Autor Wątek: Realia człowieka pracy  (Przeczytany 17750 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

el becetol

  • Gość
Realia człowieka pracy
« dnia: Stycznia 08, 2015, 16:09:04 pm »
Temat roboty się przewija po wszystkich tematach, więc zakładam jeden na dyskusje, pytania i oczywiście ogólną bekę z realiów środowiska pracy - nie tylko tego w jakim przybyło nam pracować. Tak, o korpodialekcie też się tu możecie kłócić.

Na start:




Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:19:25 pm »
Czy ten temat nie jest zbyt bliski temu:
www.gameonly.pl/forum/index.php?topic=11062.0
?

Jest już temat o robocie, a i tak gada się o niej, jak komu najdzie ochota w losowym, niezwiązanym wątku.

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:21:11 pm »
Jako, że pracuje w branży oświetlenia to ja mam częściej bekę z roszczeniowej postawy niektórych klientów

Przychodzi typ ELEKTRYK. Kupuje paski ledowe jeszcze się pytamy czy zasilacz potrzebuje, a on "Nie". Następnego dnia wraca z pretensjami, że gówno mu sprzedaliśmy bo pasek tylko błysnął! Patrzymy na pasek led a on prawie cały zwęglony. Wielce mądry elektryk podpiął go pod 230V...

oraz "nazewnictwa" gdzie człowiek próbuje udawać obeznanego w temacie ;)

Przykłady jak:
-Zasilator (zasilacz albo transformator)
-Żarówki halucynogenne (pewnie chodziło o halogenowe :troll:)
-Pasek led w żelatynie (hmmm...)
-Platafony (plafony prędzej :P )
itp.

Oraz absolutna legenda mail do kolegi:

Cytuj
"Witam
Czy ma Pan w ofercie lampę w kształcie Dinozaura?
PS: Nie jestem pijana"

Generalnie większość motywów dla ludzi nie siedzących w branży może nawet nie być śmieszne ;)

el becetol

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:23:10 pm »
Czy ten temat nie jest zbyt bliski temu:
www.gameonly.pl/forum/index.php?topic=11062.0
?

Jest już temat o robocie, a i tak gada się o niej, jak komu najdzie ochota w losowym, niezwiązanym wątku.

Tamten temat jest raczej o pomysłach jak coś zarobić, a ten ma być takim The Office czy tam IT Crowd, ale też oczywiście dla chłopaków na ochronie czy od ociepleń i wszystkich innych zawodów.

Jest już temat o robocie, a i tak gada się o niej, jak komu najdzie ochota w losowym, niezwiązanym wątku.

Dlatego właśnie można to skupić w jednym temacie.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2015, 16:57:27 pm wysłana przez el becetol »

el becetol

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:25:11 pm »
Cytuj
"Witam
Czy ma Pan w ofercie lampę w kształcie Dinozaura?
PS: Nie jestem pijana"

:lol:

Ja dziś dostałem maila o treści:

"Proszę o numer domowy do samego prezesa"

Koniec, bez podpisu czy dzień dobry, żaden kontrahent czy klient.  :lol:

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:28:06 pm »
Też przypomniał mi się inny mail :)

Koleś wysyła znajomemu maila za zdjęciami lamp... I w sumie tyle nic. Żadnego pytania, prośby podpisu ani nic :P Same foty.

Odpowiedź znajomego:

Cytuj
Witam.

Bardzo ładne lampy, ale w czym rzecz?

Pytanie szczere do bólu, czasem mnie jednak zastanawia, co ludzie chcą osiągnąć taką oszczędnością? Po drugiej stronie mamy się wszystkiego domyśleć? ;)


s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:34:34 pm »
mrocz, robisz w detalu?
ja kiedyś pracowałem w hurtowni elektrotechnicznej, też mieliśmy oświetlenie w ofercie (od żarówek, przez plafony, rastry i inne, aż po ledy w każdej formie) i przez blisko 4 lata pracy tam, skrajnych klientów debili mogę na palcach jednej ręki policzyć.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:40:58 pm »
U nas kiedyś koleś chciał, żeby mu wymieszać farbę w kolorze jabłka. W sumie jaki problem? Jednak jemu chodziło o takie jabłko zielono/czerwone :lol:

