Autor Wątek: Koniec świata - I co dalej?  (Przeczytany 17745 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« dnia: Września 29, 2005, 16:39:52 pm »
Cóż, gadamy ostatnio o kolejnej wojnie. Jak wiecie powoli się wyniszczamy. Czy będzie to koniec świata, czy wszystko zginie na tym padole przez nas? Czy może coś przetrwa i zbuduje nowsze i wspanialsze cywilizacje na fundamencie naszej chańby? Jaki w ogóle będzie koniec świata?

Dobra, nie będę już zadawać pytań, ale przejdę do konkretów. Gdy byłem dzieckiem nie myślałem zbytnio o końcu świata, ale zawsze sądziłem, że upadek ludzkości oznacza upadek całej planety. Jednak uważałem tak do czasu. W gimnazjum czasami zastanawiałem się: "A jeśli coś przetrwa koniec świata, albo my ludzie go w ogóle nie dożyjemy???". Właśnie wtedy zacząłem się zastanawiać nad tym jak będzie wyglądało życie na Ziemii gdy nas już nie będzie. W końcu przed pojawieniem się człowieka zwierzęta wyglądały inaczej, tak więc czy po naszym upadku formy życia będą miały inny wygląd?? Teraz już jestem pewien, że koniec ludzkości nie oznacza końca świata. Nie umiem tego wytłumaczyć poza faktem iż my nie jesteśmy szczytem ewolucji. No właśnie. Szczytem ewolucji. Tak więc nasówa się kolejne pytanie. Mianowicie, czy zwierzęta w przyszłości nie będą od nas mądrzejsze?
Sądzę, że tak. W końcu ewolucja się nie cofa, gdybym się jednak mylił wówczas życie na tej planecie wróciło by do takiego samego punktu co w Prehistorii. Poza tym już teraz widać, że zwierzaki przejmują nasze cechy. Potrafią już mówić ( Gwarki ), używać narzędzi ( małpy ), obmyślać taktykę polowań ( małpy ), stosują naukę ( pająki z gatunku Ariadna ), zdobią swoje gniazda ( Altanniki ), uczą się czegoś nowego ( np. zwierzęta cyrkowe ), czytają w myślach ( kruki - tego ludzie jesazcze nie potrafią  :lol: ) i pojawiają się tu fundamenty jakiegoś kultu ( słonie czasami odbywają pielgrzymki całymi stadami do cmentarzysk kości słoniowej ). Czy nie znaczy więc to, że one kiedyś nas pokonają w wyścigu ewolucyjnym? Sądzę, że tak. W końcu przejęcie przez nie naszych cech jest pewne. Bo jakby nie było natura zawsze zastępowała wymarłe gatunki nowszymi obdażając je cechami tych wymarłych. Dla przykładu kiedyś przestworzami rządziły Pterozaury. Teraz niestety nie ma już Pterozaurów, ale miejsce "lataczy" zajęły ptaki i nietoperze.
Czyżby przed tym światem czekała by nowa era?? - tzw. przeze mnie Era Omega.

Co Wy o tym sądzicie??

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #1 dnia: Września 29, 2005, 16:52:24 pm »
Cytat: "Joshimitsu"
W końcu ewolucja się nie cofa, gdybym się jednak mylił wówczas życie na tej planecie wróciło by do takiego samego punktu co w Prehistorii. Poza tym już teraz widać, że zwierzaki przejmują nasze cechy. Potrafią już mówić ( Gwarki ), używać narzędzi ( małpy ), obmyślać taktykę polowań ( małpy )


obmyslac taktyke polawan swietnie umieja wilki.Cholera ogladalem program na discovery i bylem w szoku jak one poluja,opiekuja sie mlodymi itp.
A wracajac do tematu: Miales dosc glebokie przemyslenia jak na gimnazjaliste(koniec swiaat itp).Ja mam teze ze czlowiek bedzie nadal rzadzic ziemia,kto wie czy jestesmy juz konczącym lancuchem ewolucji(czlowieka)...moze z homo sapiens powstanie nowe "dziwo" i bedzie sie nazywac homo cos tam??
kto wie.
Co do takich premyslen:Dawno temu czytalem ksiazke o poczatku wszchswiata.Autor mial ciekawe spostrzezenia na ten temat.Uwaza on ze kiedys byl zupelnie inny wszechswiat-posiadal swoje planety(kto wie moze zycie).Wybuch supernowej zniszczyl tamtem i z nicosci powstal ten terazniejszy.Ciekawe czy z naszym wszeswiatem stanie sie tak samo :?:

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #2 dnia: Września 29, 2005, 16:55:36 pm »
Skunek: Very interesting :wink:  - naprawdę :!:

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

Don

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #3 dnia: Września 29, 2005, 17:22:27 pm »
Według także mojego puktu widzenia, zagłada ludzkości nie będzie oznaczała  końca życia. Dlaczego tak sądzę? Ano trudno doszczętnie zniszczyć taką powierzchnię globu, aby dosłownie nic nie przeżyło katastrofy. Aby całkowicie wyeliminować życie potrzebna byłaby demolka CAŁEJ planety. Życie potrafi przetrwać nawet w najcięższych warunkach - promieniowanie radioaktywne, zimno, brak promieni słonecznych itd. Oczywiście odbudowa bardziej złożonych  form egzystencji zajmie miliony lat, ale to zawsze jakaś pociecha...

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #4 dnia: Września 29, 2005, 17:25:35 pm »
zawsze jakieś pierwiastki będą , pomiędzy którymi będą zachodzić reakcje, i porzez ich mutowanie [promieniowanie] narodzą się jakieś formy życia

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #5 dnia: Września 29, 2005, 17:30:32 pm »
nie wiem czy ktos  pamieta ale pare  miesiecy temu naukowcy powiadomili ze  kometa ogromnej wielkosci(nie pamietam dokladnie ale moglaby zniszczyc cala planete ) ominie na szczescie nasza planete ktorej ladowanie szacowano na rok  ok. 2018.

Osobiscie mysle  ze prawdziwym  koncem swiata bedze biblijny koniec.Wtedy nie bedzie juz odwrotu .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #6 dnia: Września 29, 2005, 17:34:05 pm »
a może biblia to ściema?

Vitryna

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 20-04-2004
  • Wiadomości: 618
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #7 dnia: Września 29, 2005, 17:39:09 pm »
Polecam wszystkim Danikena :):D

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #8 dnia: Września 29, 2005, 17:41:15 pm »
ja w biblijny koniec niewieze bo niewieze rowniez w religie...bardziej juz bylbym przychylny do meteoru uderzajacego w ziemie lub wojny atomowej(no w tym przypadku kto wie co sie wydarzy w niedalekiej przyszlosci...)

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #9 dnia: Września 29, 2005, 17:47:31 pm »
Daniken książki czytałem, i uważam że jest troszke [troszke, podkreślam] bajkopisarzem ;)

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #10 dnia: Września 29, 2005, 17:48:30 pm »
Cytat: "skunek"
ja w biblijny koniec niewieze bo niewieze rowniez w religie.

w religie sie chyba nie da wieżyć, może w boga, ale jakiego?

lupinator

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #11 dnia: Września 29, 2005, 17:53:08 pm »
Zwierzaki napewno nas nie prześcigną a jak juz to najwyzej dogonią, jeśli człowiek zauwazy ze zwierze zagraza jego pozycji w świecie to wiadomo co sie stanie- zwierzaki trzeba będzie ukrócić co by zbytnio nie rozrabiały a nawet jeśli to sie stanie to za ile lat? no? my napewno tego nie dożyjemy i nasze dzieci tez, tak samo jak ich dzieci i jeszcze ich dzieci. Ewolucja to kwestja paru milionów lat więc nie wiadomo co będzie nawet za 100 a co dopiero miliony. A co do samego końca świata nie zastanawialiście sie kiedys jak on powstał? I nie chodzi mi tu o ziemię tylko o galaktyke i cały wszechświat. Co jest poza tym wszystkim? Nic? pustka? białe tło? Nie wiadomo. Ogólnie cała teza powstania ziemi przeczy religii bo niby Bóg stworzył świat a wcale to nie on i co? takie dyskusje mogą być prowadzone dniami i tak do niczego nie dojdziemy bo jesteśmy tylko drobną jednostką we wrzechświecie która co moze zrobic? nic, tak samo jak zwierzęta nam, a moze my jesteśmy takimi zwierzątkami pozaziemskich istot i jak będziemy chcieli wiedziec za długo to zrobią z nami to co my bysmy zrobili gdyby zwierzęta sie zabardzo pokapowały o co chodzi? .... i tak w kółko mozna gadac

