Ankieta

Czy marichuana powinna być zalegalizowana?

nIe
18 (34%)
Tak
25 (47.2%)
no i po co?
10 (18.9%)

Głosów w sumie: 49

Głosowanie skończone: Października 01, 2005, 14:07:35 pm

Autor Wątek: Legalizacja?  (Przeczytany 23422 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

skunek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #80 dnia: Października 02, 2005, 10:22:17 am »
Cytat: "SnejK"
Nie, ale bym się nie udzielał wtedy na temat, że to jest złe, skoro tego nie spróbowałem


tylko po co probowac gówno ktore NIC a NIC niedaje

Cytat: "SnejK"
ato znam wielu, którym marycha nie przeszkadza w niczym


sadzis ze im w niczym nieprzeszkadza :?:  to albo jeszcze krotko palą albo niedostrzegasz ze jednak powoli marihuana staje sie ich sensem zycia.

Cytat: "SnejK"
To jest tak jakbyś wypowiadał się na temat filmu


zastanow sie lepiej nad tym co piszesz

Cytat: "SnejK"
Żal mi Ciebie


mi ciebie tez

Cytat: "Derek"
A czy Alkochol i papierosy nie wypalają w znacznym stopniu szarych komórek ??? Polska to kraj pijaków, meneli i itp. W naszym ślicznym kraju alkochol przelewa się litrami i jakoś nie widze żebu rząd z tego miał jakieś korzyści więc powoli dochodze do wniosku że legalizacja Ganji i tak w tym kraju nic nie zmieni.


tylko po co do tego smutnego bilansu dodawac jeszcze narkotyki
  :?:

Cytuj
teraz czekam az kilku geniuszy mnie zjedzie jak musica, niestety taka jest mlodziez.....


mlodziez chce miec wybor...przeciez narkotyk to jest jak nieobejrzany film-puki niesprobujesz niemozez mowic ze jest zly :lol:

Nice Girl

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-08-2005
  • Wiadomości: 242
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #81 dnia: Października 02, 2005, 11:27:16 am »
Ja jestem za Nie i to bardzo. Nie przekonuja mnie texty w postaci " Ale jak bedzie legalna to nie beda jej tak czesto brali :? bo wiadomo ze zakazany owoc najlepiej smaqje:/" Ci co tak uwazaja bardzo sie myla... W polsce spoleczenstwo 100 razy bardziej ucieszylo by sie na wiadomosc o legalizacji i w zaden sposob nie zmniejszylo by to co po niektorych zainteresowania marichuana. Tak jak ktos stwierdzil, jak juz zalegalizowac Maryche to moze jeszcze inne "nie uzalezniajace pierdoly"? No chyba to wszystko mijalo by sie z celem :/  :roll: The End

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
Legalizacja?
« Odpowiedź #82 dnia: Października 02, 2005, 11:47:29 am »
W takim razie nielegalny powinien być też alkohol, tytoń, pornografia (ta niby jest ale...), kawa (kofeina to też narkotyk) i tysiące innych szkodliwych rzeczy.

Kto chce ćpać niech ćpa i zdycha a przynajmniej z akcycy by były pieniądze na łatanie dziury budżetowej.

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Legalizacja?
« Odpowiedź #83 dnia: Października 02, 2005, 12:26:49 pm »
To może słodycze tez powinny byc nie legalne? przeciez są tez w pewnym stopniu szkodliwe. mozna by tak wiele rzeczy wymieniac, które mozna zabronic. Maryska jest za bardzo szkodliwa zeby byla legalna.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
Legalizacja?
« Odpowiedź #84 dnia: Października 02, 2005, 13:52:21 pm »
Słodycze? Oczywiście że tak! W pierwszej kolejnośći. Niedługo będziemy jak USA gdzie połowa dzieci ma nadwagę.

Kilka osób przytoczyło tu przykłady znajomych którzy przez marychę się stoczyli. Jak widać nie jest to wina legalizacji bo środek ten jest nielegalny w PL - to wina ich własnej głupoty.
Człowiek ma wolną wolę, a co z nią zrobi to jego sprawa.

Jarek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-08-2005
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #85 dnia: Października 02, 2005, 13:52:54 pm »
Cytat: "walker_san"
tak tylko alkochol nie uzaleznia tak szybko i w takim stopniu jak narkotyk....

Ale pamiętajmy że człowiek po spaleniu marihuany jest przymulony ale i wesoły, a po najeba*** się alkoholem niektórym odwala i stają się agresywni.

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #86 dnia: Października 02, 2005, 13:53:40 pm »
Wszystko zależy od tego jakiego państwa dana osoba chcę. Jak opiekuńczego - no to lepiej żeby te narkotyki zdelegalizowano, bo może być ciekawie. Jak ktoś lubi pana Mikke - to w sklepach może być wszystko.

Osobiście narkotyków i innych używek nie lubię. Jak ktoś ma mocną głowę czy inne żyły to niech je sobie ładuje hektolitrami, ale niech nie wciska kitu, że KAŻDY może je zażywać i wszystko będzie cacy.


