Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 881466 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3040 dnia: Lipca 01, 2008, 10:30:56 am »
Recka zupełnie nie w stylu bad-ass Trusia, ale raczej elokwentnego-erudyty-pismaka Trusia :mad: :mad: :mad:


A poza tym to po obejrzeniu Oldboya, którego widziałem pierwszy raz jakieś dwa lata temu to na Panią Zemstę poluję już od dłuższego czasu.
« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2008, 10:34:36 am wysłana przez Kresq »


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3041 dnia: Lipca 01, 2008, 10:46:44 am »
Kontrastując styl Trusia-erudyty-konesera, widziałem ostatnio Transformers, fajna rozpierdziucha. :lol:

Polecam poczytać recenzję nowego Batmana z Rolling Stone. Szykuje się najbardziej klimatyczny superhero-movie od wielu lat. Porownania kreacji postaci do Pacino w Godfatherze, finezji choreograficznej do Gorączki. Mocne porównania, no i Nolan za kamerą. 8-)

http://www.rollingstone.com/reviews/movie/16155928/review/21477208/the_dark_knight

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3042 dnia: Lipca 01, 2008, 10:50:11 am »
Podoba mi się zupełna zmiana imidżu Jokera, bardzo świerze jak dla mnie, ciekawe czy przebije Nicolsona


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3043 dnia: Lipca 01, 2008, 22:46:00 pm »
2 gangsterki z mojego ulubionego regionu ... Azjii

Agitator Arabaru - reżyser Miike tym razem niecodzienny bo stawia na realizm a nie wygłupy przed kamerą . Jasne są niewybredne żarty i akcje znane z innych filmów , ale już w znacznej mniejszej ilości . Priorytetem są walki gangów w Japonii , wpływy oraz respekt na mieście . Mimo ,że trwa to ponad 2 godziny to ani przez moment nie chwili znudzenia , zmęczenia materiału .Po prostu to jeden z tych tytułów , które mało kto zna a zobaczyć powinien . Jedynym mankamentem jak dla mnie były zdjecia , które jak w pysk strzelił przypominają mi stare produkcje z lat 70 - tych . Nie sądze by był to zabieg celowy bowiem reżyser w 2001 nakręcił 7 filmów dlatego poleciał po kosztach . Anyway dla każdego fana ostrej , brutalnej gangsterki tytuł jak znalazł  :cool:
8/10

Election - film nagrodzony w Cannes jednak troszkę zawiódł . Po napisach końcowych  wpadłem na IMDB celem sprawdzenia czy z moim gustem jest wszytko okej . Wszystko przez głupie porówania do Ojca Chrzestnego i ochy oraz achy ze stron krytyków . Na szczęście zbytnio nie wyróżniam się spośród innych zwykłych widzów wyceniajacy ten film na 7 ,8 w skali dziesieciostopniowej . Rzecz toczy się między zwasnionymi klanami Triadą ubiegajacy sie o pewne berło . Owe cudo ma charakter symboliczny , przekazywane jest one kazdemu przywodcy od pare ładnych pokoleń . Johny To nawiązuje do tradycji co wydaje się być dobrym i oryginalnym posunieciem w tym nieco skostniałym już gatunku , ale ginie w potoku
schematów i bezpłciowych scenek .Mała być epopeja kryminalna wyszło średnio .

7/10
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3044 dnia: Lipca 01, 2008, 22:51:42 pm »
Wanted - Akcja, akcja, rozpierducha, strzelanie, śmieszna fabuła, efekty niczego sobie, gra aktorska średnia.

