ja się zgłaszałem z praktykami pewnego banku(pomogli skierować sprawę do knf), ale oni zajmują się też chciwymi komornikami, chujowymi sędziami, no niemal każdy się może z problemem zgłosić.
pieniędzy może nie wystarczyć. rpo chciał dokoptować 8 osób w tym roku. już teraz w biurze jest ponad 300 etatów, rpo ma 3 biura regionalne, wizytuje też domy pomocy społecznej, szpitale psychiatryczne i więzienia sprawdzając warunki. te 60 tys. wniosków, to są nowe, stare trzeba przecież doprowadzić do końca. ma też na głowie nakazy remontu (od pip) niektórych zajmowanych budynków.
ja naprawdę nie rozumiem, jak ktoś może mieć coś do tego urzędu, gdy ten jest mega pro-obywatelski. tak jak pisałem, trzeba było rzecznika zmienić, a nie urząd ostentacyjnie deptać.