Cytuj
W takim razie nielegalny powinien być też alkohol, tytoń, pornografia (ta niby jest ale...), kawa (kofeina to też narkotyk) i tysiące innych szkodliwych rzeczy.

I większość żarcia jakie jest dostępne w supermarketach. To jest wg mnie tak - oczywiście że jest to niesprawiedliwe, że narkotyki są nielegalne, a mięsko po którym za pare lat zachorujesz na chorobę Creutzfelda Jacoba możesz kupić na każdej ulicy. Ale tylko od Twojej wizji świata zależy, czy ma się tym zając państwo, czy nie.

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
Legalizacja?
« Odpowiedź #87 dnia: Października 02, 2005, 13:58:38 pm »
Cytat: "Von Zay"
Wszystko zależy od tego jakiego państwa dana osoba chcę. Jak opiekuńczego - no to lepiej żeby te narkotyki zdelegalizowano, bo może być ciekawie. Jak ktoś lubi pana Mikke - to w sklepach może być wszystko.

Osobiście narkotyków i innych używek nie lubię. Jak ktoś ma mocną głowę czy inne żyły to niech je sobie ładuje hektolitrami, ale niech nie wciska kitu, że KAŻDY może je zażywać i wszystko będzie cacy.


Cytuj
W takim razie nielegalny powinien być też alkohol, tytoń, pornografia (ta niby jest ale...), kawa (kofeina to też narkotyk) i tysiące innych szkodliwych rzeczy.

I większość żarcia jakie jest dostępne w supermarketach. To jest wg mnie tak - oczywiście że jest to niesprawiedliwe, że narkotyki są nielegalne, a mięsko po którym za pare lat zachorujesz na chorobę Creutzfelda Jacoba możesz kupić na każdej ulicy. Ale tylko od Twojej wizji świata zależy, czy ma się tym zając państwo, czy nie.


Ja jestem przeciwnikiem narkotyków - ale dlaczego mam płacić z podatków na leczenie ćpunów skoro można zalegalizować, opodaktować, kontrolować (ucywilizować) te używki i czerpać z tego korzyśći?
Choćby na leczenie uzależnionych. A teraz to wszystko jest kontrolowane przez mafię i w dodaktu zioła są wzbogacane o takie suplementy że można je porównać do amfy.
Walnąć 500% akcyzę i jak kogoś stać to niech se pali.

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #88 dnia: Października 02, 2005, 14:03:21 pm »
Arcadio - ciekawy pomysł i nawet trzymający się, za przeproszeniem, kupy. Ale jest jeszcze kwestia pewnej hipokryzji - tzn. teraz sprawiasz sprawę jasno, czyli "jak chcesz to się truj, tylko potem pomagaj se sam", oki. Tyle że wtedy ktoś się może odezwać, że "państwo powinno dbać o dobro swoich obywateli" i w koło Macieju... Tak to CHYBA wygląda.

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
Legalizacja?
« Odpowiedź #89 dnia: Października 02, 2005, 14:07:34 pm »
Cytat: "Von Zay"
Arcadio - ciekawy pomysł i nawet trzymający się, za przeproszeniem, kupy. Ale jest jeszcze kwestia pewnej hipokryzji - tzn. teraz sprawiasz sprawę jasno, czyli "jak chcesz to się truj, tylko potem pomagaj se sam", oki. Tyle że wtedy ktoś się może odezwać, że "państwo powinno dbać o dobro swoich obywateli" i w koło Macieju... Tak to CHYBA wygląda.


Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.
Zawsze będzie jakiś problem bez względu na to co by zrobili. I to się tyczy wszystkiego nie tylko legalizacji zielska.