6/10

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3045 dnia: Lipca 02, 2008, 00:20:34 am »
Dzisiaj oglądałem "Zdarzenie" i powiem szczerze że spodziewałem się po tym filmie czegoś więcej :sad: Niestety nie polecam  :sad:

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3046 dnia: Lipca 02, 2008, 01:13:20 am »
A ja oglądałem ostatnio jeszcze Trainspotting i Ichi The Killer i oba były na swój nieco wypaczony sposób spoko i w ogóle polecam - ale nie napiszę dlaczego, bo chce mi się trochę spać i jestem niedobry :x. Obu dałbym tak 8+/10.
GT: Trusio

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3047 dnia: Lipca 02, 2008, 12:50:25 pm »
Trainspotting jest nawet lepsze od sławetnego Requiem for a dream
w kategorii cpunów rządzi dla mnie jednak Fear & Loathing in Las Vegas

La jetee - krotkometrażówka Chrisa Markera łudząca przypominająca powieśći Philipa K. Dicka . Zachwiana czasoprzestrzeń , mroczny klimat i wstrząsający finisz . Reżyser jest również autorem scenariusza 12 małp Terrego Gilliama . Dla mnie must see .

9/10


Noi Albinoi - piękna opowieść o pewnym nastolatku szukający swego miejsca na świecie . Noi żyje na zadupiu wszechświata  , mieszka z babką a z ojcem alkoholikem widuje się tylko od święta  . Szkołe notorycznie omija bo ona nie wydaje się być dla niego życiowym priorytetem . Kolegów zna tylko ze szkolnej ławki a tych zazwyczaj rzadko widuje . Jedyną bratnią duszą okazuje się jednak pewna dziewczyna pracująca na stacji beznzynowej . Początkowo podchodzi ona z nieufnością do chłopaka , ale potem odnajdują wspólny jezyk .
Bohater prezentuje postawe obronną , do ludzi podchodzi z rezerwą , a azyl swój znajduje w pewnym ciemnym schowku . Nie może się odnalezc na tej arktycznej pustyni , którą zamieszkuje a jedynym marzeniem jego jest wyjazd wraz z dziewczyną na jakąś ciepła bezludną wyspe gdzie wszytkie problemy nie miałyby znaczenia . To barwna historia niosąca jednak pewną gorzką o życiu - trzeba doceniać to co mamy .
Pod koniec filmu chciało mi się płakać bo bohater przeżył ogromną tragedią  .

8+/10
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

b.szym

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 15-06-2007
  • Wiadomości: 1 264
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3048 dnia: Lipca 02, 2008, 16:23:03 pm »
Noi Albinoi - piękna opowieść o pewnym nastolatku szukający swego miejsca na świecie . Noi żyje na zadupiu wszechświata  , mieszka z babką a z ojcem alkoholikem widuje się tylko od święta  . Szkołe notorycznie omija bo ona nie wydaje się być dla niego życiowym priorytetem . Kolegów zna tylko ze szkolnej ławki a tych zazwyczaj rzadko widuje . Jedyną bratnią duszą okazuje się jednak pewna dziewczyna pracująca na stacji beznzynowej . Początkowo podchodzi ona z nieufnością do chłopaka , ale potem odnajdują wspólny jezyk .
Bohater prezentuje postawe obronną , do ludzi podchodzi z rezerwą , a azyl swój znajduje w pewnym ciemnym schowku . Nie może się odnalezc na tej arktycznej pustyni , którą zamieszkuje a jedynym marzeniem jego jest wyjazd wraz z dziewczyną na jakąś ciepła bezludną wyspe gdzie wszytkie problemy nie miałyby znaczenia . To barwna historia niosąca jednak pewną gorzką o życiu - trzeba doceniać to co mamy .
Pod koniec filmu chciało mi się płakać bo bohater przeżył ogromną tragedią  .

8+/10
Kurcze, zrobiłeś mi smaka, a na końcu wstawiłeś spoiler. :(

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3049 dnia: Lipca 03, 2008, 15:15:52 pm »
za wielki to spoiler nie jest , popatrz co zapodają niektórzy w reckach FILMu . Żurawiecki nie dość ,że streścił całą Świętą Górę od początku do końca to jeszcze wystawił note 4/6 co jest dla mnie lekkim nieporozumieniem .

