jak tak was czytam to wg. was wiekszosc gier to "szajs" bo tu blotem sie nie ubrudzil, tu woda nie pluska, ty deski nie drgnely, panowie troszke przesadzacie, tylko o grafice rozmowy i sie doczepiacie do naprawde malutkich " bug'ow " , a sa znow gry w ktorych mimo ze wiele niedopracowano, wad nie zauwazacie, i kto was zrozumie...