Autor Wątek: W Polsce kwitnie depresja?  (Przeczytany 11428 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
W Polsce kwitnie depresja?
« dnia: Sierpnia 04, 2015, 20:17:25 pm »
Jedni się z tym rodzą (jak ja) inni tak jak tarniak tkwią w melancholii od X lat z powodu niespełnienia artystycznego, a jeszcze inni skończą na haku od stodoły bo ich doopeczka (w sensie żona z obwisłymi cycami) rzuca dla jakiegoś gacha bo ten ją dobrze przeczyścił. Mili państwo forumowicze, jak to jest, że w kraju o takim potencjale ludzkim zmaga się z coraz większą liczbą nerwic wśród małych dzieci (zjawisko do tej pory niespotykane) oraz depresją klasy robotniczej wśród coraz młodszych osób. Czy nie może być lepiej bez cyjanku tudzież psychotropów? Gdzie można znalezć koniec tego szaleństwa?

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ekspert-nawet-1-5-mln-chorych-na-depresje-w-polsce/ngv3h
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

svonston

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 04, 2015, 20:50:15 pm »
Dlaczego masz depresje?

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 04, 2015, 20:57:55 pm »
bo widzę w życiu za dużo kłopocików.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:09:19 pm »
Szczera spowiedź. Zauważ, że to jest tak jakby odwrotność psychoterapii jak pójdziesz do psychologa i będą w tobie wiercić i wierci i wiercić aż w końcu dojdą do rodziców i będą zwalać na nich winę a to jest sprzeczne z czwartym przykazaniem. Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji. Teoretycznie proste, ale praktycznie potrzeba silnego ducha.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

el becetol

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:27:19 pm »
Cytuj
Według Wierzbińskiego jedną z najskuteczniejszych metod leczenia depresji są elektrowstrząsy. Powodują poprawę u 75-80 proc. leczonych nimi pacjentów i bardzo rzadko dają powikłania.

 :o

A trepanacje czaszki też dalej stosują?

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:28:08 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji.
To tak nie dziala.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:28:37 pm »
Dobre prochy i świat z miejsca staje się kolorowy.
Polecam Piotr Fronczewski.

el becetol

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:31:02 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji.
To tak nie dziala.

Jak właśnie czytam wystarczy sobie zaaplikować serie wyładowań elektrycznych w łeb i nagle jesteś szczęśliwy, więc raczej bardzo łatwa do naprawienia choroba.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:34:14 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji.
To tak nie dziala.
Napisałem szczerze. I jeszcze ważna rzecz, żeby nie walić konia do lustra jak Marian Peszek. Ale Becet te elektrowstrząsy to pewnie krótkotrwałe?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2015, 21:35:53 pm wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

el becetol

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:40:08 pm »
Z tego co wyczytałem to różnie, od jednorazowej wizyty na krześle elektrycznym, po wbudowany w głowę na stałe "rozrusznik" aplikujący regularne wyładowania prosto w mózg.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:40:51 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji.
To tak nie dziala.
Napisałem szczerze. I jeszcze ważna rzecz, żeby nie walić konia do lustra jak Marian Peszek. Ale Becet te elektrowstrząsy to pewnie krótkotrwałe?

Wskakuj do wanny z tosterem i się zobaczy :angel:

el becetol

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:43:50 pm »
bo widzę w życiu za dużo kłopocików.

A jak się czujesz z faktem że to wcale nie jesteś ty, a to wcale nie jest twoje zdanie i obserwacje, bo wystarczy pierdolnąć się prądem i nagle będziesz szczęsliwy a twoje opinie to nie jest kwestia subiektywnej oceny świata opartej na doświadczeniach życiowych, tylko zwykła biologiczna kwestia nasycenia elektrolitami płynów mózgowych?