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #90 dnia: Października 03, 2005, 15:59:12 pm »
Cytat: "Spike"
Nie robie zadnej nagonki na religie. Wyrazam tylko swoje zdanie a jest onon takie ze przez religie zamordowano wielu ludzi
Tyle razy mówiłem, że te wszystkie krucjaty i inne barbażyństwa są wynikiem źle pojętej wiary i wiedz, że gdyby wszyscy postępowali zgodnie z ideologiami religii nie było by na świecie przestępczości, wojen, terroru i w ogóle całego tego zła.
Cytuj
i zamiast pomagac tylko powodowalo zacofanie cywlizizacyjne na swiecie
Nie zgadzam się. Kilkaset lat temu Chrzęscijanie z zakonu Paulinów, albo Jezuitów pomagali w tworzeniu państwa indiańskiego, niestety monarcha Hiszpański je zniszczył. Poza tym nie zapominaj o misjach, które pomagają ludziom z biednych krajów ( co powiesz np. o Misjonarkach Miłości i nieżyjącej już Matce Teresie z Kalkuty?? )
Cytuj
jezeli sie z tym nie zgadzasz moge ci przytoczyc jakies ksiazki. Oczywiscie nie biblijne :P
O nie, ja makulatury typu "Obłąkany człowiek napisał" nie czytam!!! Anyway pal powinieneś wiedzieć co krytykujesz i tak namiętnie atakujesz. Powinieneś wkońcu wiedzieć co nakazuje Chrześcijaństwo. Mogę Ci powiedzieć i powiem!! Chrześcijaństwo nakazuje przedewszystkim czynić dobro, nakazuje pomagać każdemu. Nieważne czy on jest czarny, biały, czy jest młody czy stary, silny czy słaby, nawet płeć nie ma tutaj znaczenia. Modlitwa tutaj nie jest priorytetem, najważniejsze jest to żeby być dobrym, a nie złym. Nie wiem dlaczego o tym nie wiedziałeś skoro ufasz idiotom piszącym książki dla debili. Wiem, że zapewne nieraz Ci wmawiano, że Biblia nakazuje gwałcić dzieci lub zabijać je w imię Boga, albo bić kobiety. Ale wiedz, że to nie jest prawda. I wcale tu nie kłamię gdyż niejednokrotnie miałem styczność z jej treścią. W końcu mówi się o tym w kościele do którego w przeciwieństwie do Ciebie nie boję się chodzić. A poza tym na mojej półce leży ilustrowany tom Biblii ( kiedyś czytałem I numer komiksu opartego na Biblii ) i nie powiem, że ona demoralizuje. Wprost przeciwnie. Przypomnij sobie też papieża Jana Pawła II Wielkiego który moim zdaniem jest najbardziej dobrym człowiekiem jaki kiedykolwiek stąpał po tej planecie ( Nie licząc Jezusa ). On także starał się innym pomagać i przełamywać stereotypy w jakich jest, że tak ujmę metaforycznie więzione nasze pustogłowe społeczeństwo przez malpoludzi kolektyw.

PS. To chyba Ty masz klapki na oczach kolego ( bez urazy ).

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

Spike

  • Gość
Legalizacja?
« Odpowiedź #91 dnia: Października 06, 2005, 00:19:09 am »
Tak masz racje w Polsce rzadzi mafia Rydzyka wraz swoja mafia koscielna. Kto ogladal reportaz  o Rydzyku wie o co chodzi. To ten zlodziiej (Rydzyk) organizuje pielgrzymki na Jasna Góre zbierajac cala kase a biedne niewinne zagubione owieczki dawaja sie w to wciagnac. Najlepsze jest to wiem to przynajmniej z wlasnego doswiadczenia ze ludzie chodzacy do kosciola maja duzo wiecej nienawisci braku tolerancji niz ateisci. W sumie bylo to widac  po pielgrzymach idacych na Jasna Gorę,audycjach w radiu maryja czy po inteligentych czyt.zacofanych komentarzach roznych katolikow

thirian

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 20-02-2004
  • Wiadomości: 196
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #92 dnia: Października 06, 2005, 08:35:04 am »
Cytat: "Spike"
Tak masz racje w Polsce rzadzi mafia Rydzyka wraz swoja mafia koscielna. Kto ogladal reportaz  o Rydzyku wie o co chodzi. To ten zlodziiej (Rydzyk) organizuje pielgrzymki na Jasna Góre zbierajac cala kase a biedne niewinne zagubione owieczki dawaja sie w to wciagnac. Najlepsze jest to wiem to przynajmniej z wlasnego doswiadczenia ze ludzie chodzacy do kosciola maja duzo wiecej nienawisci braku tolerancji niz ateisci. W sumie bylo to widac  po pielgrzymach idacych na Jasna Gorę,audycjach w radiu maryja czy po inteligentych czyt.zacofanych komentarzach roznych katolikow


Widzę, że na tym forum jeśli się przyznasz do tego, że jesteś wierzący, to od razu przez "towarzystwo" jesteś uznawany za zacofanego. Jakie to kul i trendy  :wink:

W USA testy na obecność narkotyków są powszechne (z łatwością można je kupić w aptekach). Pracodawca ma prawo wywalić na zbity pysk pracownika, u którego poprzez test wykryto narkotyki. Inna sprawa, że te testy nie są aż tak dokładne (jak zjesz nawet dzień wcześniej bułkę z makiem to wynik na teście będzie pozytywny - śmieszne nie?).

Czy jestem za maryśką? Z jednej strony fajnie, że państwo mogłoby pobierać podatki od sprzedaży, ale z drugiej strony w tym kraju nawet sześciolatek mógłby sobie kupić skręta legalnie - a to już takie fajne nie jest (bo do domu publicznego raczej by nie przychodził).