to by był koniec jak ktos przeczytał to sie ciesze :)

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #12 dnia: Września 29, 2005, 17:53:33 pm »
Religia to system wierzeń i praktyk przyjętych w danej społeczności, określający relację jednostki do różnie pojmowanej sfery sacrum, czyli świętości i sfery boskiej.

Ja poprostu niewieze w religie jako calosc. Sfera boskosci i swietosci nieprzemawia do mnie-mowie tak ale jednak mam zakodowane gdzies w srodku ze Bog istnieje i takie tam

lupi: ja przeczytalem ale sie niewypowiem :)

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #13 dnia: Września 29, 2005, 18:01:07 pm »
czlowiek to niewielki procencik w cyklu naszej planety, ziemia ma okolo 6 czy 7 mld lat, czlowiek jest na ziemi dopiero ok 3 mln lat( a moze mniej nie pamietam, wiem ze biore pod uwage poczatki rasy czlowieka), zobaczcie dinozaury panowaly na ziemi ponad 220mln lat, wiec tyle co istnieje czlowiek to jest nic.

PS. bedzie co bedzie, nikt z nas nie wie co, kiedy i jak, a gdybac to mozna na tysiace sposobow.

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #14 dnia: Września 29, 2005, 18:05:31 pm »
fajnie że korzystasz z wikipedii, a własnymi słowami opiszesz? :) i tak wydaje mi się że dziwnie brzmi 'nie wieze w religie' [w tym kontekscie zdania]- ksiądz Cię okłamuje ze nie wiezysz w religie? a w matematyke, fizyke? wiezysz;)

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #15 dnia: Września 29, 2005, 18:46:25 pm »
hmm dlaczego niewierze :?: moze  dlatego ze w sredniowieczu religia(w tym przypadku chrześcijaństwo) zachamowalo rozwoj nauki i doprowadzila poprostu do cofniecia sie ludzkosci a wszsytkich ktorzy chceli czegos dokonac  oskarzano o herezje i palono na stosie.Moze  przyklad  naciagany ale niewiedzialem co wykombinowac :wink:

uwazam ze w  stwierdzeniu "nie wierze w religie" niema nic niewlasciwego i ma identyczne(albo podobne) znaczenie jak bym powiedzial "nie wierze w katolicyzm".Jestes ateistą :?:  to nie wierzysz w zadną religie.

Cytat: "_invictus"
ksiądz Cię okłamuje ze nie wiezysz w religie?


nie wierze bo uwazam ze jest naciagana(jestem mlody i glupi,moze z wiekiem cos mi sie przestawi i zaczne wierzyc-kto wie)

Cytuj
fajnie że korzystasz z wikipedii, a własnymi słowami opiszesz? Smile


a po co :?:  jak jest wikipedia :)

Wielki90

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-07-2004
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #16 dnia: Września 29, 2005, 19:13:19 pm »
Ja mysle ze jesli przetrwamy najblizsze sto lat to ludziom nie bedzie juz grozilo wyginiecie, bo najprawdopodobniej bedziemy mieli wtedy stale kolonie na marsie, ksiezycu i moze na jakis ksiezycach innych planet (Nie chodzi mi tu o baze naukowa jaka ma powstac po 2018 na ksiezycu, a o prawdziwa kolonie). A co sie bedzie działo na ziemi?? nie wiem :(