Klosz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-03-2014
  • Wiadomości: 5 943
  • Reputacja: 44
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:44:14 pm »
Nic ciekawego..prochy to ucieczka do nikad. Na poczatek sa ok, potrafia ustawic uklad nerwowy, ale potem trzeba powiedziec sobie dosc, lub ktos to moze powiedziec za Nas np. w nowym otoczeniu. Nie mam ochoty sie spowiadac. Jednak wspolczuje. :( Trzeba miec sporo sily by sie z tego wyrwac, w skrocie..pomaga nowe otoczenie, pozytywne momenty zyciowe ktore wlasnie sie zaczynaja. Generalnie, trzeba poszukac w sobie wlasnego sposobu na zycie, nie ma nic gorszego niz kopiowanie na okraglo innych. Nie zawsze ta "matryca zycia" dziala.

Ps. Z doswiadczenia wiem ze dobry Irydolog potrafi "ziolami" niezle postawic organizm na nogi na poczatek. Dotyczy kazdej choroby. 8)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2015, 21:47:19 pm wysłana przez Klosz »
'Muzyka uzywana jest do ksztaltowania ludzkiego umysłu. Moze byc mocna jak narkotyk, lecz jest o wiele niebezpieczniejsza, gdyz nikt nie traktuje powaznie manipulowania poprzez muzyke.'

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 04, 2015, 21:57:15 pm »
Cytuj
Według Wierzbińskiego jedną z najskuteczniejszych metod leczenia depresji są elektrowstrząsy. Powodują poprawę u 75-80 proc. leczonych nimi pacjentów i bardzo rzadko dają powikłania.

 :o

A trepanacje czaszki też dalej stosują?
Śmiejesz się, ale już w paru miejscach o tym czytałem (choć nie wiem czy dotyczyło akurat depresji, czy innych zaburzeń) i odpowiednie elektrowstrząsy rzeczywiście pomagają (i podobno nie szkodzą), mimo iż nikt nie wie dokładnie, dlaczego tak jest.

No a trepanację czaszki swoją drogą w pewnych bardzo ciężkich przypadkach też nadal stosują (np. ostrych padaczek), tylko wycinają znacznie mniejsze fragmenty mózgu niż kiedyś.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:04:59 pm »
Chyba lobotomia, a nie trepanacja...

A depresję można "wybiegać", "wyćwiczyć", "wyjeździć" na rowerze - nadmiar aktywności fizycznej dobry na wszystko...

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:17:42 pm »
Jest jeszcze jedna rzecz która możne naprawdę pomóc. Mianowicie wolontariat.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:26:06 pm »
sznur?

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:28:41 pm »
I teraz zestaw sobie te dwa posty Mastera i mój i zobacz na nasze niki :angel:
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:46:00 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji.
To tak nie dziala.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:56:13 pm »
Jasne jasne dlaczego? A jak to działa?
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:57:23 pm »
Trzeba znaleźć w sobie winę przyznać się do niej i szczerze żałować i koniec depresji. Teoretycznie proste, ale praktycznie potrzeba silnego ducha.
Gdyby świat był taki prosty...
Depresja niekoniecznie musi być skutkiem własnej winy. Jeśli już, prędzej jest to wina urojona. Przyczyny depresji mogą być zresztą najróżniejsze.

Chyba lobotomia, a nie trepanacja...
No, o to mi chodziło w domyśle (Becetowi zapewne też). Żeby zrobić lobotomię, wpierw trzeba zrobić trepanację ;)


Co do tematu, to twierdzenia ekspertów w rodzaju "1,5 mln osób w Polsce choruje na depresję" można wiadomo o co rozbić.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 04, 2015, 22:59:19 pm »
To wcale nie jest takie proste. Klasyczne lewactwo wyłazi.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:04:09 pm »
Załóżmy, że umiera ci dziecko na wycieczce klasowej (autobus ma wypadek) i popadasz w depresję. Masz się się przyznać do winy, że posłałeś dziecko na wycieczkę klasową i szczerze tego żałować? Bezsensu. Jest wręcz przeciwnie. Musisz zdać sobie sprawę, że śmierć dziecka nie była wcale twoją winą, że świat już taki jest. Musisz pogodzić się ze stratą, wtedy dopiero będziesz mógł stanąć na nogi. Poza tym depresja bardzo rzadko kiedy mija z dnia na dzień, ponieważ powoduje znaczne zmiany hormonalne w mózgu.

