Nie ważne, czy wybierasz TV, PC, czy samochód. Bez znajomości sprzętu, można kupić gówno, BoBaN kupił chujowego laptopa bo nie znał się na rzeczy, ja kupując samochód muszę mieć kumpla ze sobą, bo on się na samochodach zna. To że ja przejadę się nim 5 km, nie znaczy, że jest dobry, mam prawie zerowe pojęcie.
Wybór TV jest z pewnością łatwiejszy, ale to nie znaczy, że prosty, mój ojciec na te wszystkie pierdoły jak hz, ms itp. dostaje gorączki.
Więc o co chodzi w tej wojnie ? O to, że winisz BoBaN "PC gaming", a tak naprawdę nic o nim nie wiesz