Zgodnie z Ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, przez pierwsze pół roku od momentu zakupu to na sprzedawcy spoczywa ciężar udowodnienia, że wydany towar był sprawny. Tak samo to sprzedawca musi udowodnić, że poinformował cię o wadzie towaru (wypalonej matrycy). Jeżeli nic nie podpisywałeś, to sprzedawca tego nie udowodni. Nie gadaj z panasonikiem, który udzielił gwarancji - a takie wady gwarancją nie są objęte. Wal do sprzedawcy, bo to sprzedawca cię oszukał i złóż pismo, powołując się na niezgodność towaru z umową (na kopii pisma niech ci pokwitują jego odbiór) tj. że telewizor ma wypalone powidoki, o czym nikt cię nie poinformował, czego nie było widać w momencie zakupu a co uwidacznia się dopiero w określonych warunkach.