Mrocz

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:07:55 pm »

Załóżmy, że umiera ci dziecko na wycieczce klasowej (autobus ma wypadek) i popadasz w depresję. Masz się się przyznać do winy, że posłałeś dziecko na wycieczkę klasową i szczerze tego żałować? Bezsensu. Jest wręcz przeciwnie. Musisz zdać sobie sprawę, że śmierć dziecka nie była wcale twoją winą, że świat już taki jest. Musisz pogodzić się ze stratą, wtedy dopiero będziesz mógł stanąć na nogi. Poza tym depresja bardzo rzadko kiedy mija z dnia na dzień, ponieważ powoduje znaczne zmiany hormonalne w mózgu.

Cóż coś o tym wiem. Tylko u mnie nie był to autobus z wycieczką...

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:09:35 pm »
Zależy co tobą powodowało jeśli chciałeś je poprostu ucywilizować to nie masz depresji jeśli jednak chciałeś mieć święty spokój to spowiedź.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:18:04 pm »
co tu sie odpierdala..znowu  :lol:
a migreny i bóli menstruacyjnych nikt nie odczuwa?

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:24:19 pm »
To wcale nie jest takie proste. Klasyczne lewactwo wyłazi.
Czytałem kiedyś że myśli samobójcze (a to jest pewnie mocno powiązane z depresją) najczęściej wynikają  z poczucia bycia ciężarem dla rodziny lub brakiem sukcesów w kontaktach z płcią przeciwną. Przyznanie się że jest się nieudacznikiem raczej nie pomoże, a może tylko wzmocnić depresję.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:31:38 pm »
Co to znaczy przyznanie się że jest się nieudacznikiem nie pomoże? To co ma ukrywać że jest nieudacznikiem? Niech się przyzna znajdą się tacy co mu pomogą nie być. Dlaczego wy wszyscy tak go zniechęcacie?
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Mrocz

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:34:53 pm »
Zależy co tobą powodowało jeśli chciałeś je poprostu ucywilizować to nie masz depresji jeśli jednak chciałeś mieć święty spokój to spowiedź.

Może to, że moje dziecko zmarło 7 dni po porodzie w szpitalu i zmarło na sepsę? Rozumiem że to moja wina? Proszę ogarnij się bo bredzisz.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:40:25 pm »
Nie rozumiem jak odczytałeś moją wypowiedz? Nie znam szczegół twojego przypadku ale agresja coś wyraża.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Mrocz

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:42:31 pm »
Nie rozumiem jak odczytałeś moją wypowiedz? Nie znam szczegół twojego przypadku ale agresja coś wyraża.

Odebrałem ją trochę jako odpowiedź na mojego posta. Nie istotne. Jestem wyczulony na tym punkcie.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:45:20 pm »
To nie była odpowiedz na Twojego posta tylko POK'a.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Mrocz

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 04, 2015, 23:52:40 pm »
To nie była odpowiedz na Twojego posta tylko POK'a.

