Ok. zaliczyłem większość wyścigów i NIKT juz mi nie zarzuci ze 'nie gralem".
Co pierwsze sie rzuca w oczy to GRAFIKA! Która niema sobie równych na czym kolwiek, PC, X360 itd... to jest FAKT. Gra jest przepiękna.
Cieszy w końcu ładne menu, zegareczek, mapka i "tapety w tle" przyjemne dla oka. Przy okazji pytanko... czy te tla to generuje konsola czy to "video" bo wygladają fenomenalnie?
Od razu po "obaczajeniu kamer" zostałem przy widoku wewnątrz kabiny który PORAZ PIERWSZY sprawia mi OGROMNA frajdę – nie mam ochoty na zmianę ujęcia.
Pierwsze klasy (C,B,A) to bulka z masłem z tym ze pod koniec a musiałem zrezygnować z trybu PROFESIONAL ponieważ gram na SIXAXIS który niema nawet wibracji.
Wydaje mi sie ze gra na kierownicy po prostu jest LATWIEJSZA bo "czujemy" podloze a ja jadąc czulem sie jakbym poruszał sie MASLEM.
Gra zaczela mnie frustrować i po kilkudziesięciu restartach(setce?) zmieniłem tryb jazdy. Ponadto w poprzednich czesciach wylaczalem systemy nie dla tego aby mieć "respekt" tylko z czysto praktycznego powodu - jedziesz SZYBCIEJ. A ja na PROFESIONAL jade wolniej(moze z braku kierownicy). Ponadto GRA w zaden sposób nie nagradza takich "poswiecen".
Co warte podkreślenia... odczucia płynące z kierowania autem sa bardzo przyjemne, auta fajnie reaguje na nasze poczynania(napisałbym ze ma dobry model jazdy ale zaraz mnie zjedzą właściciele kierownic).
Cieszy sposób rozwiązania tuningu, w poprzednich czesciach wiało nudo ponieważ wpadało sie w schemat w którym o wyścigach decydowały nie twoje umiejętności a to co kupisz do auta. Wielokrotne duble w trakcie jednego rajdu to normalka. Dzięki specjalnym punktą dopuszczającym do wyścigu, nawet bardzo silne auto nie gwarantuje nam zwycięstwa poniewaz musimy zmniejszyć parametry aby zmieścić sie w limicie.
Niestety mitem jest ze gra nie potrzebuje ZNISZCZEN ani detekcji kolizji, nie mowiac juz o AI ktore NIE ISTNIEJE. Zlosliwi mogli by powiedzieć ze nie sztuka mieć taka grafe skoro CALA moc poszła na ten element.
A wiec jak POLYPHONY rozwiązało ten problem. Otóż nie rozwiązało. Manipulują jedynie złudzeniem że wszytko jest OK. Więc na takiej trasie górskiej NIE DA SIE WYPAŚĆ! Daje to nam złudzenie że świetnie trzymamy sie toru - gdyż nawet w przepychance nikt nas nie wyrzuci. Jest także system kar czasowych. Nijak sie ona ma do realizmu bo chodzby w GRID uderzając z impetem w inne auto mamy duze prawdopodobieństwo KASACJI a tu mamy 5 sek. hahahaha - żenada.
Nadal sie opłaca przejeżdżać łuki ocierając sie o bande, przeciwników itd. kwestia nauczeni sie "systemu" przyznawania kar.
Ogólnie gdybym mial wystawić ocene dla gry to 8/10 do czasu az trafiłem na bardziej wymagające wyścigi.
I w tym momencie całą MOCĄ odzywa sie archaizm tej pozycji i przyznawania kar. DOSTAJESZ KARY nawet jak to ciebie uderzy inne auto. Co przy "walce" o każdy zakręt doprowadza MNIE do frustracji. Jest to niesprawiedliwe. I co do "walki" to słowo przewartościowane w tej grze ponieważ z braku zniszczeń, przezroczystych aut, kar czasowych, brak tej grze AGRESJI i ducha RYWALIZACJI tak nieodłącznego z WYSCIGAMI.
ONLINE to niestety ZAPRZECZENIE tego czym ma być... RAJDY z innymi są bez wyrazu i brak im ducha rywalizacji.
Nie dziwie sie ze najpopularniejszym trybem jest TIME TRAIL - tylko tam te elementy tracą na znaczeniu.
W tym momencie moja ocena poszybowała... w dół 6/10 jeśli jesteś FANEM serii, zjadłeś zęby na wszystkich poprzednich. Znasz każdy zakręt, każdą sztuczkę, wiesz że twój but ma wyższe AI od aut z GT itd.
To ZWYKŁY nabijacz kasy. Ładnie opakowany ale w środku PUSTY.
Gdyby ta gra została wydana pod innym tytułem np. na X360 zniknęłaby z pamięci po tygodniu.
Co należy poprawić... wprowadzić AI bo skrypty w grze wyścigowej to jakiś żarcik. Wprowadzić zaawansowaną fizykę, detekcje kolizji, zniszczenia. Sprawić aby ten tytuł był grywalny nie tylko kiedy jesteś praktycznie sam na trasie.
+ system punktów dopuszcających do wyścigu(genialny)
+ grafika (mistrzostwo swiata)
+ estetyka
+ model jazdy
- brak zniszcen
- zwalone “kary” czasowe
- brak AI
- skrypty
- detekcja kolizji
- zwalone online
itd... długo by wymieniać
6+/10 (+ za grafike która traci na znaczeniu po kilkudziesięciu godzinach)