grupa do przejścia .Z Portugalia możemy powalczyć , ale nie wolno nam dopuścic do sytuacji jak miala miejsce w pazdzierniku ubiegłrgo roku gdzie pole gry odaliśmy Anglikom .JAsne , nie mamy takich gwiazd pokroju Cristiano Ronaldo , Pauleta czy Luis Figo ,ale my do ciężkiej cholewy jesteśmy obecnie jedną z 32 najlepszych najlepszych ekip na świecie!To do czegoś zobowiązuje .
Serbia i Czarnogóra -bardzo dobry zespół , który dawał sie we znaki Hiszpanom .Stracilili najmniej bramek spośród wszystkich europejskich drużyn .Co prawda , ostatnie dwa mecze wygraliśmy(4-3 w Płocku w 2003 i 3-2 w 2005) ,ale tak naprawde obie reprezentacje są na mniej więcej tym samym poziomie sportowym .Rywalizacja pomiędzy nimi będzie niezwykle zażarta .
Wyjść z podziwu nie moge jak słysze komentarze , że oprócz Serbii i Portugalii nikt nam nie zagrozi .
Belgia-małe państewko na zachodzie Europy a popatrzcie jakie mają boiska , jak prowadzona współpraca z młodzieżą , jak śerdniak europejski jakim jest bezwątpienia jest Anderlecht , który co rok gra w LM(tak dla nas odległym celem).Belgia organizowała mistrzostwa Europy w 2000 roku, a 2 lata póżniej minimalnie uległa naszym południowym sąsiadom(2 razy po 0-1).Także nie radziłbym ich lekceważyć .
Finlandia- przypominam sobie eleiminacje do ME2000 gdzie po 3 kolejkach zajmowałą 1(!) miejsce w grupie grając między innymi z Niemcami .Sprawiła też ogromne problemy Holendrom przegrywając ostatecznie tylko 3-4.Jeszcze jedno mimo zdarzenie utkwiło w pamięci .Otoż bramke nr 1000 dla reprezentacjii strzelił Wojciech Kolwalczyk właśnie w meczu z Finami .Spotkanie jednak zakończyło sie remisem 1-1.
O Armenii , Azerbejdzanie iKazachstanie nie mam zabardzo duzo pisać bowiem głównym problem tkwi w głowach naszych piłkarzy.Ot,i cała fizlozofia.
Życzyłbym sobie i Wam aby te eliminacje przeszły do historrii jako zwycięskie ,a nie kolejnym usprawidlaniem swojej porażki z braku szczęścia .
Pierwsze mecze już 2 i 6 września !