W takim razie zwracam honor.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 05, 2015, 00:16:57 am »
Cytuj
Co to znaczy przyznanie się że jest się nieudacznikiem nie pomoże?
Może źle się wyraziłem. Depresja często właśnie polega na tym, że się obwiniasz, masz niskie poczucie własnej wartości i te myśli nieustannie cię dręczą, a ty chcesz żeby ten ktoś się jeszcze bardziej zdołował, popadając w jeszcze głębszą depresję.
Przykładowo jak ktoś miał wypadek i został  inwalidą, którym opiekują się rodzice/żona/dzieci, może poczuć, że jest ciężarem dla swoich bliskich popadając w depresję. W takiej sytuacji trzeba taką osobę pocieszać, że ona coś znaczy dla swoich bliskich, a nie mówić mu że jest winny i nakazać żałowania swojego kalectwa :o.
Zresztą tak jak napisał POK przyczyn depresji jest wiele i nie zawsze jest to z winy chorego.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2015, 00:29:59 am wysłana przez Wulfen »

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 05, 2015, 00:36:06 am »
Nie chce nikogo dołować wręcz przeciwnie przyznanie się do winy jest oczyszczające(jeśli rzeczywiście czujesz winę i się przyznasz). A jak ktoś miał wypadek i jeździ na wózku to nie trzeba go pocieszać tylko znaleźć mu zajęcie do którego będzie się nadawał(w dzisiejszych czasach internetu bez ciała też da się żyć i być kimś).
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2015, 00:38:26 am wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

el becetol

  • Gość
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 05, 2015, 00:52:36 am »
To wcale nie jest takie proste. Klasyczne lewactwo wyłazi.
Czytałem kiedyś że myśli samobójcze (a to jest pewnie mocno powiązane z depresją) najczęściej wynikają  z poczucia bycia ciężarem dla rodziny lub brakiem sukcesów w kontaktach z płcią przeciwną

Dlatego Houellebecq postulował żeby usługi prostytutek były refundowane przez NFZ 8)

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 05, 2015, 07:09:41 am »
temat jest nieco bardziej złożony. Depresja to nie tylko trauma po stracie kogoś bliskiego. To choróbsko zaczyna się mili państwo od małych symptomów, wahań nastrojów, niewyleczonych urazów z przeszłości ( o którym za bardzo nie mamy pojęcia) poprzez stres kończąc na nerwicach.  Nerwice to preludium do depresji.  A nerwice zaczynają się mili państwo, już w przedszkolu. Zauważcie jakiej presji poddawane są teraz małe dzieci, wyganiają ich już w 5 roku życia do przedszkola by te już zaczęły się uczyć kilku (!!) języków i dały sobie radę w dorosłym życiu. Prawdziwa jednak psychoza zaczyna się w okresie szkolnym gdzie młody człowiek kształtuje sobie obraz świata a depresje są tego naturalnym następstwem. W czasach studenckich, a było to dość dawno temu, jakaś typiara na wykładach wspominała, że depresja w XXI. wieku stanie się chorobą cywilizacyjną co potwierdzają informacje z usa gdzie leki na depresje są już refundowane przez rząd obamy. Rzeczy znane z domów naszych rodziców czy wujków gdzie alkoholizm nie stanowił żadnego tabu bo wszyscy w okolicy doskonale wiedzą co się dzieje niestety ale odbijaja sie na psychice mlodego czlowieka i pewne niezatarte schematy zachowan wyjda w przyplywie zlosci. Do czego zmierzam, niewyładowane pokłady agresji, które drzemią w polakach, wychodzą w najmniej oczekiwanym momencie i sceny rodem z ''Pod mocnym Aniołem'' gdzie ojciec napierdala matkę naprawde nie będą należeć do rzadkości. Ten problem będzie się pogłębiał.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpnia 05, 2015, 08:58:12 am »
Na moje jak człowiek ma słaba psychę i za dużo sobie kładzie do bańko to depresja gotowa. Pozytywne oraz trzeźwe myślenie i powinno być ok.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpnia 05, 2015, 09:31:21 am »
temat jest nieco bardziej złożony. Depresja to nie tylko trauma po stracie kogoś bliskiego. To choróbsko zaczyna się mili państwo od małych symptomów, wahań nastrojów, niewyleczonych urazów z przeszłości ( o którym za bardzo nie mamy pojęcia) poprzez stres kończąc na nerwicach.  Nerwice to preludium do depresji.  A nerwice zaczynają się mili państwo, już w przedszkolu. Zauważcie jakiej presji poddawane są teraz małe dzieci, wyganiają ich już w 5 roku życia do przedszkola by te już zaczęły się uczyć kilku (!!) języków i dały sobie radę w dorosłym życiu. Prawdziwa jednak psychoza zaczyna się w okresie szkolnym gdzie młody człowiek kształtuje sobie obraz świata a depresje są tego naturalnym następstwem. W czasach studenckich, a było to dość dawno temu, jakaś typiara na wykładach wspominała, że depresja w XXI. wieku stanie się chorobą cywilizacyjną co potwierdzają informacje z usa gdzie leki na depresje są już refundowane przez rząd obamy. Rzeczy znane z domów naszych rodziców czy wujków gdzie alkoholizm nie stanowił żadnego tabu bo wszyscy w okolicy doskonale wiedzą co się dzieje niestety ale odbijaja sie na psychice mlodego czlowieka i pewne niezatarte schematy zachowan wyjda w przyplywie zlosci. Do czego zmierzam, niewyładowane pokłady agresji, które drzemią w polakach, wychodzą w najmniej oczekiwanym momencie i sceny rodem z ''Pod mocnym Aniołem'' gdzie ojciec napierdala matkę naprawde nie będą należeć do rzadkości. Ten problem będzie się pogłębiał.
Rozwój kapitalizmu sprawia, że człowiek jest coraz bardziej zdany na siebie i coraz więcej się od niego wymaga. Osoby słabsze psychicznie czasem nie wytrzymują presji i popadają wtedy w stan depresji i beznadziei. Wyścig szczurów nie odbija się dobrze na ludzkiej psychice, to na pewno.

