No mnie właśnie to uniwersum DC trochę ryra, poza kilkoma znanymi bohaterami i złoczyńcami (ale głupie słowo) to mnie większość tych postaci wcale nie obchodzi. Skończyłem story, wymaksowałem Harley Queen, zdobyłem dla niej legendarne elementy stroju, powtórzyłem to samo dla Cat Woman, przejdę jeszcze arcade wszystkimi postaciami i chyba kończę przygodę, albo poczekam aż postacie z DLC będą w promocjach za grosze chodzić. Z 20 godzin dobrej zabawy wyjdzie, ale jakby ktoś pytał to sugeruję poczekać aż stanieje. Chyba że ktoś jest fanem DC i jara go postać Black Adama albo Dr Fate, bo jak dla mnie to takie postacie z dupy mogłyby nie istnieć.