Moj styl jest niezmienny, a prezentuje sie on mniej wiecej tak:
Lato:
-jeansy [koniecznie niebieskie/granatowe, inne mi nie pasuja]
-w miare obszerna koszulka [nie cierpie sie czuc jak baleron zwiazany sznurkami (ze wzgledu na moja tusze
)], tez granatowa, bordowa czy inne odcienie ciemnego
-adidasy na mocniejszej podeszwie [niezawodne na prawie kazda pore roku, z wyjatkiem snieznej zimy];
Wiosna, jesien:
-jeansy [jak wyzej]
-koszulka jak wyzej, do tego polar [jakis brazowy, popielaty, granatowy, bez napisow]
-buty jak wyzej
Zima:
-jeansy [j.w]
-koszulka j.w., polar j.w.
-Kurtka w kolorze jakims popielatym [byle by nie byl zbyt jasny, bo sie szybko brudzi]
-czapka granatowa
-trapery
Czyli jak widac chodze tak, jak mi sie podoba i jak jest mnie wygodnie, na modzie sie kompletnie nie znam i nie zamierzam sie znac.
Btw, troche wczesniej wyszedl temat w tym topicu o subkulturach... Jak wg was powinien wygladac czlowiek sluchajacy muzyki folkowej? Wlasnie tak sie sklada, ze ja slucham takowej [b. malo znany rodzaj, a szkoda, bo to piekna muzyka... zespoly: Skyclad, Cruachan, Korpiklaani, Elvenking, Fintroll - polecam
].