P.S. Zauważyliście, że Spike przestał podawać wyniki sprzedaży DSa?
Co jest tego przyczyną??? Bo teraz bedzie wymieniał liczbę katolików na forum  :D

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #93 dnia: Października 06, 2005, 10:16:40 am »
Cytat: "Spike"
Tak masz racje w Polsce rzadzi mafia Rydzyka wraz swoja mafia koscielna.
Mówiąc o małpoludzim kolektywie miałem na myśli ludzi anty-religijnych. Czy Ty nie umiesz uważnie czytać ( Dziadu, to Ty??)??
Cytuj
Kto ogladal reportaz  o Rydzyku wie o co chodzi.
Obsesja, czy co??
Cytuj
To ten zlodziiej (Rydzyk) organizuje pielgrzymki na Jasna Góre zbierajac cala kase a biedne niewinne zagubione owieczki dawaja sie w to wciagnac.
A co w tym złego, że ludzie tam pielgrzymują?? Kto chce ten idzie, a kt nie chce ten nie idzie.
Cytuj
Najlepsze jest to wiem to przynajmniej z wlasnego doswiadczenia ze ludzie chodzacy do kosciola maja duzo wiecej nienawisci braku tolerancji niz ateisci.
No co Ty?? Przecież kościół nakazuje  miłość do bliźniego swego, zakazuje nienawiści., nie wiedziałeś o tym?? Proszę Cię, idź choć raz do kościoła!! Tylko jeden, jedyny raz ( i to bez Game Boya ) i posłuchaj o czym ksiądz mówi!! Jedyne kogo tu krytykują to tylko złych ludzi.
Cytuj
W sumie bylo to widac  po pielgrzymach idacych na Jasna Gorę,audycjach w radiu maryja czy po inteligentych czyt.zacofanych komentarzach roznych katolikow

To jest właśnie brak tolerancji. Nazywasz katolików zacofanymi ludźmi. W ten sposób pokazałeś u siebie ( i tylko u siebie!!! ) brak tolerancji. I pomyśleć, że w dawnych czasach mądrzy ludzie ( tacy jak Marek Aureliusz Cezar ) walczyli o tolerancję religijną, a tutaj wielce światły człowiek to depcze. To straszne. Zarzuciłeś wyżej u katolików brak tolerancji, a sam się nim popisałeś. Co więc ja mam myśleć??
Co do zacofania to na jakiej podstawie tak sądzisz?? Czy wydaje Ci się, że wszyscy Katolicy to pustelnicy uważający TV, internet i gry video za zniewolenie?? Niestety muszę Cię rozczarować! W końcu ja jestem wiernym i praktykującym katolikiem i pomimo iż uważam nauki kościoła, Biblii itp. za filozofię życia to mimo to uwielbiam surfować po sieci, grać w różnego rodzaju gry video i oglądać TV. Tak samo też patrzę na nowinki naukowe. Tyle, że stoję z otwartymi ramionami jedynie przed patentami, które nikomu nie zaszkodzą ( czyli aborcja i eutanazja odpadają ). Wybacz kolego, ale widzę, że musisz mieć klapki na oczach.

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #94 dnia: Października 06, 2005, 10:51:07 am »
to jest forum radia maryja czy co???? piszcie na temat, juz mam dosyc tych dyskusji o religii, ktore i tak nie maja sensu bo kazdy ma swoje racej....

[Głos z lodówki: Dokładnie. Zamiast oftopować, lepiej założyć osobny topic w którym będzie można dyskutować na dręczący Was temat...]

me&myself

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 11-09-2005
  • Wiadomości: 11
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #95 dnia: Października 06, 2005, 12:58:40 pm »
Cytat: "walker_san"
marycha wypala komorki mozgowe i to skutecznie, pisanie ze w niczym nie przeszkadza jest symptomem braku wiedzy i doinformowania, nie ma juz podzialu na twarde i miekkie narkotyki, maryska jest wzbogacana i nawet o tym nie wiecie, sam znalem kolesi co brali nieszkodliwa maryske, rozmawia sie z nimi jak z ludzmi ulomnymi, nic nie czaja, o szkole nawet nie wspomne, nie rozumien osob ktore bronia maryske...moze juz sa sami uzaleznieni i nawet tego nie dostrzegaja....teraz czekam az kilku geniuszy mnie zjedzie jak musica, niestety taka jest mlodziez.....


Zjechac Cie wcale nie zamierzam, rozumiem nawet Twój punk widzenia (sam tak kiedyś myślałem), ale w jednym sie mylisz: czysta natyralna trawa nie powoduje wyniszczenia komórek mózgowych (w przeciwieństwie do alko ktory mimo tego ze jest legalny jest w farmakologi klaswikowany jako narkotyk!) tylko blokuje połączenia neuronowe między nimi a to zasadnicza różnica.
Fakt, że dilowana maria jest zmixowana z rożnymi świństwami i właśnie w tym dostrzegam plus legalizacji, byłaby kotrola nad sprzedawaną trawą, przechodziłaby kontrole i zdobywała atesty co w znacznym stopniu wyelimonowałoby narkotyki marihuanopodobne. O tym chyba nikt nie pomyślał...
A przypadki o których wspomniałeś sam dobrze znam, ale nie jest to dla mnie argumet przeciw legalizacji. To że ktoś nie wie jak sie obchodzić z używkami nie znaczy, że ktoś kto jest dorosły i umie z nich kożystać ma byc pozbawiony prawa legalnego zakupu.