Albo inny typ, który zamówił drożej 20 puszek farby w opakowaniach 5L, bo twierdzi, że lepiej kryje niz ta sama farba w 10L opakowaniach :lol:

Była tez babka, którą fachowcy posłali po materiały i dali jej kartkę co potrzebują. Jak dojechałem do pozycji "RÓŁY" to się ledwo od śmiechu powstrzymałem.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2015, 16:44:01 pm wysłana przez tytacz »

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 08, 2015, 16:48:39 pm »
mrocz, robisz w detalu?
ja kiedyś pracowałem w hurtowni elektrotechnicznej, też mieliśmy oświetlenie w ofercie (od żarówek, przez plafony, rastry i inne, aż po ledy w każdej formie) i przez blisko 4 lata pracy tam, skrajnych klientów debili mogę na palcach jednej ręki policzyć.

Detal, Hurt, Projektowanie i Inwestycje. Wszystkiego po trochu. Pracuję już sporo. Z doświadczenia mogę powiedzieć, ze kiedyś było dużo lepiej, rzadko się trafiał chamski klient. W dzisiejszych czasach naprawdę jest ogromny przypływ ludzi, którym się wydaje że wszystko się im należy, a my powinniśmy całować im stopy, a najlepiej płacić, że raczyli wkroczyć do naszego sklepu ;) Zresztą nie tylko w mojej branży :) Moi znajomi z przeróżnych gałęzi też to zauważyli ;) Nawet Zielarz jako gamedev o tym wspomniał i nie ukrywam w pełni się z tym zgadzam :)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 08, 2015, 19:05:51 pm »
U mnie od dawna grany jest jeden temat: Hindusy. Konkretnych przykładów nie pamiętam, ale czasami to ręce opadają dosłownie.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 08, 2015, 19:19:26 pm »
Mnie najbardziej simeszą laski co na kontrole przyjeżdzaja. Pozorna władza robi z nich prawdziwe damy, och co ja tu robie, jejeku jejku.  Ale bardziej lubie te z handlu, przynajmniej cos sie znają na robocie i bardziej im zależy na współpracy  :happy:

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 08, 2015, 19:22:02 pm »
U mnie od dawna grany jest jeden temat: Hindusy.

nie lubię. wkurwiające aroganckie małe kutaski, z ego 10x większym od umiejętności.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 08, 2015, 19:23:25 pm »
U mnie od dawna grany jest jeden temat: Hindusy.

nie lubię. wkurwiające aroganckie małe kutaski, z ego 10x większym od umiejętności.
O to to plus niesamowita umiejętność władania angielskim.

Morfi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-12-2009
  • Wiadomości: 3 904
  • Reputacja: 82
  • Bend the Universe!
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 09, 2015, 10:01:38 am »
Ja na szczęście z klientami sklepowymi nie mam do czynienia, ale jako gamedev portingowiec też musze poniekąd użerać się z requestami od klienta na zmianę tego i tamtego. Przykład gry którą portuje teraz: ustalam z głównym designerem że po zaznaczeniu jednostki i wysłaniu ją w jakieś miejsce jednostka się odznacza, co miało poprawić flow gry na mobilkach.

Wczoraj widzę w dokumencie z bug reportami requesta, że "jak sie kliknie na jednostke i ją wyśle gdzieś to sie wszystko odznacza i to psuje flow gry"



I przez takie gówna projekt sie opóźnia, bo jeden z drugim nie potrafią dojść do ładu z tym czego chcą.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 09, 2015, 10:07:51 am »
To też jest znany mi problem. Ktoś coś chce, sam nie wie czego chce, wpada jego przelozony chce jeszcze czegoś innego itd itp.

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 09, 2015, 10:24:43 am »
Ja na szczęście z klientami sklepowymi nie mam do czynienia, ale jako gamedev portingowiec też musze poniekąd użerać się z requestami od klienta na zmianę tego i tamtego. Przykład gry którą portuje teraz: ustalam z głównym designerem że po zaznaczeniu jednostki i wysłaniu ją w jakieś miejsce jednostka się odznacza, co miało poprawić flow gry na mobilkach.

