Demo niby nie jest częścią gry właściwej, więc mogą się różnić. Z drugiej strony ma pokazywać czym nowy RE będzie, plus wypowiedzi twórców potwierdzają, iż taka jest wizja. No i właśnie, twierdzą, że posłuchali fanów i wracają do korzeni serii, ale chyba jednak gry im się pomyliły. Nie przypominam sobie, by tak wyglądał pierwszy Resident. Ani drugi, czy trzeci. Można się cieszyć, że namiastka PT wyjdzie, choć za sprawą innego wydawcy. Szkoda tylko, że pod tytułem serii, która odbiega od tego co prezentuje Capcom. Dla mnie to jest właśnie zły przykład "restartu" marki. W sumie to chyba wolałbym już kolejne RE6. A tak pewnie nawet nie zagram i poczekam na remake RE2 (o ile i tutaj nie postawią na rewolucję, choć w to raczej wątpię).