Harmonie Werkmeistera - obejrzałem drugi raz i jestem jeszcze bardziej pełen podziwu dla kunsztu węgierskiego reżysera . Bela Tarr idealnie operuje obrazem , cudowna gra świateł , bardzo długie ujecia oraz prosta przejmująca muzyka nadają temu filmowi pewnego wymiary metafizycznego . Otóz na wegierskiej wsi przybywa cyrk z wielorybem oraz pewnym jegomosciem bunczuczno nazywany ksieciem . I właściwie tylko tego jesteśmy pewni bo reszt to tylko domysły i spostrzeżenia widza . Nie wiemy dokaldnie w jakim czasie usadowiona jest akcja , kto jest złym a kto dobrym , czy główny bohater jest po tej czy po tamtej stronie barykady . Mieszkańcy prezentują dwojaką postawę wobec tubylców . Jedni nie się tym wogóle nie przejmują inni zaś coś podejrzewają , sa nieufni a niektóre jednostki są nawet ultrasceptyczne twierdząc ,że świat ulega calkowitemu zespsuciu . To jest zetknięcie dwóch światów , rzekłbym nawet dwóch ideologii , na tych co wierzą w Boga i tych co w jego istnienie wątpią . Główna postać jest bardziej otwarta , ale mimo to ciągle wierzy w dobroduszność Stwórcy . Taka jest moja interpretacja , ja jeszcze nie doszłem do tego etapu by rozstrzaskać na czynniki pierwsze filmy Antonioniego , Bergamana czy Tarkowskiego bo do nich właśnie jest przyrównywany autor . To jest film , który nie wolno obejrzeć raz , to trzeba obejrzeć przynajmniej 3-4 razy by wyłapać wszystkie niuanse i dialogi , które naprawde powalają na kolana .Powiem tak jeśli choć liznałeś twórczośc wyżej wymienionych reżyserów będzie Ci dużo łatwiej przełknąć tę 2 godzinną podróż po węgierskiej wsi . Dla mnie z każdym oglądnieciem film zyskuje . Sztandarowy przykład perełki , o której istnieniu wiedzą nieliczni .Obejrzeć , doświadczyć i przeżyć .

9-/10
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3050 dnia: Lipca 05, 2008, 19:20:59 pm »
Właśnie wróciłem z kina, byłem na Frontiers i niestety myślałem że będzie o wiele lepszy :sad: Film brutalny jak cholera (taki miał być) ale jakiś taki nijaki  :sad:

7/10
« Ostatnia zmiana: Lipca 05, 2008, 19:24:37 pm wysłana przez Patosław »

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3051 dnia: Lipca 05, 2008, 20:33:37 pm »
Ostatnio byłem w kinie na nowym Indianie Jonesie. Filmik nawet fajny - jak na Spielberga przystało, ale jednak oczekiwałem czegoś więcej. Totalnie rozwaliła mnie końcówka - niestety nie w na plus. Mimo tego filmidło strawne, pełne akcji, świetnych efektów specjalnych - dla fanów doktora Jonesa absolutny mus.

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3052 dnia: Lipca 06, 2008, 16:53:08 pm »
Wanted - Ścigani

Fajne efekty + Angelina :) + strasznie naciągana historia, niezbyt ciekawa, bardzo do przewidzenia = średni film, można obejżeć, jak dla mnie 7/10 (bez Angeliny było by 5/10 ;) )

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3053 dnia: Lipca 06, 2008, 16:55:58 pm »
wczoraj mialem to szczescie ze widzialem Hancock i The Wanted i krotko o nich:


The Hancock


Cytuj
Film opowiada o superbohaterze, który "rozbija się" w Sheepshead Bay w stanie Nowy Jork. Aby odzyskać siły witalne, nawiązuje romans z lokalną gospodynią domową, co prowadzi do niezłego zamieszania w społeczności.

