Microsoft in September promoted Xbox chief Phil Spencer to executive vice president, reporting directly to Chief Executive Satya Nadella rather than Windows chief Terry Myerson.
In an interview, Mr. Spencer said his new role is designed, in part, to give him more latitude to reach gamers on any device, rather than using “gaming to make Windows more successful.”
That means, one day, more Microsoft first-party games could appear on other platforms, he said...
>>>
Czy to znaczy, że będzie jeszcze więcej xboxów i będzie można życzyć graczom jeszcze więcej miłej zabawy?
To zabawne, ale nawet na przytoczonym przez ciebie, kilka postów wcześniej neogafie, ludzie się śmieją i nie wierzą w kolejne bajeczki wesołego Philly'ego, a to forum wybitnie proxboxowe - przynajmniej przed rozpadem.
Jaki nowe exy? Jakie nowe gry? Jakie nowe studia? Uwierzę jak zobaczę. Ludzie fajnie pisali. Może i pojawią się nowe gry, ale kiedy? 3-5 lat. No to powodzenia. Wypuszczasz nową konsolę, teoretycznie następną generację, ale zapominasz o grach na wyłączność.
To tylko może M$. Multiplatformy najlepiej wyglądające na xboxie? Fajnie, ale w to samo pogram na PS4, PS4pro czy Xbox i Xbox S. Że lepsza grafika? Gram w 30 letnie gry, więc mi to lata. W przyszłym roku ma wyjść Crapdown 3, Sea of Thieves, Forza Horizon 4 - zakład? - oraz Ori 2. No no. Iście mocarny zestaw w porównaniu z GoW4, Detroit, Spiderman i kilkoma innymi, które zapewne wyjdą pod koniec roku. W ubiegłym roku M$ zarządził exami i załatwił Sony na koniec roku. W 2017 Sony od 1 kwartału zaczęło egzekucję konkurenta, a zapowiada się, że w 2018 będzie ciąg dalszy.
Mnie jako człowieka, który gra na tych maszynach, smuci polityka bredzenia przez m$, że ludzi nie interesują gry ekskluzywne - po czym zapowiadają, że jednak chcą je robić
- oraz gra na 3 fortepiany - Forza, Halo i Gearsy. Zresztą Halo od odejścia Bungie to już popłuczyny.
