Mrocz, ja ciebie w żaden sposób nie oceniam, broń Boże, z tym że napisałem, że ważne dla ciebie są głównie warunki wyścigu i otoczka, to naturalną siłą rzeczy wyciągnięte wnioski z twoich postów, bo widać resztą się zbytnio nie przejmujesz. Maksymalna wczówka, pełna stawka, rozumiem to, spoko , niech ci się podoba cokolwiek chcesz, to twoja sprawa i masz do tego pełne prawo, naturalnie niczego ci nie bronię
luz.
Parę lat temu, gdy GT było jedynym simem na konsoli Sony, to było moim marzeniem, kto się interesuje tematem, kojarzy trailer z którego pochodzi ten screen. No i jest to scena, która świetnie oddaje to, co sobie tak bardzo cenisz, w kontekscie tamtych czasów. Dzisiaj Project Cars w dużej mierze spełnił tą wizję możliwościami, jakie daje graczom. Także dobrze rozumiem twój punkt widzenia, ten hurra-optymizm i dlaczego PC2 może być niemal spełnieniem Twoich motoryzacyjnych marzeń
Ale nie da się ukryć, że pisząc tutaj wypowiadasz się w samych superlatywach, gdy piszę, czego mi brakuje, co bym zmienił względem jedynki, to nazywasz to smęceniem i zaraz przytaczasz jakąś Forzę, czy GT, że przecież to gorsze
Wygląda to tak -
bedzie genialny sim, i basata, nie można się odezwać. Super, że ci się podoba, ale daj też prawo innym do posiadania własnych wymagań, a jak widać, nie jestem odosobniony w twierdzeniu, że PC potrzebuje zmian w niektórych symulacyjnych aspektach, bardziej zmian w tym co siedzi pod maską, a nie w zewnętrznej otoczce. Nie ma simów idealnych, czy naprawią błędy i niedociągniecia z jedynki to się okaże, bo z całym szacunkiem dla ekipy robiącej tę grę, ale ich zadaniem jest reklama i sprzedaż produktu, więc mogą sobie gadać wszystko, a co z tego wyjdzie, okaże się wyłącznie dopiero w praniu, bo jak wiadomo, końcowy odbiorca gry jest najlepszym testerem i krytykiem gry.
Trzymam kciuki i liczę na przyjemną jazdę.