Redukcja w każdym sporcie to koszmar. Ciężko było Piter?
Ps. Używałeś jakichś diruletyków??
Bardzo ciężko, szczególnie, ze startowałem w 3 zawodach na przestrzeni 2 miesięcy, więc odwodnienie za odwodnieniem.
Diureze robiłem standardowo, czyli 10 dni 10 litrów wody dziennie i ładowanie duzo sodu, później ucinanie wody, eliminacja sodu do zera (nawet z żywności), dużo potasu i diuretyki (ripped freak diuretic). Do tych zawodó ze zdjęcia to jeszcze na saunie byłem, dzień przed by kolejne kilo w dół zejść. By zrzucić wagę to dodatkowo, byłem na ketozie 2 tygodnie i stosowałem środki przeczyszczające, by złogów z jelit sie pozbyć
. Rano na ważeniu miałem 80kg, wieczorem już 84, a następnego dnia 86 i po tygodniu 89
Redukowałem się na początku dużą ilością cardio (30min na czczo, 30 min po treningu, 45min w nietreningowy na czczo), później przerzuciłem się na interwały by nie łapać wody przed zawodami (cardio powoduje retencje wody).
Następną redukcję będę robił jedynie na interwałach, a jeszcze kolejną spróbuję nowatorskim podejściem, czyli tylko dietą, bez cardio i interwałów.