Witam panów kierowców.
chciałem zachaczyć o temat tuningu i zniszczeń, który tu poruszyliście, bo sam sie nad tym zastanawiam i takie mam wnioski w tych 2 kwestiach:
ale po kolei,
wczoraj musiałem zrobic mały research i przez przypadek odkryłem informację, że polyphony digital jako korporacja w poprzednich latach współpracowało z firmami tunerskimi, projektując dla nich kilka razy elementy aerodynamiczne do samochodów (zderzaki, progi, tył, spojlery). klientami byli między innymi NISMO i AMUSE, co raczej o czymś świadczy.
Teraz drogą dedukcji trzeba połączyć kilka innych faktów. W prologu nie mamy możliwości samemu tuningowac samochodów, tak jak np. N4S gdzie praktycznie sami rzeźbimy felgi, zderzaki itp. GT5:P daje do dyspozycji juz gotowe wytuningowane przez polyphony samochody. i to na jakim poziomie wytuningowane! 350z wyglada świetnie z tym dyskretnym tuningiem, albo muskularny lancer 9 (wielkie WOW). Więc widac że załoga PD poziom ma wysoki i syfu nie robi. No i teraz łącząc te fakty dochodze do wniosku, że w gt5 albo dostaniemy już wytuningowane bryki(aby nie było tylko jednego rx-7 tuned, ale kilka takich wersji do wyboru!) i co najwyzej pomalujemy je. lub druga opcja - bedziemy mogli żonglować przygotowanymi przez polyphony dodatkami do aut wedle własnego uznania. możliwe że bedzie też troche cześci na licencjach firm tunerskich.
jak bedzie tego nie wiem, ale czy bedzie opcja 1 czy 2, to efekt bedzie taki że tuning w GT5 bedzie na bardzo wysokim wizualnym(artystycznym) poziomie i na pewno nie będą to oszpecone bryki jak te np. w need for speed, gdzie część dodatków wygląda jak wyciosana z drewna przez pijanego górala. dodatki bedą profesjonalnie zaprojektowane i będą harmonizowały z ogólną linią samochodu. o to jestem spokojny.
ja osobiście bardzo bym chciał mieć dostęp do opcji tuningu wizualnego, bo juz od gt3 brakuje mi tej możliwości. ma to znacznenie nie tylko podczas zmagań online, gdzie w ten sposób możemy wyróżniac się z tłumu innych graczy ,niczym Czerwony Baron podczas I wojny światowej. Ale też stanowi ważny element "wczucia" się w grę. Bardzo lubię drifting w gt3 i gt4 i ci kŧórzy go próbowali doskonale wiedzą,że warunkiem sukcesu jest dobre przygotowanie samochodu, dostrojenie zawieszenia, mocy, biegów, opon itp. tak wymuskana maszynka aż prosi sie o dodanie jej unikalnego charakteru przez tuning wizualny. Te felgi i spojlery z gt4 mi nie wystarczają. niestety.
co do zniszczeń, z wypowiedzi Kaz'a Y. wynika że chcą iść w strone pełnego realizmu. co to oznacza dla nas?
no własnie, wyobraźcie sobie wyścigi online, gdzie jakiś matoł nie potrafi wyhamować i taranuje wam tyły na pierwszym zakręcie po prostej (np. fuji,suzuka)...jeżeli zniszczenia mają byc realistyczne to w większości wypadkow oznacza to dla was koniec wyścigu...a co jesli bedzie trzeba "płacić" za naprawy z własnej kieszeni?skoro w gt4 mogliśmy myć samochody bo sie brudziły i trzeba było wymieniac olej co jakiś czas, to wiadomo, że PD ładuje w GT5 elementy nawiązujące do rzeczywistości aby urealnić maksymalnie zabawe. Wprowadzenie zniszczen może byc bardzo kosztowne. ciekawe czy ewentualna naprawa f40 bedzie ileś set razy droższa od naprawy yarisa.
obawiam sie czy zniszczenia + online nie zamieni sie w jakieś destruction derby. jak system sędziowski bedzie naliczał odpowiedzialnośc za wypadki? hamującego mi przed nosem (np. na długiej prostej) z czystej złośliwości małolata potraktuje jako ofiare mojej "napaści" ? nawet jeżeli masa samochodu uniemożliwiała wyhamowanie go tak by uniknąc zderzenia ( np. exige vs. skyline)? wątpliwości mam wiele, ale ufam w inteligencję panów z PD. obym się nie przeliczył w tej kwestii!
druga sprawa związana ze zniszczeniami, to termin. W wywiadach Kazunori spekuluje o znaczącym updatecie na jesieni, który ma "stworzyć z GT5:P kompletną grę" , wśród potencjalnych udoskonaleń wymienianie są (i to nie raz) właśnie zniszczenia. każdy kto czekał na gt4 albo gt5:P wie,że terminy i plany się w PD zmieniają szybciej niż pogoda w górach (zarzucenie projektu GT-HD), wiec i ta jesień może się zamienić w grudniowy "prezent na święta" od PD i Sony. różnie bywa.
pozdrawiam.