a jeszcze pare latek temu Gulash mówił na łamach N+ ,że rynek gier na PC powoli zamiera.A tu tako zonk .
Wkurza mnie troszku taka polityka ,ale co ja moge . Jedynym i logicznym wyjaśnieniem takich a nie innych działań tejże firmy jest chęć zysku (za mało domków nad oceanem mają ? czy może nie pasuje im nowy kolorek nowej ferrarki?)
Z drugiej jednak strony taka akcja podkręci tylko tempo nad lekko już zastygłym silnikiem jakim jest rynek gier konsolowych .
Bo zauważcie moi milusińscy ,że tak naprawde na PS2 dostają tylko seqeule ,Xbox wyróznią się tylko paroma excluesivami a GCN to zupełnie inna bajka .Producenci doszlifowują tylko swe produkty pod względem technicznym .Zero inicjatyw , zero ambitnych produkcji , zero nowości .
A tak jesli Rynek Pc naprawde miał ruszyć z kopyta to zmusiłoby to producentów gier video docelowo tworzone na konsole do większego wysiłku , jeszcze bardziej wytrwalszego ubiegania sie o klienta może nie ceną gier (wszak niższe jużnie mogą być) ,ale pod względem nowych inicjatyw ,jak chociażby kamerka Eye Toy czy Singstar .
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .
Swoją drogą Pc nie jest wcale taki zły ,jak uważają co poniektórzy