Ja nie zamierzam niczego banować, ale jak bogaty celebryta chce szaleć w sportowym samochodzie, to niech wypierdala na tor, bo na zwykłej drodze może zabić siebie i innych! Chyba nie sądzisz, że kierowca z doświadczeniem (tego McLarena ma od kilkunastu lat i nabił nim kilkadziesiąt tysięcy kilometrów) stracił panowanie nam samochodem jadąc z normalną prędkością.