O filmie na FilmWeb


poczatek nawet nawet, calosc ogolnie zabawna, troszke fabula zaskakuje potem, moim zdaniem na minus, liczylem na cos innego (nie bede pisal co i jak by nie zepsuc nikomu zabawy), ogolnie jednak ze wzgledu na W. Smitha i swietne efekty do tego lekkosc tego filmu ocenie go na .....7/10

The Wanted

Cytuj
Film akcji, w którym możemy zobaczyć wspaniałą Angelinę Jolie, niezastąpionego Morgana Freemana i Jamesa McAvoya w roli głównej. Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że to "Matrix", ale gdy przypatrzy się bliżej, wiadomo, że to inny film. Wesley Gibson (James McAvoy) żył w przekonaniu, że jego ojciec umarł zaraz po jego narodzinach. Pewnego dnia Wesleya odwiedza Fox (Angelina Jolie), która twierdzi, że jego ojciec zmarł dwa dni wcześniej, pozostawiając po sobie wspomnienie najlepszego zabójcy. I tak życie Wesleya odmienia się. Zostaje wciągnięty do organizacji, która ma go wyszkolić tak dobrze, aby dorównywał swojemu ojcu

O filmie na FilmWeb

podobnie jak wyzej, film napakowany efektami specjalnymi, ciekawa fabula, A. Jolie  :cool: , ciekawa fabula i przemyslane zwroty akcji...film podobnie jak Hancock nie grzeszy ambicja, ale jednak oczko wyzej niz Hancock.....8+/10

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3054 dnia: Lipca 12, 2008, 01:42:50 am »
Cytuj
La jetee - krotkometrażówka Chrisa Markera łudząca przypominająca powieśći Philipa K. Dicka . Zachwiana czasoprzestrzeń , mroczny klimat i wstrząsający finisz . Reżyser jest również autorem scenariusza 12 małp Terrego Gilliama . Dla mnie must see .
Właśnie mi się przypomina początek 12 małp gdzie ten tytuł "La Jetee" przy kreditsach właśnie pada... jeśli filmik choć trochę przypomina klimaty filmów Gilliama i książek Dicka to samo w sobie najlepsza rekomendacja.

Tango

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3055 dnia: Lipca 12, 2008, 05:51:26 am »
Wanted= kompletne dno, tak wszytko glupie i TANIO ciagniete komputerem, ze w szoku bylem :lol:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3056 dnia: Lipca 12, 2008, 07:30:20 am »
Cytuj
La jetee - krotkometrażówka Chrisa Markera łudząca przypominająca powieśći Philipa K. Dicka . Zachwiana czasoprzestrzeń , mroczny klimat i wstrząsający finisz . Reżyser jest również autorem scenariusza 12 małp Terrego Gilliama . Dla mnie must see .
Właśnie mi się przypomina początek 12 małp gdzie ten tytuł "La Jetee" przy kreditsach właśnie pada... jeśli filmik choć trochę przypomina klimaty filmów Gilliama i książek Dicka to samo w sobie najlepsza rekomendacja.
to raczej Gilliam czerpie całymi garściami z twórczości Markera niż odwrotnie . La jetee jest z 1962 roku , a Gilliam na dobre zaczął bawić się kamera w latach 70 - tych. Jako ciekawotke podam ,że La jetee jest jednym z ulubionych filmów Gilliama;] Tu jest jego pełna lista http://www.smart.co.uk/dreams/tgnews06.htm

Ja dalej wałkuję tworczość Bela Tarra , dwa filmy odfajkowane , średnia 9,5 także nie jest zle  :cool: i dalej nadrabiam zaległości . Wczoraj Raging Bull z duetem de Niro - Pesci dzisiaj jak Bóg da Nieustające Wakacje Jim Jarmuscha
« Ostatnia zmiana: Lipca 12, 2008, 08:58:33 am wysłana przez jay jay »
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3057 dnia: Lipca 12, 2008, 07:55:14 am »
Dwa ciekawe filmy w TV napatoczyły się ostatnio, bezsenność robi swoje. Oba poruszają tematy seksualności, z innej strony, perspektywy, z innym morałem.
Wszystko o mojej matce (Todo Sobre Mi Madre) Almodovara, jest filmem smutnym od pierwszych minut. Doskonała gra świateł i jeszcze lepsza gra kolorów. Tak naprawdę aktorzy są tylko tłem, nastrój i klimat tworzony przez ferię barw na ekranie, przesycone kolory pomieszczeń pomieszane z bardzo stonowanymi barwami w chwilach gdy pojawia się nastrój refleksji czy coś negatywnego. Może to późna pora, a może celowy zabiega. Sam nie wiem. Film mnie nie szokował, choć transseksualna otoczka jest pewną ciekawostką.

