No jak chcesz jednocześnie korzystać z zalet 4K i rozdzielczości 1080p bez paćki to raczej wyboru nie masz i kupno mniejszego telewizora tego nie zmieni.
Można iść na kompromis i wybrać taką odległość by korzystać z zalet 4k(korzystać z danej rozdzielczości można i z większych odległości niż optymalna) i jednocześnie nie niszczyć sobie wzroku na materiale 1080p.
W takim the order 1886 na 55 calach i 2 metrach widać nieostry obraz, trzeba mocno podkręcać ostrość i rozdzielczość by jako tako tę nieostrość zamaskować. Nie wyobrażam sobie grać w takie gry na 65 calach z podobnej odległości. W 1440p czy szachownicowym 1800p też nie jest idealnie z ostrością bez podkręcenia suwaka rozdzielczość lub ostrość. Tak więc już przy 55 calach i 2 metrach odległości można zobaczyć znacznie większe rozdzielczości niż 1080p czy nawet 1440p. Dopiero 1800p w the last of us przestaje być odróżnialne od natywnego 4k.
Zresztą przy tych optymalnych odległościach dla 4k, kąt jest jak dla mnie zbyt duży, w sensie za bardzo trzeba się "rozglądać", co w filmach może jest ok, ale w grach nie bardzo mi się podoba.
Tyle że w przypadku 65 cali mówimy tu o nadal świetnych telewizorach, a tych 10 cali zacznie brakować dużo szybciej niż nitów w HDR czy innych pierdół
Przecież między 55xe93 a 65xe85 jest duża różnica jakości i nie są to pierdoły. Samo lokalne wygaszanie w xe93 dużo daje.
natywny kontrast
xe85 - 2600:1 - gorzej niż mój panas as600e za 1600zł
xe93 - 4800:1
jasność w trybie HDR
xe85 - 400 nitów
xe93 - 1100 nitów
Jak ktoś chce tylko podniecać się wielkością to niech se kupi jakiegoś sharpa 65 cali za 3500 zł.