Inna sprawa, że te statystyki chorych na depresję wydają mi się zawsze mocno zawyżone. Za PRL-u i w latach 90-tych radzono sobie z problemami głównie za pomocą alkoholu. Dziś alkoholizm nie jest aż tak powszechny.

Przy szukaniu przyczyn depresji w dziecięcych nerwicach radziłbym uważać. To mi zaczyna przypominać psychoanalizę.

Zgodzę się natomiast, co do tego, że agresja rodzi się bardzo często z frustracji. Wystarczy mieć gorszy humor, a zaraz rośnie ochota, by komuś przypieprzyć lub chociaż go zbluzgać. Dlatego wzrost nierówności społecznych przyczynia się też do wzrostu przestępczości. Dopóki rozwarstwienie społeczne będzie rosnąć, dopóty będziemy natykać się na coraz więcej problemów cywilizacyjnych. USA jest tu dobrym przykładem.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: W Polsce kwitnie depresja?
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpnia 05, 2015, 12:10:07 pm »
Na potwierdzenie moich słów polecam artykuł w najnowszym Newsweeku gdzie podają statsy mówiące o ponad 6 tys. samobójstwach w poprzednim roku !!!!
Szkoda, że to internet bo opowiedziałbym wiele o tym jak funkcjonują oddziały zamknięte w tym kraju. Żaden film nie jest w stanie tego odtworzyć.


POK to bardziej złożone. Kapitalizm w XXI. to spełnienie przepowiedni Marksa z XIX. wieku. Praca człowieka odczłowiecza, idzie do pracy ale nie czuje praktycznie nic oprócz przykrego obowiązku zarobienia na rodzinę. Jasne, że nie ze wszystkimi tak jest ale większość albo jest zmuszona do warunków pracy na 3 zmiany albo robi to czego nienawidzi  bo żona grozi rozwodem. Mało tego nawał obowiązków na jedną osobę jest coraz większy. Pracodawca wymaga coraz więcej a pensja ciągle na tym samym poziomie. Po samym sobie mogę napisać, że praca fizjoterapeuty do najlżelszych nie należy a rynek się strasznie kurczy na przestrzeni kilku lat.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl