Od początku nie wierzyłem w ten projekt, bo Bloober. Znaleźli swoją niszę i jej się trzymają, jakoś im to wychodzi, ale nic ponad to. Dla Konami byli logicznym wyborem i gdyby mieli zrobić remake taki 1:1 z odświeżeniem grafiki to może by coś z tego wyszło. Tutaj jednak mają swobodę i robią z tego Silent Hill z rozgrywką z RE4. Jak zobaczyłem pielęgniarkę przeskakująca murek to śmiechłem. Klimatu w tym nie ma zbyt dużo, trailer jest słaby, a może raczej, nie pasuje do legendarnego klasyka. James dalej wygląda źle, ale wiedziałem, że tego nie zmienią, bo firmy robiące figurki na licencji właśnie taką postać prezentują. Do tego teraz włosy mu się świecą w rozgrywce (wygląda jak typowe włosy w UE bez właściwego oświetlenia). Widać, że będzie tu dużo strzelania i przeciwników. Nie tak pamiętam oryginał (choć dawno nie grałem). Jedyne co fajnie wygląda to mgła, a przynajmniej tak mi się wydaje, że to mgła, choć bez sensu, bo zachowuje się jak dym.
Jedyne zaskoczenie to brak daty premiery, bo myślałem, że to w tym roku wyjdzie.
Jestem rozczarowany, ale nie zaskoczony tym co zobaczyłem.
Według mnie zarówno SH2 jak i MGS3 poszły w nieodpowiednie ręce.
Jednak kto by miał to robić? W Konami chyba tam już nikogo nie ma co tworzy gry.
Tak, poszły w złe ręce, bo w Konami nie ma ludzi, którym zależy na tych IP. A przynajmniej nie ma tych ludzi u władzy. Niemniej uważam, że jest trochę firm, które mogłyby nad tym pracować. Bluepoint byłoby idealne (teoretycznie), ale to samo Sony musiałoby chcieć (niby są zainteresowani, ale wzięcie na siebie produkcji to już inna kwestia niż marketing). Tak czy inaczej, da się lepiej, ale i koszt byłby większy, a tego Konami nie chce.
Poza tym fajnie byłoby gdyby była jakaś spójność wizji. Chińczycy robią MGS3 1:1, za to Bloober robi swoją wersję SH2. Nie wiem co lepsze, bo obie nie prezentują się przekonująco.
EDIT: Obejrzałem sobie trailer oryginału z E3:
W sumie jest tam całkiem sporo przeciwników, niemniej walka z nimi miała trochę inny charakter (najprawdopodobniej, o ile faktycznie remake idzie w stronę RE4).
Tak czy inaczej, uważam, że trailer remake'u powinien zaczynać się tak samo jak trailer oryginału. Tam sama scena, po której reszta mogłaby być inna, aż do ostatniego ujęcia, które znowu nawiązywałoby do oryginału. Ech...