Co do boss'ów to się nie zgodzę, ale do scenariusza jak najbardziej.
Odnośnie bossów chodziło mi o kombo Saddler + Salazar, którzy pod względem idiotyczności biją na głowę nawet Alfreda
. Nad Krauserem również mogli popracować trochę bardziej (a tak, pojawia się znikąd komandos, który rzekomo był dawnym przyjacielem Leona; dwie walki i już go nie ma -- a to wszystko w ciągu jednego rozdziału).
Opublikowane: Maj 22, 2008, 23:06:34
A co powiecie na online co-op?
Jeżeli wierzyć artykułowi z
GamesRadar, grę będzie można przejść w dwie osoby: jedna to Chris, druga, to ta ciemnoskóra (?) panienka.
Dodatkowo, z artykułu wynika, że Chris będzie potrafił przykleić się do ściany i strzelać zza rogu, oraz robić uniki (ale to już widzieliśmy na trailerze z E3).
Czy tylko mi się wydaje, że zapowiada się makabrycznie wspaniała zabawa?
.