9-/10

Cząstki Elementarne (http://czastki.elementarne.filmweb.pl/) nie mają już tej artystycznej duszy, nie mają doskonałej gry świateł czy doskonałych planów. To mocny, dosadny (18+) film o dwóch przyrodnich braciach (po hippie-mamie), którzy szukają swojej tożsamości. Troszkę zbagatelizowano rolę Michaela w przedstawieniu, acz jego brat, jest na tyle barwną postacią, że jest to w pewnym stopniu uzasadnione. FIlm ma niewiele z romansu, to dramat-obyczajowy, z nieco przyciężkawym happy-endem i zarazem smutną konkluzją o miłości. Nie wzruszył, poruszył.

8/10

Rise Of A Footsoldier - tu już zdecydowanie kino bardziej rozrywkowe. "Emerytowany" kibol West-Ham, wyrasta z ustawek i zaczyna gangsterską karierę. Film oparty jest na faktach, ma sporo elementów komicznych i niesamowitą ilość prawdy i brudu. Zero sentymentów, jest brutalnie (nie widziałem jeszcze tak realistycznych ustawek, ran i ciosów w filmie - rana postrzałowa ze strzelby i to co robi z ludzką głową, jeszcze nigdy nie została tak sugestywnie ukazana). Zero hollywodzkich zagrywek, autentyzm i prosta, mocna fabuła. Tak powinno się robić filmy sensacyjne. Narracja jest ciekawa, fabuła nie jest przesiąknięta akcją, ale kilka ciekawych zwrotów i bohater, którego nie da się nie respektować tworzą świetną kompozycję.

8/10
« Ostatnia zmiana: Lipca 12, 2008, 08:01:37 am wysłana przez tarniak »

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3058 dnia: Lipca 18, 2008, 22:40:25 pm »
Podróż komediantów - po ów film sięgnąłem po przeczytaniu txtu w Kinie (dla niekumatych , taki magazyn o filmach )o retrospektywie Theo Angelopoulousa na festiwalu Era Nowe Horyzonty . '' Jeden z ostatnich wielkich żyjących '' , ''Jego wyrazisty styl  jest nie podrobienia tak jak u Bergmana , Feliniego czy Bunuela '' - takie cytaty wystraczyły mi jako rekomndacja .
Film opowiada o grupce osób , która podrózuje po całej Grecjii wystawiając swe przedstawienia mocno powiązane z sytuacją panująca w owych czasach . Są lata 50-te , kraj liże rany po II wojnie światowej a do rządzenia szykują się kolejni okupańcy . To nie jest historia poświecona tylko jednej osobie tylko całemu społeczeństwu , jak sobie w owym czasie radził , czy umiał wytrwać w swcyh przyżeczeniach , czy był życzliwy dla blizniego swego itp . Dużo scen ma wymiar symboliczny charakterystyczny dla klasowych twórców , jednakże całość (4 i pół godziny 0_0 )nie nalezy do najłatwiejszych . Fabuła opiera się na wspomnieniach i wyznaniach rdzennych mieszkaców Grecji , warstwa narracyjna to slo motion , kadry z wyczuciem i gracją pięczetują obraz biednej i wygłodnaiłej Grecji , zupelnie inny obraz tego co mamy w głowach . Nowe twórcze spojrzenie na wojne , bez oceniania bohaterów . Mnie przypasowało .