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #96 dnia: Października 06, 2005, 15:19:49 pm »
Jak nie wojny sprzętowe, to kościelne. Następne oftopy będą kasowane.

//edit
Cytuj
To prosze kasowac tez posty od Yosh ciekawe czemu moje tylko kasujesz

Jak następne, to nie poprzednie ;)

Jarek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-08-2005
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #97 dnia: Lutego 05, 2006, 00:49:33 am »
Polecam każdemu wpisać w google "bodek i narkotyki", ściągnąć mp3 (36 mniutowy wykład  byłego ćpuna o dragach ale naprawdę dający do myślenia) (mam nadzieje że pójdzie wam jeszcze ściągnąć ) z jakiegoś tam forum. Naprawdę wszystkim co to myślą jaka fajna jest trawka i wogóle polecam!

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Legalizacja?
« Odpowiedź #98 dnia: Lutego 05, 2006, 01:09:51 am »
widze że jest tu wiele skrajnych opinii, ja powiem że MJ jest fajną opcją- lepszą niż alkohol -po alko jesteś agresywny albo żygasz a po thc przytulisz się do swojej kobiety albo prowadzisz rozmowy na tematy prze-wszelakie :D -marihuana to typowa pokojowa akcja, kopie po mózgu przy częstszym stosowaniu dlatego też nie warto znią przesadzać.
jeśli ktoś lubi lajtowe tematy to po ziółko sięga, idzie po kumpli albo na fajną chilloutową impreze i jest looz...
legalizacja powinna być!  nie cierpie tego dyskomfortu, cały klimat zapalenia polega na wyluzowaniu, odciążeniu mózgu od codzienności ale gdy się zobaczy przejeżdżający radiowóz itd i ma się w głowie -36 miesięcy za lolka!! sic!!- to człowieka ch*j strzela.
mała rzecz a tyle kłopotów można sobie narobić. coraz więcej spraw będzie o to w sądzie- bo coraz więcej osób pali- widze po swoim "towarzystwie wiekowym", widzisz kogoś niby-spoko, prowadzisz chwile rozmowe, pytasz się czy lubi, on odpowiada że wiadomo i już jest respect i sztama :D

pamiętam powrót z sylwka tego roku, zatłocziny przedział- krótka gadka z jakims kolesiem ze szczecina (spoko był na maxa!), i po godzince już otwarta szyba na korytarzu i jak tu nie kochać takich sytuacji? (cały wagon to poczuł :D )
pamiętam też że w drodze na dworzec psiarnia się na nas konkretnie lampiła, juz mieliśmy uciekać! -i jak tu takich sytuacji nienawidzieć?
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Legalizacja?
« Odpowiedź #99 dnia: Lutego 05, 2006, 01:22:30 am »
Cytat: "Jarek"
Polecam każdemu wpisać w google "bodek i narkotyki", ściągnąć mp3 (36 mniutowy wykład  byłego ćpuna o dragach ale naprawdę dający do myślenia) (mam nadzieje że pójdzie wam jeszcze ściągnąć ) z jakiegoś tam forum. Naprawdę wszystkim co to myślą jaka fajna jest trawka i wogóle polecam!



Mądrze kolo prawi(swoja droga, odwiedzil moja szkole kiedys, gdzie przeprowadzil podobny wyklad). Zgadzam sie z nim w niemal 100%(choc nie powiem, zeby w paru momentach nie przesadzil - w koncu to mialo mlodziez jak najbardziej zniechecic do narkotykow). Wszyscy, ktorym to puszczalem, dlugo po zakonczeniu audycji siedzieli w milczeniu i lekkiej zadumie. Wiedza na temat narkotykow powinna byc juz oddawna wpajana spoleczenstwu, tak, aby nikt nie musial testowac ich na sobie i samemu dochodzic do tego, ze sa zle.




Aras, przesluchaj ten wyklad Bodka. Jesli go olejesz, znaczyc bedzie, ze albo jestes gluchy, albo odporny na prawde. To nic osobistego, ale ja mam juz dosc prawienia 'wielkich prawd zyciowych', jaka to trafka jest spoko, joł i te pe. Narkotyk to narkotyk, chocbys nie wiem jak sie staral, zawsze zostawi jakies slady w organizmie. Ja sie naj(^e, a na nastepny dzien mi przechodzi. A, i jeszcze nigdy po pijaku nie mialem zapedow, zeby kogos przyatakowac.


