Ja bym się ostro wkurwił o tryb Pro, ponieważ zakupiłem G27 pod ten tytuł. Przyznać muszę, że ta kierownica gorzej się sprawuje w grach typu Dirt i znacznie fajniej grało mi się na DFP w takie arcade'ówki. G27 to kiera typowo pod symulacje i w GT5:P w trybie Pro było to odczuwalne z miejsca. Jeśli GT5 dostanie grzeczną wersję modelu jazdy po to aby trafić w szersze gusta, to dla mnie będzie największą porażką jaka może spotkać ten tytuł. Nie piszę tego ze złości, że nie będzie 16 aut, zniszczeń mechanicznych i innych zbędnych pierdół. To bardzo poważny zarzut, który może zabić scenę GT, że już nie wspomnę o miodności TimeTrial, który w trybie Standard był nudny. Przy fizyce Pro każde poprawione okrążenie dawało ogromną frajdę. Ten aspekt GT5:P ceniłem najbardziej i liczyłem, że jeszcze bardziej dopracują go w wersji ostatecznej.