Wczoraj widzę w dokumencie z bug reportami requesta, że "jak sie kliknie na jednostke i ją wyśle gdzieś to sie wszystko odznacza i to psuje flow gry"



I przez takie gówna projekt sie opóźnia, bo jeden z drugim nie potrafią dojść do ładu z tym czego chcą.

O ty też Morfi robisz w gamedevie :) Myślałem, że tylko Zielarz tu taki ;P

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 09, 2015, 10:28:11 am »
Codzienność. Ktoś, gdzieś, coś z kimś ustalił, załatwiasz temat sam wg wytycznych i nagle nie wiadomo dlaczego jesteś ten zły, bo było niby ustalone inaczej i przysłowiowo "mieszasz chujem w herbacie". Potem ucieczka od odpowiedzialności osób, które same namieszały.

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 09, 2015, 10:39:34 am »
Codzienność. Ktoś, gdzieś, coś z kimś ustalił, załatwiasz temat sam wg wytycznych i nagle nie wiadomo dlaczego jesteś ten zły, bo było niby ustalone inaczej i przysłowiowo "mieszasz chujem w herbacie". Potem ucieczka od odpowiedzialności osób, które same namieszały.

Hmmm przypomina mi się projekt banku, gdzie koleś prosił o wprowadzenie oświetlenia awaryjnego. Pomieszczenie tak ch**owe, że pół dnia to klepałem w programie. Po skończonym projekcie wszystkie normy się zgadzają to wysyłamy. A tu ch** mi odpowiada, że tam nie mogą być bo są żyrandole... No i kurde oczywiście na projekcie nie ma żadnej wzmianki o tym... -_-'

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 09, 2015, 12:26:32 pm »
Codzienność. Ktoś, gdzieś, coś z kimś ustalił, załatwiasz temat sam wg wytycznych i nagle nie wiadomo dlaczego jesteś ten zły, bo było niby ustalone inaczej i przysłowiowo "mieszasz chujem w herbacie". Potem ucieczka od odpowiedzialności osób, które same namieszały.

Hmmm przypomina mi się projekt banku, gdzie koleś prosił o wprowadzenie oświetlenia awaryjnego. Pomieszczenie tak ch**owe, że pół dnia to klepałem w programie. Po skończonym projekcie wszystkie normy się zgadzają to wysyłamy. A tu ch** mi odpowiada, że tam nie mogą być bo są żyrandole... No i kurde oczywiście na projekcie nie ma żadnej wzmianki o tym... -_-'

Dostając zlecenie od kogoś na taką robotę, masz o tyle lepiej, że takie smaczki możesz sobie wynagrodzić jakąś dodatkową opatą za korektę projektu, tak mi się wydaje.

Gorzej mają ludzie, którzy pracują wewnątrz firmy, robiąc zlecenia kierownictwa, które dzisiaj chce tak, a jutro ma być już inaczej, a kasa nadal ta sama...

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 09, 2015, 12:47:49 pm »
Dostając zlecenie od kogoś na taką robotę, masz o tyle lepiej, że takie smaczki możesz sobie wynagrodzić jakąś dodatkową opatą za korektę projektu, tak mi się wydaje.

Gorzej mają ludzie, którzy pracują wewnątrz firmy, robiąc zlecenia kierownictwa, które dzisiaj chce tak, a jutro ma być już inaczej, a kasa nadal ta sama...

:lol: :lol: to by było zbyt piękne gdybym kasował za takie projekty ;) Każde biuro konkurencji za free ci jebnie ofertę na większe ilości. Jakbym kasował to na wejściu koleś powie dziękuje do widzenia ;) Taki zawód i ryzyko, albo zrobię projekt i dobrą cenę na cały budynek, i przejdzie, albo pójdzie do konkurencji. Jak na starcie kolesia zrażę wyceną za projekt to nawet nie będzie szansy wygrać przetargu ;)

Za projekt można skasować jedynie osoby prywatne co sobie mieszkanie chcą zrobić i wiesz, że będzie szukać po internecie wszystkiego. Zresztą i tak bardziej skupiamy się na pracy z architektami wnętrz :)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 09, 2015, 13:33:22 pm »
Czyli co, te projekty za friko robisz?  :o