Cytuj
bo coraz więcej osób pali- widze po swoim "towarzystwie wiekowym"


To super masz towarzystwo. Moje 'towarzystwo wiekowe', ktore pali gambe, w wiekszosci przypadkow jest juz tak przepalone, ze wygladaja jakby nie spali pol roku, a rozmowa z nimi to jak gadka z przedszkolakiem. Kolesie maja <20 lat. Niezmiernie milo mi jest patrzec, jak dymaja siebie i swoja przyszlosc na klatkach, oglupiajac sie tym gownem. Pytalem sie ich nieraz co chca robic w przyszlosci. Palic gambe - odpowiadaja.  :roll:
Fryty tyty dotknij pyty

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #100 dnia: Lutego 05, 2006, 01:37:11 am »
Cytuj
Polecam każdemu wpisać w google "bodek i narkotyki", ściągnąć mp3 (36 mniutowy wykład byłego ćpuna o dragach ale naprawdę dający do myślenia) (mam nadzieje że pójdzie wam jeszcze ściągnąć ) z jakiegoś tam forum. Naprawdę wszystkim co to myślą jaka fajna jest trawka i wogóle polecam!


Trudno się nie zgodzić- warto poświęcić te 30 min.  

Cytuj
marihuana to typowa pokojowa akcja, kopie po mózgu przy częstszym stosowaniu dlatego też nie warto znią przesadzać.
jeśli ktoś lubi lajtowe tematy to po ziółko sięga, idzie po kumpli albo na fajną chilloutową impreze i jest looz...


Kolejny doświadczony życiowo- palisz już 30 lat, że wiesz, że nie ma to skutków ubocznych?
Btw. Też nigdy nie przyszło mi do głowy atakować kogoś po pijaku- jakiś dziwny jestem chyba

JarotY_na_ZawszE

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #101 dnia: Lutego 05, 2006, 10:54:47 am »
Cytat: "Arcadio"
Alkohol i papierosy mimo że tak samo szkodliwe to są u nas legalne, więc...

nie sa bo szlugi powooduja raka, alkohol pozadnie uzaleznia i nie jeden juz umarl z przepicia a skun uzalezniac uzaleznia ale slabo leczy niektore choroby jak naprzyklad astma i jeszcze nieodnotowano przypadku smiertelnego z powodu marihuany a tak na marginesie to nawet załozyciel monaru kiedys w tv mowil ze powinni zalegalizowac

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Legalizacja?
« Odpowiedź #102 dnia: Lutego 05, 2006, 11:07:03 am »
Cytat: "JarotY_na_ZawszE"
jeszcze nieodnotowano przypadku smiertelnego z powodu marihuany



tak, ale weź pod uwagę ile ludzie piją i pala - od baaardzo dawna, a marichuana jest stosunkowo "nowa" przy pozostałych dwóch używkach.

Jeżeli mieliby zalegalizować Marichuane, to równie dobrze mogą zalegalizować Prostytucje, co ja uważam spodobałoby sie większej części społeczeństwa...

JarotY_na_ZawszE

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #103 dnia: Lutego 05, 2006, 11:15:00 am »
Cytat: "Havana"
tak, ale weź pod uwagę ile ludzie piją i pala - od baaardzo dawna, a marichuana jest stosunkowo "nowa" przy pozostałych dwóch używkach.

no tak, tylko ze w ciagu jednego roku zapija sie na swieciecie conajmniej kilkaset osob a dajmy na to ze od jakis lat '70 czyli okolo 30 lat gdyby ktos zmarl od sqna to napewno by to odnotowali :wink:

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #104 dnia: Lutego 05, 2006, 11:19:03 am »
Osobiście uważam, że jeśli legalny jest alkohol oraz papierosy, to i wszelakie używki powinny być legalne (prostytucja też). Nie lubie jak państwo, a właściwie jakiś "ktoś" albo właściwie jacyś "ktosie",  decydują co ma być dobre a co złe. Każdy kto potrafi myśleć chyba wie, co wiąże się zarówno z piciem, paleniem jak i innymi bajerami.
Oczywiście skoro państwo traktuje ludzi jak debili, motłoch i armię bezmózgich zombie, nie ma się czemu dziwić.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Legalizacja?
« Odpowiedź #105 dnia: Lutego 05, 2006, 11:38:36 am »
Cytat: "_Music"
Kolejny doświadczony życiowo- palisz już 30 lat, że wiesz, że nie ma to skutków ubocznych?

nie pale i nie bede palił tyle czasu.... nie sięgam często po ziółko ale jeśli juz mam wybór pomiedzy nim a alko to raczej gram w zielone. A skutki widze dlatego też postanowiłem sobie że do matury tego nie zapale i się tego trzymam. Żeby się bawić w 'drugi' trzeba być rozważnym- jak jesteś słaby psychicznie to wpadniesz...tyle

Cytat: "szafa"
To super masz towarzystwo. Moje 'towarzystwo wiekowe', ktore pali gambe, w wiekszosci przypadkow jest juz tak przepalone, ze wygladaja jakby nie spali pol roku, a rozmowa z nimi to jak gadka z przedszkolakiem


dziękuje :D widocznie obracamy się w kregu zupełnie innych ludzi bo ja czegoś takiego nie zuważyłem... od samego zielska ludzie się nie zmieniają- kto był od zawsze inteligentny i mądry taki został, kto miał w dupie szkołe- taki został, kto stawiał na sport- gra dalej itd.
wsród moich kumpli nie zauważyłem żadnych zmian... cóż, zdaża się :lol:

A trawka może nie jest spoko, ale nie jest w niczym gorsz od alko i ćmików (to jest prawdziwe gówno)...
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

Tarniak

  • Gość
Legalizacja?
« Odpowiedź #106 dnia: Lutego 05, 2006, 11:40:32 am »
Znając naszych nowych El Presidentes, alkohol też zdelegalizują :D. Mamy pierwsze oznaki cenzury, a mali Bonaparte Bros. dopiero zaczynają :roll:  :cry:

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Legalizacja?
« Odpowiedź #107 dnia: Lutego 05, 2006, 11:47:03 am »
Aras, zapewniam, ze ci kolesie, o ktorych wspominalem, nie sa(a raczej nie byli) debilami. Normalne chlopaki, ot co. Zaczeli palic i nie widza nic poza tym. Jestem biernym obserwatorem i od dluzszego czasu ogladam ich zmiane, a raczej upadek:/ Sprobuj popatrzec na twoich kolegow trzezwym i w miare obiektywnym okiem, roznice miedzy nimi sprzed kilku lat, a terazniejszymi powinienes zauwazyc z miejsca.
Fryty tyty dotknij pyty

JarotY_na_ZawszE

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #108 dnia: Lutego 05, 2006, 11:48:33 am »
Cytat: "<Aras>"
ćmików (to jest prawdziwe gówno)...

co to jest?

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Legalizacja?
« Odpowiedź #109 dnia: Lutego 05, 2006, 12:00:52 pm »
Cytat: "szafa"
roznice miedzy nimi sprzed kilku lat, a terazniejszymi powinienes zauwazyc z miejsca.


nie mozesz porownywac ludzi "sprzed kilku lat" do tych samych ludzi teraz.
bo ludzie dorastaja, zmieniaja sie i to jest naturalna kolej rzeczy

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #110 dnia: Lutego 05, 2006, 12:14:25 pm »
Ech...
Mam "znajomego" w moim wieku (14 lat) który pali od jakichś nie wiem... 3? 4? lat pali super ql gandzię.
Z nim gadać się nei da, ciągle chodzi jakby nie spał od 5 lat, gada tak samo.

A pozatym Holandia, nie porównujmy Holandii do takiego zadupia jak Polska, to jest zupełnie inny kraj ==

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Legalizacja?
« Odpowiedź #111 dnia: Lutego 05, 2006, 12:31:52 pm »
Cytat: "CassSept"
A pozatym Holandia, nie porównujmy Holandii do takiego zadupia jak Polska, to jest zupełnie inny kraj


a co masz na mysli, piszac ze polska to zadupie ?
ja wcale tak nie uwazam. moze nie jestesmy w czołówce, ale do konca tez nam daleko.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Legalizacja?
« Odpowiedź #112 dnia: Lutego 05, 2006, 12:34:16 pm »
Cytat: "JarotY_na_ZawszE"
co to jest?

ćmik=papieros,szlug,fajka itd.

CassSeptmasz kumpla który zaczął palić w wieku 10 lat? szczerze nie moge sobie tego wyobrazic....
po pierwsze to ciekawe kto mu to sprzedał? eh...
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

Słowik

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 10-10-2005
  • Wiadomości: 289
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #113 dnia: Lutego 05, 2006, 12:45:39 pm »
Moim zdaniem nie powinno byc mowy o legalizacji tego sh**u w Polsce.
Po pierwsze - lepszy dostep do 'marychy' = wieksza frekwencja spozywania bezstresowego
Po drugie - mlodziez zidiocialaby do konca juz chyba...
Po trzecie - coraz wiecej ludzi majac taka mozliwosc, chcialaby sprobowac, a co za tym idzie - wiecej ludzi popadaloby w uzaleznienie zapewne
Po czwarte - jesli cos jest zakazane, to niektorzy czuja przed tym wiekszy strach. Jesli zalegalizowaliby 'ganjie', ten strach by sie skonczyl i 'ziolko' zdobyloby wieksza grupe uzytkujacych je.
 Tak wogole to nie mowie, ze nie palilem nigdy, bo byloby to nieprawda. Chodzi tu jednak o to zeby wszystko robic z umiarem i uwazac by nie popasc w uzaleznienie. Gdyby nasz narod byl normalny i opanowany, to czemu nie? Tylko, ze gdy widze przecpanych szesnastolatkow idac ulica, to jestem jeszcze bardziej na 'nie' jesli chodzi o legalizacje. W koncu ten kult zielonej roslinki moze zawsze przeniesc sie o szczebelek nizej, czyli na jeszcze mlodsze pokolenie...
klimat jak artysta

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #114 dnia: Lutego 05, 2006, 13:19:02 pm »
Cytuj
nie pale i nie bede palił tyle czasu....


Yep- może nie uwierzysz, ale 99% ludzi jarających tak mówi. Bo najważniejsze, to samego siebie przekonać, że coś jest ok- wtedy nie ma się wyrzutów.