8+/10(może za kolejnym obejrzeniem ocena podskoczy )
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2008, 22:46:22 pm wysłana przez jay jay »
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

b.szym

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 15-06-2007
  • Wiadomości: 1 264
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3059 dnia: Lipca 19, 2008, 01:31:32 am »
Pianistka - jakiś czas temu, trafiając na niego w TV, wyłączyłem odbiornik po kilkudziesięciu minutach. Na pewno nie zrobiłem tego z nudów, a emocji, jakie u mnie wywołał...
Jednak coś nie dawało mną spokoju, tak więc postanowiłem obejrzeć go od nowa - całkiem do końca. Przyznam szczerze, że film mną wstrząsnął, choć nie znam osoby, która obejrzałaby go z obojętną miną (no, może Hannibal Lecter ;-) ).
Film opisuje losy tytułowej pianistki, nauczycielki gry na pianinie w konserwatorium wiedeńskim. Ukazuje jej drugą naturę, osoby z problemami psychicznymi, dotyczących seksualności i skłonności do masochizmu.
Odważny obraz dla odważnych ludzi. Mimo wszystko polecam, lubię francuskie kino.
8/10

Link do strony traktującej o tym filmie:
http://www.filmweb.pl/f31740/Pianistka,2001

cascad

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 14-03-2008
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 0
  • peace grenade!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3060 dnia: Lipca 20, 2008, 22:30:44 pm »


Kino to nie tylko wielkie seanse ale i sztuka kręcenia krótkometrażowych obrazów... Salad Fingers to 8 odcinkowy mini-serialik we flashu o wielkiej mocy. Znacie może? jak nie to KLIK


rewelacyjna seria, pokazująca całkowicie nowy wymiar schizy. Trip w okienku, trippp...

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3061 dnia: Lipca 21, 2008, 16:16:19 pm »
Powiem jedno - Wall-E

Jak dla mnie najlepszy film animowany Pixara (który wg. mnie przoduje w animacjach) i do tego najlepszy film animowany w ogóle. Żadne Shreki, Nemo i inne Sezony na Misia tego nigdy nie przebiją. Mistrz, klasa sama w sobie, piękny film. Kupuję na BD jak tylko się pojawi w sklepach choćby i 150 zł miało kosztować :)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3062 dnia: Lipca 21, 2008, 16:31:20 pm »
Do Batmana podszedłem sceptycznie.
Film genialny :D. Polecam wszystkim. 8-)

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3063 dnia: Lipca 21, 2008, 16:51:23 pm »
Powiem jedno - Wall-E
Zgadzam się :) . Film pozbawiony takiego "luzackiego" stylu jaki towarzyszy prawie wszystkim animacjom w dzisiejszych czasach, bez zbędnych gagów naśmiewających się z kinowych stereotypów i takich tam (czego mam już dosyć), i posiadający własną duszę. Robocik Wall-E jest tak świetnie zarysowany, że wpisuje się w kanon najbardziej charakterystycznych postaci w historii (przynajmniej mój). Wzruszający, zabawny, inteligentny. Czekałem na ten film od pierwszego zwiastuna i nie zawiodłem się wcale. Nie pamiętam kiedy minęło to 1,5 godziny w kinie. Polecam!
PSN ID: WojtqGO

Bobi

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 757
  • Reputacja: 0
  • PSN ID | Gamertag: Fifi1101
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3064 dnia: Lipca 21, 2008, 16:56:46 pm »
Wall-E jest świetne, ale nie przebije genialnego Ratatuja. Pixar jest świetne w przekazywaniu i ukazywaniu emocji. Na twarzy małego robota wymalowali więcej niż komukolwiek się to udało, a na dodatek zrobili to nie używając prawie żadnych słów (film to głównie świetne dźwięki i miła muzyka). A scena "pocałunku" to już mistrzostwo, za które Steve Jobs (prezes Pixar) ma u mnie dożywotni szacunek.