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 09, 2015, 13:42:14 pm »
Czyli co, te projekty za friko robisz?  :o

Do wielkiej inwestycji nie ma wyboru. Inaczej zrobi je konkurencja też za darmo ;) Rynek oświetlenia jest dosyć brutalny. Wszędzie się pchają ludzie, często proponując totalne gówno za śmieszne pieniądze. (A potem po roku taki inwestor do nas wraca) Wiadomo jest ryzyko, że zrobisz projekt, a koleś kupi lampy gdzie indziej, nie mniej na poziomie projektu można wprowadzić takie oprawy, których niczym nie zastąpi i nigdzie nie znajdzie ;) Są różne metody, ale tak to niestety funkcjonuje kasowanie za projekt nie działa, bo inwestor od razu spierdala gdzie indziej gdzie mu zrobią za darmo ;) Zarobek jest na sprzedaży głównie ;)

Oczywiście wszystko rozbija się tu o inwestycje, gdzie projekt to absolutnie wymagana sprawa, gdzie oprawy muszą spełniać normy europejskie pod odbiór itp ;) Bo domek czy mieszkanko prywatne rządzi się skrajnie innymi prawami ;) Stąd w takiej IKEI za projekt głupiej kuchni skasują cie 200 zł ;)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2015, 13:46:47 pm wysłana przez Mrocz »

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 09, 2015, 13:58:00 pm »
No nie zbyt optymistyczna wizja. A ja zastanawiałem się, czy może nie uderzyć w architekturę wnętrz.

Mrocz

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 09, 2015, 14:34:30 pm »
No nie zbyt optymistyczna wizja. A ja zastanawiałem się, czy może nie uderzyć w architekturę wnętrz.

Architektura wnętrz to inna bajka. Klienci prywatni do urządzenia mieszkanka płacą czasem srogą kasę architektom, a ci tylko podają jakich opraw potrzebują ;) Architekt jakiś większych inwestycji też kozak sprawa (czasami są naprawdę zajebiście projektowane obiekty) jednak do takich tematów ciężko się dobrać ;)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2015, 14:39:04 pm wysłana przez Mrocz »

Mnichu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-03-2006
  • Wiadomości: 4 265
  • Reputacja: 53
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #24 dnia: Stycznia 12, 2015, 15:26:53 pm »
Ja na szczęście z klientami sklepowymi nie mam do czynienia, ale jako gamedev portingowiec też musze poniekąd użerać się z requestami od klienta na zmianę tego i tamtego. Przykład gry którą portuje teraz: ustalam z głównym designerem że po zaznaczeniu jednostki i wysłaniu ją w jakieś miejsce jednostka się odznacza, co miało poprawić flow gry na mobilkach.

Wczoraj widzę w dokumencie z bug reportami requesta, że "jak sie kliknie na jednostke i ją wyśle gdzieś to sie wszystko odznacza i to psuje flow gry"



I przez takie gówna projekt sie opóźnia, bo jeden z drugim nie potrafią dojść do ładu z tym czego chcą.
Wpis. Przy ostatnim dużym projekcie użerałem się z klientem dobre 3 miesiące przy jednej rzeczy, a ostatecznie zostało to zaimplementowane tak, jak zrobiłem to na samym początku.

3DS friendcode: 1478-6316-9345
Nintendo Network ID: Mnichu

el becetol

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 19, 2015, 17:04:44 pm »
Szukacie roboty w gamedevie? Coś dla was, możecie robić grafikę za darmo:

http://www.infopraca.pl/praca/grafik-3d-do-gry-na-pc-praktyka-bezplatna/02-639-warszawa/11216772

Cytuj
Początkująca polska firma Peaceful Games (peacefulgames.net) poszukuje osób do tworzenia grafiki 3D do naszej nowej gry komputerowej. Jej pierwsza gra zdobyła od razu uznanie i wysoką ocenę w świecie. Nasza nowa gra będzie prawdopodobnie multiplayer.