A wlasnie
Cytat: "skunek"
hmm dlaczego niewierze Question moze dlatego ze w sredniowieczu religia(w tym przypadku chrześcijaństwo) zachamowalo rozwoj nauki i doprowadzila poprostu do cofniecia sie ludzkosci a wszsytkich ktorzy chceli czegos dokonac oskarzano o herezje i palono na stosie.Moze przyklad naciagany ale niewiedzialem co wykombinowac Wink

Z ta herezja to nie jest prawda. Inkwizytorzy zawsze unikali by dawac kare smierci, a czasem kary byly, nawet jak na te czasy smiesznie niskie (przychodzenie przez tydzien codziennie do kosciola i odmawianie jakis modlitw). Rowniez warunki w wiezieniach byly (jak na tamte czasy)b. dobre. Wiezniowie dostawali przyzwoita ilosc jedzenia, mogli ich odwiedzac bliscy itp.
Jesli juz uwazano ze osoba nie jest godna by zyc, to "oddawano" go pod sprawiedliwosc sadow swieckich, ktory robil ze skazancem, to co bylo trzeba
PSN: CooliG

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #17 dnia: Września 30, 2005, 06:22:45 am »
Cytat: "skunek"
Jestes ateistą Question to nie wierzysz w zadną religie


ja bym inaczej to ujął - jesteś ateistą więc nie wyznajesz niczego/nikogo, religia to nauka jak wiele innych, skoro wiesz że on się odbywa, to wieżysz w nią, ale możesz nie zgadzać, nie popierać się ze spobem jej przekazywania, tego o czym traktuje. Podobnie katolicy mają tendencje (mylą pojęcia) mówić, że nie wieża w szatana (diabła, czy jak tam jeszcze nazwie się zły czyn) a wydaje mi się że oni wieżą, w końcu jest o nim napisane w świętych księgach, oni nie wyznają go (to?). Ja nie wieże w rzeczy które nie widzialem, wieże w to co widzialem, rzadziej - przeczytałem. ot co :)
Co do wikipiedii - byłoby fair, jak cytujesz jakieś źródło (strona internetowa, książka) by zaznaczyć to że nie jest to własna definicja ;)(nie czepiam sie).

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #18 dnia: Września 30, 2005, 08:19:35 am »
masz sporo racji.Wiec potraktuje religie jak nauke:nie wierze w tę nauke :wink: i niechodzi bynajmiej o  sfere duchową w mojej calej niewierze:lol: .Napisales wczesniej czy wierze w Fizyke czy matme:Jasne :!: te nauki mi dają dowody na poparcie swoich tez.Religia moze mi dac jedynie spokoj ducha i pocieszenie(i to tez niezawsze) ale wsumie taką ma pelnic funkcje wiec sie czepiam

Cytuj
Co do wikipiedii - byłoby fair, jak cytujesz jakieś źródło (strona internetowa, książka) by zaznaczyć to że nie jest to własna definicja Wink(nie czepiam sie).

myslalem zeby dac ale sadzilem ze sie nikt nie przyczepi :wink:

ps.Wiara-wierzenie wierzenia(nie czepiam sie :wink:

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #19 dnia: Września 30, 2005, 08:34:41 am »
mea culpa....walczę z dysortografią

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #20 dnia: Września 30, 2005, 15:49:08 pm »
Ja powiem tyle: Nie uważam, ażeby fakty takie jak:
1 - Kometa, która piernicznie w Ziemię
2 - Nowe gatunki stworzeń
zaprzeczały istnieniu Boga. Z resztą zwróćcie uwagę na pogląd Darwina na odkrytą przez niego ewolucję. Sam przecież stwierdził, że może być ona dziełem Bożym i ja też tak sądzę. Tak samo też twierdzę w sprawie tego wielkiego wybuchu. Ten wybuch i Bóg nie zaprzeczają sobie nawzajem. Przynajmniej ja tak sądzę. Co do Denikena to ja uważam go za wariata. Jeśli nas stworzyli kosmici to kto stworzył tamtych kosmitów?? Ufozole wyższewgo rzędu?? A kto skolei powołał do życia tamtych ufozoli??
Co do końca ludzkości to słyszałem, że ktoś kiedyś przepowiedział nadejście stworzeń mądrzejszych od ludzi. Według tej osoby tymi stworzeniami będą jakieś super-kalmary. Cóż, jakoś nie chcę mi się wierzyć, że mięczaki będą tutaj dominować gdy my już wyginiemy :roll: .
Na forum Kawaii ludzie się łudzili, że ludzie jednak nie wyginą, ale moja babcia mówiła, że na 50 lat przed końcem ludzkości ludzie przestaną się rodzić, a w chwili ostatecznej swojej egzystencji wyginą. Co zaś się tyczy tych super-inteligentnych zwierząt to sądzę, że ich panowanie nadejdzie gdy my już dawno wyginiemy ( Era Omega 8)  ).

