczyki się rzuciły na bitcoiny.