Tak jak pisze Kert, ten doktorek nie podał mi żadnych danych tego kolesia, więc raczej nie jest to złamanie tajemnicy lekarskiej. Poza tym, co w tym jest uwłaczające dla pacjenta? to pielęgniarki zyebały sprawę. Koleś nie mógł nic zrobić, znieczulenie doszło do zwieraczy i tyle.