sa LOADINGI grajac na otwartym "teoretycznie" terenie miasta.
Loadingi są w 95% grach, więc to jest czepia się na siłę
Postacie poruszaja sie nie naturalnie(malo powiedziane).
Postacie poruszaja sie ok, oczywiście mogło być lepiej, ale nie ma co narzekać
Snake jak wczesniej wyjmuje z kieszeni BAZOKE ale inny dzialo przeciwlotniecze...
Kolejny raz, czepianie się na siłę. To jest MGS, jeszcze sie do tego nie przyzwyczaiłeś ze Snake nosi w kieszeni kartonowe pudło? Ludzie się czepiają tego elementu gry, jakby była to jakaś nowość, która nie występowała w poprzednich częściach.
teraz co do klimatu, fabuly, przeslania, bla bla bla.. hahahah chyba was pogielo...
jesli to jest argument aby wybaczyc dla tej gry te wszytskie archaizmy.
Opanujcie sie moji mili bo wielu z was ma juz powyzej 20 lat i moze historia ktora jest czyms wiecej niz fabula Quake to byla jak sie bylo nastolatkiem "to bylo cos" ale jak to porownac do dobrej ksiazki lub filmu to wypada blado.
Generalnie widac ze gra jest kierowana do nastolatkow- chowanie sie w kartonach, ogladanie swierszczykow, lapanie za penisa posagi(taki humor szkolny), uproszczenia gry jak wyciaganie bazuki tez raza ludzi "doroslych"-dojrzalych, wogole kazdy element gry mozna podstawic pod szczeniackia gre hahahaha
No teraz to juz pojechałeś
Fabuła jest świetna i znacznie lepsze od wielu produkcji filmowych. Jeżeli "byle" gra wideo zmusza ludzi do dyskusja, wywołuje wielkie emocje, to jest to coś dużego. Tak było w przypadku każdej części MGS. Aby zrozumieć o co biega np. w takim MGS2, (kto z kim i dlaczego
) nie jedna osoba musiła ukończyc gre kilka razy, a później udac sie na odpowiednie strony, aby przeczytać na spokojnie całą fabułę czy dialogi.
Po prostu nie "czaisz" tej serii. MGS zmienia ludzi... jak to stwierdził Kosa z PSXE
Chyba nie jeden z nas przeżył ciężkie chwile po ukończeniu MGS3, i za to kocham tą serie (no i za świetną fabułe, dialogi i postacie ;P )
MGS ROX!