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #21 dnia: Września 30, 2005, 16:06:29 pm »
wiesz Yoshimitsu, wydaje mi się że jak człowiek nie może czegoś zrozumiec i pojąć, to tłumaczy to sobie "bogiem" - taka reakcja obronna przed niezrozumiałym. Nie potrafisz [nie chcesz] dojść metodami badań jak powstało życie to po najłatwiej sobie powiedzieć że to sprawka boga. Daniken to nie wariat - to człowiek o poglądach z którymi się nie zgadzasz, nie traktuj ludzi o odmiennych poglądach jak wariatów. Teorie o jakis superistotach to może być: po 1. gdybanie, po 2. rekcja obronna człowieka przed niewiadomą przyszłością, przed tym co nas czeka, po 3. zwykła nuda naukowców.

Jarek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-08-2005
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #22 dnia: Września 30, 2005, 16:20:29 pm »
Dla mnie koniec świata będzie wtedy gdy odejdę, ale to będzie koniec mojego świata. Co do końca świata to polecam artykuł z czasompisma "fantasy" pt. jak wytępić ludzkość

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #23 dnia: Września 30, 2005, 16:34:40 pm »
dla mnie koniecświata będzie 2012 roku w marcu. Tak mówili starożytni majowie a oni są najmądrzejsi i wogule ot co!

Wielki90

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-07-2004
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #24 dnia: Września 30, 2005, 17:44:27 pm »
A ja moge sie zalozyc, ze przy wybieraniu nowego papieza niektorzy nie glosowali na tego biskupa z nigerii, dlatego ze nostradamus powiedzial, ze jesli papiezem zostanie osoba z dalekiego kraju(JPII) , a pozniej murzyn to bedzie koniec swiata
PSN: CooliG

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #25 dnia: Września 30, 2005, 18:22:53 pm »
Osobiście czekam na ten koniec świata w 2015. Ale na tym w 2012 pewnie też będę...

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #26 dnia: Września 30, 2005, 18:40:49 pm »
Jeszcze jeden może być koniec świata w 2046 kiedy kometa która cały czas krąży wokół przeleci tak blisko że ziemia ją przyciągnie i opna piernicznie w ziemie.

_invictus

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #27 dnia: Września 30, 2005, 19:14:55 pm »
Cytat: "Wielki90"
A ja moge sie zalozyc, ze przy wybieraniu nowego papieza niektorzy nie glosowali na tego biskupa z nigerii, dlatego ze nostradamus powiedzial, ze jesli papiezem zostanie osoba z dalekiego kraju(JPII) , a pozniej murzyn to bedzie koniec swiata


haha,  widze ze kościół dalej jest zabobonny z tego co piszesz :) przeciez to grzech, wierzyc w takie rzeczy, on nie byl bogiem, to dlaczego wierza w jego przpowiednie?

a wogóle to zdecydujcie sie kiedy ten koniec świata bo norwegie chce jeszcze zwiedzić i zobaczyć jak to jest jak sie ma 50 lat na karku :D

Don

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #28 dnia: Września 30, 2005, 20:31:45 pm »
Odniosę się krótko do teorii powstania świata/życia. Można postawić pytanie, że jeśli to Bóg stworzył świat, to kto odpowiada za stworzenie Boga?