By The Way:
Cytuj
W obrazie "Dark Knight", który właśnie zadebiutował w kinach za oceanem Ledger wcielił się w postać Jokera. O filmie od dawna było głośno jednak zainteresowanie nim przerosło najśmielsze oczekiwania. Nowy Batman nie tylko stał się hitem, ale udało mu się także ustanowić najlepszy finansowy wynik w historii kina!

Fajnie. Trzeba będzie się wybrać.

lupinator

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3065 dnia: Lipca 21, 2008, 18:10:14 pm »
Co do Batmana - IGN dał notę najwyższą - 10/10

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3066 dnia: Lipca 21, 2008, 18:12:04 pm »
Aha jeszcze ostatnio byłem na francuskim filmie Frontier. Naprawdę mocny horror :D Równiez polecam.

No i trzeba będzie pójść na tego Walliego 8-)

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3067 dnia: Lipca 21, 2008, 18:59:05 pm »
Co do Batmana to pobił rekord otwarcia zarabiając ponad 155$ mln i uklasował się na pierwszym miejscu na imdb  :shock:

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3068 dnia: Lipca 21, 2008, 19:03:38 pm »
trzeba będzie obejrzeć  :shock:

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3069 dnia: Lipca 21, 2008, 19:14:58 pm »
No i trzeba będzie pójść na tego Walliego 8-)
Nie wiem dlaczego, ale uważam, że na Wall-E najlepiej iść z dziewczyną. :-P

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3070 dnia: Lipca 21, 2008, 19:17:10 pm »
To cienko bo już od jakiś 3 miechów nie mam dziołchy :lol:

A inne to wsydam zaprosić tak po prostu :lol:

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3071 dnia: Lipca 22, 2008, 16:14:46 pm »
Ciapkas oglądałeś już Dark Knighta? :|
Kurde wiedziałem że będzie dobry, ale że aż tak !! (rekord otwarcia + takie noty)

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3072 dnia: Lipca 23, 2008, 15:09:36 pm »
Co do Batmana to pobił rekord otwarcia zarabiając ponad 155$ mln i uklasował się na pierwszym miejscu na imdb  :shock:
tak gwoli sprawiedliwości to ten ranking nie  jest zbytnio miarodajny bo jak można uznać miejce Shawshank Redemption czy Listą Schindlera w pierwszej dziesiątce wszechczasów

a Batmana musze obejrzeć , tak aby wszystkie błedy i niedociągnieci wytknąc i zamieścić pozniej na forum  :twisted:
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3073 dnia: Lipca 23, 2008, 15:20:05 pm »
Ciapkas oglądałeś już Dark Knighta? :|
Kurde wiedziałem że będzie dobry, ale że aż tak !! (rekord otwarcia + takie noty)


Oglądałem. Film jest wyje.bany. :D

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3074 dnia: Lipca 24, 2008, 00:09:22 am »
The Bank Job - brytyjski kryminał w stylu "Przekrętu"... bla bla bla... Jason dał radę jak zwykle... bla bla bla... fabuła z zakrętami, liczne, szczwanie przeplatające się wątki... bla bla kilka trupów - bla bla... film więcej niż dobry, ale nie tak składny i fajny, jak wspomniany wyżej... bla bla bla - jak lubicie gatunek, to polecam... bla bla bla. 8/10

[Małgorzata miała fajne cycki, bla bla bla...]
GT: Trusio

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3075 dnia: Lipca 24, 2008, 13:42:42 pm »
Frontier(s)- baaaaardzo chory film, tylko dla osób z mocnymi nerwami. :-o

chudysanchez

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 29-01-2008
  • Wiadomości: 23
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3076 dnia: Lipca 24, 2008, 17:30:06 pm »
Frontiers?? Jak dla mnie do bani. Zalezy od tego kto co lubi. :-P

Egr

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 10-04-2008
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3077 dnia: Lipca 30, 2008, 17:11:55 pm »
Ostatnio zrobiłem sobie wakacyjny maraton z Pixarem ;). I tak:

Iniemamocni - średnio na jeża. Zajebiście zrobiony (jak każdy pixara), sympatyczne postaci, dużo akcji, niewymuszony humor - jednak czegoś brakowało. Czegoś po czym możnaby zapamiętać ten film, co odróżniałoby go od reszty wizualnych perełek, których ostatnio sporo się kręci (tworzy?). Niezobowiązująca rozrywka - aż za bardzo niezobowiązująca. Obejrzeć i zapomnieć.

