Czy mimo wszystko można grać w nowego mgs tak jak w stare po cichu bez zabijania i alarmów ?
Jasne, że można. Sam sobie wybierasz styl gry.
Tylko wiesz ja moge sobie grać po cichu ale co mi to da jak gra NARZUCA styl strzelanin i ogólnego wojowania, także czy granie po cichu nie koliduje z tym co Kojima chciał przekazać zmieniajac klimat i wsadzając nowego MGS w strefe wojny ?
W mgs 1-3 skradanie było podstawą gry i przechodzenie na pałe poprzez wyżynanie wszystkiego było dosyć trudne czy tutaj nie jest odwrotnie ? Czy podstawą nie jest czasem walka ? Bo po tej zawrotnej ilości gnatów i tuningu jaki jest w grze można stwierdzi ze piorytet to raczej strzelanie niż zachodzenie od tyłu czy chowanie w cieniu.
Czy w nowym mgs zbieram coś jak dog tagi czy inne figurki np. żab itp ?