Cytuj
wsród moich kumpli nie zauważyłem żadnych zmian... cóż, zdaża się


Poczekaj kilka lat...
Smutno mi, kiedy widzę kumpla, który na sesji teraz wziął dziekankę- myślisz że nie chrzanił głupot, jak ty teraz? Gość jest super inteligentny- co z tego, jak ma teraz takie rozchwianie emocjonalne, że nie da się z nim gadać. Na uczelni już sobie nie radzi- z towarzystwem też.
Podobnie zresztą jak mój były współlokator- nic go rzeczywistość nie obchodzi. Okradł swojego najlepszego kumpla.

Jeszcze jedno- ten pierwszy gość, miał zajebiście mocny charakter. Zresztą każdy tak to sobie tłumaczy.

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Legalizacja?
« Odpowiedź #115 dnia: Lutego 05, 2006, 13:20:10 pm »
Cytat: "Havana"
Cytat: "szafa"
roznice miedzy nimi sprzed kilku lat, a terazniejszymi powinienes zauwazyc z miejsca.


nie mozesz porownywac ludzi "sprzed kilku lat" do tych samych ludzi teraz.
bo ludzie dorastaja, zmieniaja sie i to jest naturalna kolej rzeczy



Naruralnie, masz racje, ale piszac posta, z ktorego pochodzi ten cytat uznalem, ze kazdy domysli sie, ze nie chodzi mi tu o roznice wynikajace z dorastania, lecz o roznicy wynikajacej z zazywania narkotykow. W koncu z wiekiem chyba sie nie 'głupieje' i 'zawiesza'(a nawet jesli, to chyba sa to odosobnione przypadki; ludzi, o ktorych mowie jest ponad 10), wiec wine zrzucam wlasnie na marihuane.




Słowik, wszystko rozbija sie o wiedze na temat narkotykow, ktora w spoleczenstwie polskim jest niemal zerowa:/ Edukacja to najwazniejsza rzecz. Gdyby spoleczenstwo doroslo do uzywek(mam tu na mysli nie naduzywanie ich), legalizacja nie bylaby niczym zlym. Jest jednak inaczej.



Cytuj
Jeszcze jedno- ten pierwszy gość, miał zajebiście mocny charakter. Zresztą każdy tak to sobie tłumaczy.


Music, skad ja to znam.
- 'Ja gdybym chcial, to moglbym nie palic'.
- 'To chcij'.  :roll:
Fryty tyty dotknij pyty

ZenoN

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 30-01-2006
  • Wiadomości: 161
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #116 dnia: Lutego 05, 2006, 13:31:48 pm »
Ja tam wolę zostać neutralny. Zresztą czy to by coś zmieniło? Jak ludzię będą chcieli palić to będą palić(Nawet gdyby była za to kara śmierci...). Swoją drogą jestem ciekaw jak to jest, tak sobie zażyć.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #117 dnia: Lutego 05, 2006, 13:32:32 pm »
Cytuj
- 'Ja gdybym chcial, to moglbym nie palic'.
- 'To chcij'.


- "Za tydzień rzucam"
Tak to przeważnie brzmi.

JarotY_na_ZawszE

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #118 dnia: Lutego 05, 2006, 13:38:08 pm »
Cytat: "_Music"
Cytuj
- 'Ja gdybym chcial, to moglbym nie palic'.
- 'To chcij'.


- "Za tydzień rzucam"
Tak to przeważnie brzmi.
qrde tutaj nie ma czego rzucac z tego co znam wszystkich co pala to jak sie ma ochote to sie jara tak jak ma sie ochote na batona to sie go je marihuana  to nie jest jakis herold czy koks ze jak nie wezmiesz to cie skreca i masz glody
ja pale od jakis 6/7 lat i jak mam taka potrzebe to nie pale kilka dni tygodni (naprzyklad jak sie uczyc muszee ) i tyle
fakt ze jakies tam zawiasy po takim czasie sie robia ale bez przesady nie zeby jakos mocnoo to na zycie wplywalo  :twisted:
moze nie powinni legalizowac bo malolaty po9 lat by zaczely jarac ale powinni zmienic wymiar kary za posiadanie i rzucanie ziela np roboty spoleczne czy jakie mandaty bo 3 lata za zawiniete jedno bicie w papierku to jest straszna przesada

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
Legalizacja?
« Odpowiedź #119 dnia: Lutego 05, 2006, 14:11:09 pm »
Cytat: "<Aras>"
Cytat: "JarotY_na_ZawszE"
co to jest?

ćmik=papieros,szlug,fajka itd.

CassSeptmasz kumpla który zaczął palić w wieku 10 lat? szczerze nie moge sobie tego wyobrazic....
po pierwsze to ciekawe kto mu to sprzedał? eh...

Myślisz że na osiedlu to trudne? Miał znajomości w wyższych klasach.
10 lat to 4 klasa, prawda? Więc wtedy jeśli nie marychę to przynajmniej papierosy, może w 5 zaczynał bo albo w 5 albo w 6 już sadzili w szkole :lol: