Na pudle obrazki gier ze SNESa czy tam NESa, na pewno był jakiś baseball, strzelanki, platformery i w ogóle graficzny full wypas, a w środku zwykła Ataryna ;-) Moje marzenie z dzieciństwa, kiedy nie wiedziałem, co siedzi w środku, a sam grałem na Commodore. Na szczęście niedługo później dostałem pierwszego klona NES z Marianem i innymi hiciorami "w pamięci" i życie stało się lepsze.