ja dla odmiany nie zrozumie powodu/motywu dla którego kupujesz siakieś figurki czy inne popierdułki, kojarzy mi się takie coś z jedenastolatkami które wieszają plakaty swoich idoli na ścianach
nie żebym miał coś przeciwko, po prostu jak dla mnie to jest zabawne troche
co do h3, pograłem dobrych parę godzin, nie mam w zwyczaju się rozpisywać i pisać posty pochwalne z samymi ohh/ahhh, więc krótko, czytajcie recenzje które się niebawem pojawią, będą w większości dychy