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #29 dnia: Września 30, 2005, 21:06:16 pm »
pokemony

Wielki90

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-07-2004
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #30 dnia: Września 30, 2005, 22:56:01 pm »
Bardzo słuszna wypowiedź
PSN: CooliG

Miriam Mirtail

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 29-08-2005
  • Wiadomości: 251
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #31 dnia: Września 30, 2005, 23:15:36 pm »
No nie wiem, czy taka słuszna. W takim razie ja spytam: kto stworzył pokemony? Czyżby digimony? :D

Wielki90

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-07-2004
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #32 dnia: Września 30, 2005, 23:24:18 pm »
Wlasnie!! Jest to zagadka ktora mnie trapi od dawna. Jesli byl wielki wybuch to kto go spowodowal, Bog??, ok, ale kto (co)stworzyl boga. O ile mi wiadomo (nie jestem jakims biblista;)) nie jest to dobrze opisane
PSN: CooliG

Cosmaty

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #33 dnia: Września 30, 2005, 23:48:44 pm »
A dlaczego Bóg miałby nie istnieć przed owym wybuchem, przecież to nie jest istota w sensie istnienia jako takiego tylko znajduje się w nas [ludziach wierzących – w cokolwiek] w naszych umysłach, jest tą siła wyższą nie zrozumiała przez nikogo, a równocześnie tak potrzebną [w chwilach zwątpienia, przed egzaminami  ;) ].  Nie żebym był jakiś mega wierzący, ale zawsze jest łatwiej jak się ma w co wierzyć.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #34 dnia: Września 30, 2005, 23:49:12 pm »
Bóg jest wieczny bóg jest kimś. Podobno bóg niema początka ani końca..

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #35 dnia: Października 01, 2005, 00:02:37 am »
A tak własciwie to nikt nie wie tego, tylko można się domyślać. Można spytać Boga, ale raczej ciężko się skontaktowac z "górą". Szczególnie za życia.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #36 dnia: Października 01, 2005, 00:09:19 am »
ja uważam że śwait stworzył menos i jak mu tam Humur czy cos. Wiecie ten z egiptu (pierwszy z mezopotami)

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #37 dnia: Października 01, 2005, 00:29:36 am »
Tiaa... według wierzeń, to wszechświat stworzył mąż Sarasvati (ta, co dała język). Hinduskie wierzenia.

Cosmaty

  • Gość
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #38 dnia: Października 01, 2005, 00:51:41 am »
A tak to sobie wymyślili Egipcjanie:

Cytuj
Stworzenie świata

Atum pojawił się na ziemi sam, więc partnerem seksualnym był jego własny cień. Atum urodził, wypluwając z siebie, syna Szu. Natomiast kiedy zwymiotował, na świat przyszła córka Tefnut.

Szu uosabiał powietrze, a Tefnut deszcz. Atum i jego dzieci zostali rozdzieleni. Kiedy znowu się spotkali, Atum rozpłakał się z radości. Z kapiących na ziemię łez wyskakiwali ludzie. Tak Atum rozpoczął tworzenie świata.

Ze związku Szu i Tefnut urodziło się dwoje dzieci: bóg ziemi Geb i bogini nieba Nut. Ta para z kolei miała czworo dzieci: Izydę, Seta, Neftydę i pierwszego króla Ozyrysa.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Koniec świata - I co dalej?
« Odpowiedź #39 dnia: Października 01, 2005, 08:53:43 am »
A tak Grecy:

Cytuj
Zgodnie z mitologią grecką na początku z Chaosu wyłoniła się Gaja. Potem pojawił się Tartar – otchłań, Eros – wszechogarniająca miłość, Ereb i Nyks. Następnie zrodziła góry, doliny i Uranosa – gwiaździste niebo i Ponotosa – jałowe morze.

Z Uranosem spłodziła Gigantów, Hekatonchejrów i Cyklopów oraz Tytanów, wśród nich Kronosa, który z kolei został ojcem drugiego pokolenia bogów (w tym Zeusa), którzy władali później światem ze swej siedziby na górze Olimp.