Ratatuj - tu już znacznie lepiej. Wizualnie w zupełnie innym stylu, jak dla mnie dużo ciekawszym (PIĘKNY Paryż!), opowieść bardzo disneyowska co się chwali (wychowałem się na starych filmach Disneya - nowe animacje nie mają już tej magii), parę scen to istne perełki, no i największa zaleta w porównaniu do Iniemamocnych - ten film ma charakter, jest JAKIŚ i dostarcza poza rozrywką trochę emocji ;). Żeby jeszcze ten szczur kierował kucharzem w jakiś inny sposób - motyw z ciągnięciem za włosy jest idiotyczny...

Wall-e - a to już jest prawdziwa perła. Zdecydowanie najlepszy film Pixar'a jaki widziałem a co za tym idzie ZDECYDOWANIE najlepsza komputerowa animacja jaką kiedykolwiek zrobiono (IMO). Pierwsza połowa to dzieło sztuki. Nad wizualiami nawet nie ma co się rozwodzić - perfekcja. Jeśli chodzi o resztę to przez pierwsze 40 minut nie wygląda to jak film dla dzieci a raczej jak jakieś natchnione "Autostopem przez galaktykę". Maksimum treści w pięknej, ascetycznej formie. Potem akcja się rozkręca i mimo iż wolałbym żeby cały film był tak piękny jak początek to nie mogę narzekać. Jest zabawnie, wzruszająco, widać dużo nawiązań do klasyki sci-fi, jest pro-ekologiczny przekaz i ogólnie dużo się dzieje ;D. A postać Wall-e'go na pewno przejdzie (w sumie to już przeszła) do historii kina...

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3078 dnia: Sierpnia 01, 2008, 08:13:30 am »
Wczoraj mialem przyjemnosc obejzec The Hancock i powiem wam szczerze ze bylem naprawde mile zaskoczony. W zalewie tych wszystkich filmow o komiksowych super bohaterach, narodzil nam sie nowy bohater, ktory nie dosc ze komiksu nigdy nie mial (a przynajmniej ja o tym nic nie wiem) to do tego jak na bohatera przystalo pomaga wszystkim jak moze, z tym ze sieje przy tym taka zadyme i zniszczenie, ze az milo popatrzec (jednorazowa akcja Hancock'a kosztuje miasto 9 mil zielonych papierow heheh) a do tego ciagle jedzie na mega kacu :). Film z duza dawka humoru, (swietne teksty, sporo smiesznych sytuacji) swietnymi efektami (wszystkie manewry Hancocka wygladaja naprawde bardzo naturalnie), z niezla obsada (raczej nie widzial bym nikogo innego w roli glownej, Will to strzal w dziesiatke) i calkiem niezla fabula, ktora ma pare zaskakujacych momentow (a szczegolnie jeden). Hancock'a ogladalo sie naprawde przyjemnie i czas przy nim zlecial zdecydowanie za szybko, (imo troszke za krotki) . Nie bede nic wiecej pisal aby nie zepsuc nikomu filmu, ja sie przy nim swietnie bawilem czego i wam zycze :)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2008, 09:30:15 am wysłana przez _ReD_ »

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3079 dnia: Sierpnia 01, 2008, 09:33:52 am »
http://pan.ibrahim.i.kwiaty.koranu.filmweb.pl/ - wiadomo, ze piątek, że picie i w ogole, ale jakby ktos przypadkiem mial spedzic wieczor w domu to polecam mu ten obraz.
Fryty tyty dotknij pyty