Wiekszosc postow w tym temacie w tym tonie, a jak ktokolwiek smie miec inne zdanie, to leca wyzwiska. Obraz rysuje sie sam.
Windom, że Ty sobie tak interpretujesz moje wypowiedzi, pomijając przy tym całkowicie ich prawdziwy wydźwięk, to już nie moja brocha. Jak widzisz ja nigdzie nie napisałem tego, że jestem lepszy bo jeżdżę motocyklem i nie będziesz potrafił mi tego udowodnić. Nie napisałem tak, ponieważ wcale tak nie uważam. To o czym pisałem to jedynie fakty, które potwierdzają badania prowadzone na kierowcach aut i kierowcach aut oraz motocykli. To zresztą naturalne, że kierowca motocykla musi zwracać uwagę na znacznie więcej szczegółów i nie wiem w czym tu problem widzisz.
Ja wiem, że to jest GO gdzie mamy specjalistów od wszystkiego. Co z tego, że z nas wszystkich w tej dyskusji tylko ja jeżdżę motocyklem, co z tego, że czytam portale z taką tematyką, udzielam się na forach motocyklowych, czytam książki o doskonaleniu jazdy i staram się w praktyce doskonalić swoją jazdę na motocyklu. To nic przy Was, specjalistach którzy może kiedyś w dzieciństwie siedzieli na komarku albo popylali motorynką po łąkach. Przecież Wy i tak wiecie lepiej. A s00s, który kiedyś chciał kupić motocykl, ale nagle stwierdził, że są bee i fee, więc trzeba teraz jechać po motocyklach jest teraz największym ekspertem w tej sprawie.
@s00s
Skoro sam twierdzisz, że jeździsz tak świetnie i bezwypadkowo no to przecież nie będę cię z tropu zbijał. Mistrz kierownicy jak się patrzy. Tak trzymaj!!! Ja np. jeżdżę około 14 lat, też bezwypadkowo i do tego próbuję swoich sił na motocyklach, ale nigdy nie powiem, że jestem mistrzem kierownicy. Nie jestem nim i szczerze mówiąc uważam, że motocyklem jeżdżę bardzo średnio. Znacznie lepiej idzie mi autem, ale mimo to staram się ciągle doskonalić swoje umiejętności (np. na gokartach lub na torze w Kielcach).