Kierownice do PS4 - jakie?

[pawel_k]

sorry za post pod postem, ale oczywiście zamiast zamówić od razy poczekałem parę dni i już tych zestawów za 1.5k nie ma, ale jakby ktoś jeszcze wiedział że jakaś sztuka w jakimś sklepie się ostała to bardzo proszę o info...

jak się nie uda kupić tego co wyżej to mam zagwozdkę co kupić:
- Thrustmaster T150 (700zł)
- Thrustmaster T150 Pro (950zł) (z pedałami TP3A)
- Thrustmaster T300 (1250zł) (z podstawowymi pedałami które bym sobie pomodził jakimiś gumkami)

dlatego mam pytanie do osób które miały styczność z T150 i T300 - jaka jest różnica w działaniu i przede wszystkim głośności tych keirownic? i czy ta różnica jest warta dopłaty 550zł?

ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?

[Moldar]

No pewnie zależy od tego stopnia jarania się takim stylem grania w gry wyścigowe.

Ja dzisiaj odbieram g29 ( mam nadzieję że będzie ), kierownica wyglądem bardziej mi pasuje od thrustmusterów, a i jeszcze te Ledy z obrotami będą przydatną funkcją.

Muszę jeszcze sobie project cars sprawić gdzieś po drodze, ale póki co musi dirt i driveclub wystarczyc

[pawel_k]

jaranie się to jedno a czas na granie to drugie - włączyć konsolę mogę jak dziecko śpi czyli po 22:00, i to przy założeniu że żona mi pozwoli.

jakbym miał więcej czasu na granie to już dawno bym brał Fanatec CSL, a tak to rozważam tanią opcję do kurzenia się w szafie, a główny wyznacznik przy zakupie to niestety głośność pracy dlatego jeszcze raz ponowię prośbę do kogoś z Krakowa o udostępnienie kierownicy na parę minut abym mógł ocenić jak głośno to pracuje (do tej pory z T150 i T300 miałem styczność tylko w sklepach lub w firmie więc mało miarodajne to było doświadczenie)

[Klosz]

No pewnie zależy od tego stopnia jarania się takim stylem grania w gry wyścigowe.

Ja dzisiaj odbieram g29 ( mam nadzieję że będzie ), kierownica wyglądem bardziej mi pasuje od thrustmusterów, a i jeszcze te Ledy z obrotami będą przydatną funkcją.

Muszę jeszcze sobie project cars sprawić gdzieś po drodze, ale póki co musi dirt i driveclub wystarczyc

Driveclub jak dla mnie jest nie do grania na G29. W Dirt przesun jeden suwak na 30-35 procent. Juz nie pamietam jaki, w temacie Dirt o tym pisalem. Wtedy nie masz zadnego klekotania. Tylko czysta frajda z jazdy.

[Moldar]

Docelowo jeszcze PC kupię i jakaś F1. Zobaczymy jak wypadnie driveclub, pierwsza kierownica więc i tak będę się jarac.

[andryush]

DC na kierze to masakrator Nieustanna walka ze sterowaniem odbiera trochę funu, chociaż na swój sposób daje to inny rodzaj przyjemności. No ale na dłużą metę, wyścigu na kierze nie wygrasz.

Też od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu kierownicy. G29 miałem i sprzedałem, ale mogę potwierdzić to co pisze Klosz - g29 jest głośna tylko przy bardzo wysokich ustawieniach FF, normalnie działa stosunkowo cicho, czasami tylko trzaśnie przy jakichś grubszych akcjach. Obniżenie siły FF powinno pozwolić na jeszcze bardziej dyskretną pracę kierownicy.

Jako swój kolejny zakup przewiduję jednak albo T300, albo T150, i bardziej skłaniam się ku tej drugiej, głównie ze względu na cenę i częstotliwość uzywania takiej zabawki. Jeśli chodzi o pedały, to imo nie opłaca się brać droższych wersji tych kierownic z "ulepszonymi" pedałami. Wersje "Pro" czy "GT" posiadają dodatkowy pedał sprzęgła, którego pewnie nigdy nie wykorzystasz, a hamulec to łopatologiczne rozwiązanie zaczerpnięte z forów internetowych i przystosowane do masowej produkcji. Ten "progresywny" hamulec w droższych pedłach, i pedałach G29, to nic innego jak zwykła guma przytwierdzona do nasady pedału, modyfikacja którą równie dobrze możesz wykonać sam i oszczędzić te kilka stówek kupując tańszą wersję T150 lub T300.

Jeśli ktoś ma T150 to również chętnie posłucham opinii głównie na temat kultury pracy jak i działania Force Feedback. Wg InsideSimracing jest to najlepsza, tania kierownica do PS4, i polecają ją nawet pomimo obecności G29 na rynku.


A to jest chyba mój faworyt spośród dostępnych opcji modyfikacji hamulca Genialne!



I po co przepłacać?

[Piter_neo]

ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?

Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić

[Moldar]

Myślałem chwilę o t150, ale po prostu g29 przekonał mnie bardziej. Cicho kierownica być nie musi, więc git

[Klosz]

"Turn Suspension down on Force Feedback screen. I have it at 40." Ten jeden suwak. Reszta zostaje bez zmian w dirt przy G29.

[Moldar]

Sprawdzę. Choć dirt może być mega trudny na początku

Spoko, że obie gry mam na vr, więc będzie maksymalna wczuwa

[Klosz]

Na poczatek w Dirt. Polecam Peugeot 306 Maxi. Od razu ladnie da w kosc.

[andryush]

Myślałem chwilę o t150, ale po prostu g29 przekonał mnie bardziej. Cicho kierownica być nie musi, więc git

G29 ma niedoścignioną jakość wykonania nawet dla t300. Bardzo solidna i przyjemna konstrukcja, Thrustmastery są zdecydowanie za drogie jak na swoją jakość wykonania.

[Moldar]

No i jest



Niestety czekam na wheel stand i nie mam jak aktualnie podłączyć

[pawel_k]

Jeśli chodzi o pedały, to imo nie opłaca się brać droższych wersji tych kierownic z "ulepszonymi" pedałami. Wersje "Pro" czy "GT" posiadają dodatkowy pedał sprzęgła, którego pewnie nigdy nie wykorzystasz, a hamulec to łopatologiczne rozwiązanie zaczerpnięte z forów internetowych i przystosowane do masowej produkcji. Ten "progresywny" hamulec w droższych pedłach, i pedałach G29, to nic innego jak zwykła guma przytwierdzona do nasady pedału, modyfikacja którą równie dobrze możesz wykonać sam i oszczędzić te kilka stówek kupując tańszą wersję T150 lub T300.

Tutaj się zgadzam - sprzęgło jest mi zbędne, a jego obecność jest dla mnie o tyle niefortunna że aby hamować muszę za bardzo skręcać lewą nogę do środka - przy dwóch pedałach ten problem nie istnieje bo hamulec i gaz są symetrycznie rozstawione.

Dlatego jeszcze brałem pod uwagę Fanateca bo w tych nowych pedałach chyba można zrobić sobie układ bez sprzęgła, za to z hamulcem load cell który przebija wszystkie gumowe stożki o wiele długości... tyle tylko że wsparcie tej kierownicy w grach na ps4 jest marne i nie wiadomo czy coś się w tym względzie zmieni

G29 ma niedoścignioną jakość wykonania nawet dla t300. Bardzo solidna i przyjemna konstrukcja, Thrustmastery są zdecydowanie za drogie jak na swoją jakość wykonania.

zapominasz o kilku sprawach:
- w Logitechu płacisz za fajne wykonanie na zewnątrz, za to w środku dostajesz starą technologię, której jedyną zaletą jest pancerność
- podstawowe T300 kosztuje tyle co G29, ma dużo lepsze wnętrzności, ale słabsze pedały (które za parę PLN możesz pomodzić do poziomu G29 lub wymienić na lepsze), i gorsze wykonanie, ale:
- do T300 możesz sobie dokupić inną kierownicę i inne pedały, nie jesteś skazany na gumowe kółko które jest w standardzie. możesz wziąć sobie chociażby wersję Alcantara Edition - za 1800 masz mega wykonanie bijące G29, pedały T3PA, i wnętrze tłumaczące chociaż trochę różnicę w cenie...

nie to żebym hejtował, G29 to super kiera

ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?

Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić

o proszę - co się stało? i kiedy wraca z serwisu?

[Moldar]

Udało mi się podłączyć. W driveclub jeździ się fajnie, ale w dircie to już walka z samochodem na całego

No i vr jest obłędne, na padzie było fajnie, ale w goglach jeździ się ekstra, czuć prędkość, czuć zakręty, mega sprawa

[andryush]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Jeśli chodzi o pedały, to imo nie opłaca się brać droższych wersji tych kierownic z "ulepszonymi" pedałami. Wersje "Pro" czy "GT" posiadają dodatkowy pedał sprzęgła, którego pewnie nigdy nie wykorzystasz, a hamulec to łopatologiczne rozwiązanie zaczerpnięte z forów internetowych i przystosowane do masowej produkcji. Ten "progresywny" hamulec w droższych pedłach, i pedałach G29, to nic innego jak zwykła guma przytwierdzona do nasady pedału, modyfikacja którą równie dobrze możesz wykonać sam i oszczędzić te kilka stówek kupując tańszą wersję T150 lub T300.

Tutaj się zgadzam - sprzęgło jest mi zbędne, a jego obecność jest dla mnie o tyle niefortunna że aby hamować muszę za bardzo skręcać lewą nogę do środka - przy dwóch pedałach ten problem nie istnieje bo hamulec i gaz są symetrycznie rozstawione.

Dlatego jeszcze brałem pod uwagę Fanateca bo w tych nowych pedałach chyba można zrobić sobie układ bez sprzęgła, za to z hamulcem load cell który przebija wszystkie gumowe stożki o wiele długości... tyle tylko że wsparcie tej kierownicy w grach na ps4 jest marne i nie wiadomo czy coś się w tym względzie zmieni

G29 ma niedoścignioną jakość wykonania nawet dla t300. Bardzo solidna i przyjemna konstrukcja, Thrustmastery są zdecydowanie za drogie jak na swoją jakość wykonania.

zapominasz o kilku sprawach:
- w Logitechu płacisz za fajne wykonanie na zewnątrz, za to w środku dostajesz starą technologię, której jedyną zaletą jest pancerność
- podstawowe T300 kosztuje tyle co G29, ma dużo lepsze wnętrzności, ale słabsze pedały (które za parę PLN możesz pomodzić do poziomu G29 lub wymienić na lepsze), i gorsze wykonanie, ale:
- do T300 możesz sobie dokupić inną kierownicę i inne pedały, nie jesteś skazany na gumowe kółko które jest w standardzie. możesz wziąć sobie chociażby wersję Alcantara Edition - za 1800 masz mega wykonanie bijące G29, pedały T3PA, i wnętrze tłumaczące chociaż trochę różnicę w cenie...

nie to żebym hejtował, G29 to super kiera

ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?

Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić

o proszę - co się stało? i kiedy wraca z serwisu?

No tak, ale 1700zł to nie 1150, ani tym bardziej 700zł. Wszystko zależy od tego, jak bardzo chcesz się wkręcić w temat. Jeśli w przyszłości planujesz upgrade systemu o lepsze kółko/pedały, to oczywiście t300 jedynym słusznym wyborem (chociaż T150 też jest częściowo modyfikowalnym zestawem, bo można wymienić pedały). Jeśli natomiast chcesz pograć od święta, to chyba T150 najbardziej się do tego nadaje - porządny ff, za pieniądze, których nie szkoda tak bardzo trzymać przez większość czasu w szafie.

[Klosz]

Ja sprzedalem tydzien temu moja G29 za 90 funtow. Sprzedalem, bo nie mam juz konsoli - ona tez poszla w dobre rece.

[andryush]

No i dobiła swojego ta Twoja baba?

[Juras]

Czy użytkownik Kosz, który jeszcze wczoraj podśmiewywał z pana Gejbena, dziś uroczyście oświadcza, że mu baba kazała sprzedać kółko z kablem i konsole?

[andryush]

Pragnę podkreślić, iż powyższe to tylko moje domysły, aczkolwiek połączenie kobieta + granie to bardzo ciężkie połączenie i zrozumiałbym

[Piter_neo]

Cytat: Piter_neo w Wczoraj o 13:24:07
Cytat: pawel_k w Wczoraj o 08:00:05
ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?
Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić
o proszę - co się stało? i kiedy wraca z serwisu?

Tydzień uzywałem i wystąpiła usterka. Myslę, ze pasek w środku ślizgał się, bo coś zgrzytało przy mocnych FF i kierownica wracając do punktu neutralnego była przekrzywiona.


Kierownica w przeciągu tygodnia, max dwóch powinjnha przyjść.

[Klosz]

Czy użytkownik Kosz, który jeszcze wczoraj podśmiewywał z pana Gejbena, dziś uroczyście oświadcza, że mu baba kazała sprzedać kółko z kablem i konsole?

Jestem na tyle niezalezny ze sam podjemuje decyzje w swoim zyciu.

[andryush]

Cytat: Piter_neo w Wczoraj o 13:24:07
Cytat: pawel_k w Wczoraj o 08:00:05
ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?
Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić
o proszę - co się stało? i kiedy wraca z serwisu?

Tydzień uzywałem i wystąpiła usterka. Myslę, ze pasek w środku ślizgał się, bo coś zgrzytało przy mocnych FF i kierownica wracając do punktu neutralnego była przekrzywiona.


Kierownica w przeciągu tygodnia, max dwóch powinjnha przyjść.

Cytat: Piter_neo w Wczoraj o 13:24:07
Cytat: pawel_k w Wczoraj o 08:00:05
ewentualnie czy jakiś krakus posiadający T150 lub T300 byłby w stanie za butelke trunku wpuścić mnie do domu na 10-15 minut żebym mógł sprawdzić w warunkach domowych jak one działją?
Ja mam t300, więc zapraszam.

Aha tylko z serwisu musi wrócić
o proszę - co się stało? i kiedy wraca z serwisu?

Tydzień uzywałem i wystąpiła usterka. Myslę, ze pasek w środku ślizgał się, bo coś zgrzytało przy mocnych FF i kierownica wracając do punktu neutralnego była przekrzywiona.


Kierownica w przeciągu tygodnia, max dwóch powinjnha przyjść.

No i właśnie to mnie zawsze oddalało od kupna T300 - nawet na samym naszym forum naczytałem się wystarczająco dużo opinii o psujących się od nowości T300.

[pawel_k]

A słyszał ktoś coś o problemach z T150?

[andryush]

Wczoraj z ciekawości przeglądałem forum GT Planet, był jeden temat typu - T150 no power.

[pawel_k]

Dzięki, poczytam. Bo siedzę dzisiaj na necie i awarie T300 to niestety plaga więc daruję ją sobie
G29 jest pancerna ale trzeba za nią dać teraz min. 1150zl, więc trochę drogo - T150 to koszt 700zl lub 950zl za wersję z lepszymi pedałami...

Decyzja jutro...

[andryush]

https://www.gtplanet.net/forum/threads/thrustmaster-t150-no-power.361613/

Wygląda na to, że problem jest dość powszechny - GTSport ubił kilka T150 z tamtego forum

[pawel_k]

Wygląda na to że to problem tylko GTS i chyba chodzi o przegrzanie po paru godzinach grania. podejrzewam że moim przypadku mniejszy force feedback I krótsze sesje z grą rozwiąże problem

[andryush]

Możliwe, chociaż przyznam, że po raz kolejny jestem negatywnie zaskoczony jakością wykonania sprzętu Thrustmastera, szczególnie że dotyczy to mechanizmów/elektroniki, a nie materiałów zewnętrznych. A byłem na prawdę pozytywnie nastawiony do tej keiry.

Na Ceneo znalazłem taką opinię:

Sportowo wyglądająca kierownica z dużym (900°) i regulowanym programowo promieniem skrętu. Niestety ten obraz psują tandetne pedały z plastiku z odzysku dołączone w zestawie oraz głośne silniczki od Force Feedback. Pedały ślizgają się na twardych powierzchniach, a oparcie ich o coś sprawia że nie można ich wcisnąć do końca.

O ile promień skrętu to 1080 stopni, a o mechanizmie nie widziałem wielu podobnych opinii, to co do pedałów to gość może mieć rację z tym, że oparte o np ścianę mogą się na niej blokować. Widać to po wyglądzie, gdzie same pedały wystają parę cm poza podstawkę. Gumowe nóżki też mogą szybko złapać kurz z podłogi i faktycznie może to jeździć niekontrolowanie. Gwintu do zamocowania na jakimś standzie te pedały też ponoć nie posiadają.

 

[Moldar]

Na xkom kupiłem za tysiąc złotych g29, chyba ciągle jest promocja, trzeba wpisać 100x100 i pójdzie rabat.

Osobiście z g29 jestem bardzo zadowolony, choć to tak naprawdę pierwszy dzień. Sporo się dzisiaj nagrałem, driveclub wypada tak średnio trochę, dirt jest z kolei bardzo trudny. Sprawdziłem jeszcze demko f1 2016 i bardzo mi się spodobało, to od razu grę zakupiłem.

Kierownica generalnie jakoś głośna nie jest, czasem jak się właśnie na tarkę czy poza trasę to jest jakieś stukanie, ale nie jest zbyt natrętne.

Póki co jeszcze jestem mocno początkujący, ale gra się super, w końcu można robić czasówki jakoś sensowanie

[pawel_k]

Dzięki za kod, jeszcze działa, przy cenie 995zl za G29 to teraz mam dylemat

[andryush]

Nooo, cena ładna, nie powiem. Na inne kiery też działa?

Jeśli chodzi o korzystanie z G29, mi w szczególności nie podobał się mocno "skokowy" FF. Czuć dosłownie jak mechanizm przeskakuje z ząbka na ząbek, szczególnie było to odczuwalne przy drobnych ruchach. Temat przerobiłem i następnym razem będę chyba chciał spróbować rozwiązań Thrustmastera, jeśli ich technologia mnie nie usatysfakcjonuje, to znaczy że takie zabawki to jednak nie dla mnie.

[Piter_neo]

Ja wiele lat miałem g25 super na niej mi się grało na PS3, teraz zachęcony super opiniami o t300, o ile to nie jest lepsza od logitechów, że paski kontra ząbki to niebo i ziemia, że nie ma co porównywać i w ogóle. Szczerze powiedziawszy ja nie odczuwam praktycznie żadnej różnicy.

[windomearl]

Pragnę podkreślić, iż powyższe to tylko moje domysły, aczkolwiek połączenie kobieta + granie to bardzo ciężkie połączenie i zrozumiałbym

Nic tylko wspolczuc doswiadczen.

[pawel_k]

Ja wiele lat miałem g25 super na niej mi się grało na PS3, teraz zachęcony super opiniami o t300, o ile to nie jest lepsza od logitechów, że paski kontra ząbki to niebo i ziemia, że nie ma co porównywać i w ogóle. Szczerze powiedziawszy ja nie odczuwam praktycznie żadnej różnicy.

I to mnie mega dziwi bo ja sporą różnicę w jakości działania czułem już nawet na thrustmasterze F430 które chwilę ujeżdżałem w GT5 - co prawda czasy czy feedback przy jeździe są podobne ale płynność i kręcenia i głośność przebijały znacznie DFGT. Nie było tego charakterystycznego zgrzytania jakby w środku plastik się łamał, wszystko było subtelniejsze i sporo cichsze. Ale przyjemność z jazdy była taka sama, kręcone czasy podobne.
Tak na prawdę jedyną sytuacją gdzie czułem poprawę w czasach była sytuacja jazdy bez ABS, wtedy na fanatecu z load cell byłem w stanie jechać z takimi samymi czasami z włączonym i wyłączonym ABS, przy innych kierownicach nie byłem w stanie tego robić, szczególnie jak dochodził czynnik emocji związanej z rywalizacją online...
Tylko w przypadku fanateca strasznie strzelały plastiki obudiwy jak się nagrzała, a wiatrak zagłuszał force feedback

Podglądałem wczoraj recenzje G29 i trochę mnie zniechęciły, dalej ta kierowca strzela ehhh

[grzeszczu]

Jk ludzie mają ustawiony FF z dupy, przez co jest masakryczny clipping, to wiadomo, że będzie strzelać. Przy normalnym użytkowaniu kierownica jest bardzo kulturalna.

[andryush]

No ale G29 potrafiła trzasnąć i przy normalnych ustawieniach FF. Po prostu taka technologia.

[pawel_k]

Ostatecznie padło na T150. Czekając na wheel stand pro pożyczyłem od syna stolik
https://photos.app.goo.gl/0z1gM78b4K4Uq0p72

Zadzwoniłem do Media Markt, koleś powiedział że jest kiera, ale jak przyjechałem to była tylko wersja z logo Ferrari, droższa o 100zl od wersji niebieskiej (ta miała kosztować 699). Trochę się wkurzyłem ale już nastawiony że wracam z kierą do domu zacisnąłem zęby i dopłaciłem przy okazji kupiłem pierwsze project cars w sklepie z grami.

Na pierwszy ogień poszło Projekt Cars, I niestety spore rozczarowanie. Kierownica zachowuje się jak DFGT z mega gumowym zachowaniem. W samym centrum i minimalnie na lewo i prawo force feedback nie działa (i nie jest to problem z dead zone bo ten jest ustawiony na 0), więc jest sporo szarpnięcie przy przejściu przez środek. Bardzo mnie to irytowało kiedyś, teraz irytuje jeszcze bardziej. Muszę poszuka ustawień tej kierownicy bo ten efekt powinien być do wyeliminowania, a potwierdziło mi to odpalenie F1 2016.

W niej problem z dead zone nie występuje. Gra się nawet spoko.

Potem odpaliłem Dirt Rally. Pierwsze wrażenia były przeciętne, ale po zmianie kąta obrotu na mniejszy jeździ się super

Generalnie problem mam taki że w każdej grze trzeba coś pogrzebać, a spory problem mam z kątem obrotu, Dirt Rally potrzebuje szybkiej przekładni więc duży kąt obrotu odpada, za to projekt cars przy 900 stopniach wymaga na nawrotach w Monaco odrywania rąk od kierownicy żeby mocno przekręcić kiere, gdzie 180 stopni w każdą stronę powinno załatwiać sprawę nawrotów.

Ogólnie poziom kierownicy nie zaskoczył mnie, jakość wykonania troskę lepsza niż DFGT, force feedback działa dość cicho, nie ma tego klekotania jak w logitechach. Łopatki super, pedały lepsze niż w DFGT bo mają trochę oporu i ostanie 20% skoku wymaga większej siły, chociaż i tak dużo za małej żeby mówić o progresji.

W tym tygodniu wymienię jeszcze projekt cars na gran turismo, mam nadzieję że w nim nie będzie tego dziwnego braku FF na samym środku.

A jutro wyprawa do Castoramy po podkładki gumowe w celu modyfikacji hamulca...

[andryush]

No to gratki, czekam na więcej wrażeń z innych gier. W wielu recenzjach jakie oglądałem, mowa była o braku martwej strefy w granicach środka. Project CARS, to niestety ciężki orzech do zgryzienia jeśli chodzi o FF, mając G29 znienawidziłem tą grę za jej brak odpowiedniej konfiguracji, która pozwoliłaby zacząć zabawę od razu po podłączeniu kiery.

[pawel_k]

a czy ktoś się orientuje czy w GTS problem braku FF w zerwym położeniu istnieje w kierownicach Thrustmastera?