- Praktyka jest B E Z P Ł A T N A


I strona producenta: http://www.peacefulgames.net/  (polecam wejść)

I screen z ich poprzedniej gry:


Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #26 dnia: Stycznia 19, 2015, 17:07:33 pm »
10/10. Widac, ze skill im rosnie. Dodaja troche ficzerow i mysle ze beda mogli zabierac sie za rimejk Jaka 3 :yes_anim:

lupinator

  • Gość
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 19, 2015, 19:24:08 pm »
Nie chcę być złośliwy, ale wygląda to bardzo podobnie do gry Morfiego, którą się tu chwalił w osobnym temacie. Widać tak wygląda polski game dev w jakiejś części. Nie wiem dlaczego, skoro w "Wiedźminie jakoś może być super grafa" :P

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #28 dnia: Stycznia 20, 2015, 08:42:31 am »
ale wygląda to bardzo podobnie do gry Morfiego
Nie no, na moje Morfiego Amor był o niebo lepszy.

tropik79

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 23-12-2008
  • Wiadomości: 621
  • Reputacja: -7
  • Who's the boss?!
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 20, 2015, 13:10:26 pm »

Śmiejcie się śmiejcie, a koleś miał własne stoisko na Poznań Game Arena, i kto jest TERAZ mistrzem?!

(L)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 20, 2015, 13:32:41 pm »
Ta pani na zdjęciu po lewej niszczy kręgosłup.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 20, 2015, 13:48:43 pm »
Pewnie się zesrała i nie chce dociskać gówna do pośladów.

Samo zdjęcie kwalifikuje się do albumu 'Szkolna wycieczka 1982'.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 20, 2015, 13:57:50 pm »
Ta pani na zdjęciu po lewej niszczy kręgosłup.

penwnie siedzi tak, bo ma dzieciaka po lewej (widać nogi dyndające z krzesła) i jej się dupsko na krześle nie mieści ;)

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 20, 2015, 14:10:37 pm »
Ta pani na zdjęciu po lewej niszczy kręgosłup.

penwnie siedzi tak, bo ma dzieciaka po lewej (widać nogi dyndające z krzesła) i jej się dupsko na krześle nie mieści ;)
Racja. Ale to wciąż nie wyklucza mojej teorii.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 20, 2015, 14:14:05 pm »
A o co chodzi z tymi reklamami Samsunga w TV, które zachęcają do programowania za pomocą ich narzędzi? Ma to coś wspólnego z odejście Samsunga od Androida w przyszłości? Obiło mi się o uszy, że Samsung chce stworzyć własny system.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 20, 2015, 14:14:58 pm »
Ta pani na zdjęciu po lewej niszczy kręgosłup.

penwnie siedzi tak, bo ma dzieciaka po lewej (widać nogi dyndające z krzesła) i jej się dupsko na krześle nie mieści ;)
Zresztą uznana specjalistka w temacie, p. Jaworowicz ze "Sprawy dla Reportera" udowadnia, że siedząc krzywo można dożyć do siedemdziesiątki ;)

Morfi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-12-2009
  • Wiadomości: 3 904
  • Reputacja: 82
  • Bend the Universe!
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 20, 2015, 15:45:37 pm »

Śmiejcie się śmiejcie, a koleś miał własne stoisko na Poznań Game Arena, i kto jest TERAZ mistrzem?!
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Takie stoisko kosztowało tam o ile dobrze pamiętam z 1000zł. Nic szczególnego, bo moja firma też tam obok miała taki sam box. A pan Zaremba to taki miły starszy pan po sześcdziesiątce, który stwierdził, że będzie robił pokojowe gry i siał miłość i dobro na świecie.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 20, 2015, 16:43:32 pm »
Miły starszy Pan, którego jak widać po wpisie Beceta, ulubionym hobby jest poszukiwanie jeleni w imię miłości i dobra.

Ogur

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 20-11-2013
  • Wiadomości: 1 174
  • Reputacja: 22
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 25, 2015, 10:05:31 am »
Czy tylko ja nie dostalem jeszcze rozliczenia z pracy za 2014?

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Realia człowieka pracy
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 25, 2015, 10:42:11 am »
Ja wczoraj odebrałem PITa.